Pracodawca poinfomował mnie

że nie przedłuża ze mną umowy o pracę jako powód podał że nie sprawdziłem się m.in dlatego że przez swoją niepełnosprawność nie mogę w 100% wykonywać pracy czy to nie dyskryminacja ?

Jeżeli przez niepełnosprawność rzeczywiście z czymś sobie nie radzisz to chyba nie. Z resztą co pójdziesz walczyć, każą mu Cię zatrzymać i będziesz z ta świadomością tam pracować a oni na Tobie mści i utrudniać życie. Będziesz na cenzurowanym. Ja to tak widzę. Lepiej odejdź, w papierach będzie ze zwolnienie z powodu upływu czasu umowy a znajdziesz nowa prace gdzie będzie może lepiej

Pracodawca nie ma obowiązku przedłużać Twojej umowy o pracę w nieskończoność. Nie musi więc wcale wyjaśniać Ci przyczyn, nie zawarcia z Tobą NOWEJ umowy o pracę. Choroba ogranicza każdego w inny sposób. Jeżeli Twoja choroba, uniemożliwia Ci efektywne wykonywanie podstawowych obowiązków pracowniczych, to znaczy, że NIE MOŻESZ WYKONYWAĆ TEJ PRACY.

Po to właśnie są umowy czasowe by dać sobie nawzajem możliwosć poznania się i ewentualnego rozejścia, że tak powiem bez poważnych konsekwencji prawnych. Moim zdaniem szanse w tym przypadku są marne, nawet jeśli pracodawca przyznał wprost że przyczyną jest niepełnosprawność -to niewiele mozesz ugrać, bo przecież on cię nie zwolnił i w ogóle żadnych konsekwencji nie wyciągnął, a umowa ulega rozwiązaniu z jej końcem i tyle.

Mnie zwolnił z powodu problemów rodzinnych. Przez jakiś czas nie byłam w pełni dyspozycyjna, ale przepracowywałam swoje godziny. Życie. Nic z tym nie zrobisz, możesz walczyć ale prędzej sama siebie wykończysz.

Przecież nikt autora tematu nie zwolnił. x W poniedziałek wpłacę 1092,28zł składek ZUS, by takie pyskate coś, jak piwosz, swoją rentę dostało, więc w odróżnieniu od niego, mam prawo, wypowiadać się w tematach dotyczących pracy.