Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chłopak mi wszystkiego zabrania

Polecane posty

Gość gość

musze wracać wcześnie do domu, nie moge sie malować ani zamienić chociażby dwoch zdan z innymi chłopakami. jest zazdrosny o wszystko i chce mieć mnie dla siebie na wyłączność. nie jest psycholem, jest bardzo kochającym człowiekiem. sam wie że ma problem i mówi że ciągle się boi że mnie straci i chce jak najbardziej obniżyć do prawdopodobieństwo, ale ja zaczynam się dusić.. gadamy, jest normalnie ale gdy chce zrobić coś co mu się nie podoba to się obraża, złości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editta van K
jak ja slysze takie texty to mi sie plakac chce? co ty masz 5 lat a on jest twoim tatusiem, ze ci mowi co ci wolno??? dwoje doroslych (niby) ludzi, a zachowujecie sie jak dzieci... jakby mi facet czegos ZABRANIAL to byl bo wysmiala... jestem dorosla, wiem co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest normalne, to jest przemoc. Była gdzieś taka zagraniczna kampania o przemocy psychicznej w związkach i wypisz wymaluj Twój przypadek autorko. To, że go usprawiedliwiasz też jest typowe. Zastanów się czy chcesz być ofiarą przemocy? To nie pozostanie dla Twojej psychiki i życia obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest ksiazkowy 100% psychol. uciekaj poki mozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, takie zachowanie nie jest normalne i o ile na początku można jakoś zaakceptować, to na dłuższą metę wykończy psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest psycholem i jest kochający? Tak ci się tylko wydaje słońce, rozumiem zazdrość i też bywam zazdrosny o dziewczynę, ale to nie powód aby jej wszystkiego zakazywać i trzymać na smyczy. Tacy faceci często po ślubie posuwają się do przemocy fizycznej, a i do znacznie gorszych rzeczy, najpierw byli kochani, a potem stali się oprawcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staram się go zrozumieć bo miał trudną sytuację rodzinną w dzieciństwie. Kocham go bo oprócz tego zachowania jest naprawdę czułym, romantycznym, kochającym człowiekiem. Wiem że nigdy by mnie nie zdradził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 13;55 samo sedno Byłam, a w zasadzie nadal jestem w takim związku małżeńskim. Z każdym rokiem jest coraz gorzej. To przemoc psychiczna w najgorszym wydaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, ja też usprawiedliwiłam, że mia trudne dzieciństwo, wręcz było mi go żal. Potem obrósł w piórka i pokazał prawdziwą naturę. Uciekaj najdalej jak się da. Ja noszę razy psychiczne w środku przez wiele lat, tego nie mozna zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jest po kilku zwiazkach z polkami i nie ufa kobietom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy tak po ludzku, przed sama soba, nie jest ci wstyd, ze nie malujesz sie dlatego, ze zabrania ci tego zaburzony chlopak? ze jestes pod jego kontrola? powiedzialas o tym komus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ma jakąś obsesję na punkcie zdrady, z czasem przerodzi się to w obłęd i może doprowadzić do tragedii. Jedyna szansa na uniknięcie zdrady to uwiązanie kobiety przy kaloryferze, albo zamknięcie w piwnicy i kiedyś do takiego wniosku może dojść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chodzi o nieufność, raczej o chorą zaborczość, lęk przed utratą, Nie tędy droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 5 minut spóźnienia z pracy dostawałam psychiczne cięgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posłuchaj życzliwej rady i odpuść sobie takiego Otella. Nie wrózy to nic dobrego na przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten chłopak to nie arab przypadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie Arab, to na pewno o arabskim usposobieniu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka i tak z nim zostanie, bo przecież ją kocha hahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mówię o tym nikomu
bo nikt by mnie nie zrozumiał. moja najbliższa przyjaciółka szczerze go nie znosi, on jej również. gdy się pokłócimy to ma nadzieję na koniec związku, wiem że nie dałaby mi spokoju bo naprawdę jej na mnie zależy i się martwi więc nie mówię o tym nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy się kogoś kocha to się tej osobie ufa bezgranicznie, a on kocha wyłącznie siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidzi przyjaciółki, bo najwyraźniej boi się, że ona otworzy Ci oczy na Wasz związek. W jego oczach ona jest zagrożeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez takiego meza mialam :( za jedna godz. spoznienia ( wrocilam godz. pozniej z zakupow z miasta bo mi pociag uciekl ) chcial mnie pobic , a ze ucieklam - ze zlosci zdemolowal nasze mieszkanie , wtedy od niego odeszlam . Mialam wtedy 22 lata i 10 - mies. dziecko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to twój facet ma rację, zauważyłem że im gorzej się kobietę traktuje, tym bardziej takich zwyrodnialców kochacie... aż żałuję, że nie potrafię taki być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 15.15 gratuluję mądrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno to dopiero początek, za jakiś czas zabroni ci mieć znajomych i przyjaciół, potem każe wypiąć się na rodzinę, bo tylko wtedy będzie miał nad tobą pełnię władzy i nikt nie będzie mógł cię uratować. Pomalutku sama kopiesz sobie grób, a przy okazji skazujesz wasze ewentualne przyszłe dzieci na straszne życie z osobą chorą psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie ma sposoby bo go jakoś z tego wyleczyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On sam musi chcieć zmiany, ale czy oby on widzi problem? wie że robi źle? Obietnice zmiany nic nie dają, to tylko odsunięcie problemu. Ja osobiście szczerze wątpię w zmianę takiego osobnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jeśli chodzi o to, to właśnie planujemy przeprowadzę o 600 km od naszego obecnego miejsca zamieszkania. od rodziny odciął mnie już dawno, ale oni kiedyś bardzo mnie skrzywdzili..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psychiatra, ale taki człowiek musi być do końca życia pod kontrolą, bo cholera wie co zrobi pod wpływem emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli chodzi o to, to właśnie planujemy przeprowadzę o 600 km od naszego obecnego miejsca zamieszkania. x No tak, więc jak mówiłem kopiesz sobie swój własny grób i teraz już na 100% stwierdzam że jesteś stracona i masz przesrane. No chyba że zmądrzejesz i odejdziesz, ale wątpię abyś to zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×