Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chłopak mi wszystkiego zabrania

Polecane posty

Gość gośćz
Mam podobnie:( tyle ze ja juz jestem po slubie i mamy dzieci. A jak wygladaja wasze klotnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno, gdy zdecydujesz się odejść przygotuj się na groźby, straszenie, przepraszanie, płacz, nękanie, bo on ci spokoju zbyt szybko nie da, nie pogodzi się z twoim odejściem... ten facet jest chory psychicznie i to nie ulega wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedawno podejrzewałam że jestem w ciąży, na szczescie to byl bład testu, nie planujemy dziecka ale wtedy powiedzial ze w sumie to nie byłoby tak zle bo gdybysmy byli dziecko to na 100% bylibysmy juz razem. ehh, nie wiem co robic, z jednej strony go znam i naprawde niewyobrazalnie kocham ale on mi coraz to nowych rzeczy zabrania.. absurdalnych, nikomu o tym nie mowie bo az wstyd ale jednak jest dla mnie najważniejszy, chcialabym jedynie go troche zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEŚLI CHOODZI O KŁÓTNIE
to przedstawię na przykladzie, ostatnio mówi że mam się nie malować a ja byłam pewna że żartuje i sie zaśmiałam a on że naprawdę, ja mowię ze dlaczego, on : a po co a ja : żeby lepiej wyglądać a on że dziewczyny robią to, by podobać się facetom i różne takie. próbowałam przebić, zapytał czemu czasami w domu się nie maluje, już nie chce się sobie podobać? jest bardzo inteligentny, sprytny - wygranie z nim jest niemalże niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz sobie zdać sprawę że jesteś od niego uzależniona, idź do psychologa po poradę, może on otworzy ci oczy... chociaż i tak nikomu nie uwierzysz i będziesz łudzić się że on się zmieni i owszem zmieni się, ale na gorsze. Jeśli życie w więzieniu ci nie przeszkadza, to brnij w to dalej, twoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli chcę postawić na swoim to reaguje fochem, nie odzywa sie do mnie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastraszonnnna
Nic nie zmienisz ani Ty ani ewentualne dziecko ja jestem w trakcie poddania sie calkowicie u mnie jest tak ze jak robie cos nie po jego mysli jest straszenie zabieranie pieniedzy. Itp. Wyzywanie i krsyczenie to norma. Jesli masz szanse nie boj sie uciekaj puki nie jest zapozno jak u mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz się on nie jest ani inteligentny, ani sprytny, jaki jest widzą pewnie wszyscy poza tobą, bo ty jesteś ślepa i nie chcesz dostrzec rzeczy oczywistych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastraszonnnna
Ja pytalam o klotnie jestem wlasnie w trakcie jednej z wielu.... ale u mnie to wyglada o wiele gorzej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 15.26 Dokładnie taki jest scenariusz, kiedy chcesz zerwać więź z psychopatą-zazdrośnikiem. Mój mąż powybijał oka w mieszkaniu na parterze, za jakiś czas zdemolował mieszkanie koleżanki, z którą pracowałam (ktoś wyżej też opisał demolkę mieszkania). Z każdym rokiem było tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrażanie się, zabieranie pieniędzy...skąd ja to znam. Typowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastraszonnnna
Ale dziewczyny jak uciec jal odejsc jak sie nie ma ani za co ani dokad:( ja jux wiem ze go nie zmienie ze ti bez sensu a nie wiem jak i gdzie uciekac:( ale w tych jedo "grach" tex o to chodzilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nieźle mnie wystraszyłyście.. Naprawdę uważacie że będzie tylko gorzej, i kiedyś dojdzie do przemocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie trzeba być geniuszem aby przewidzieć scenariusz, takie zachowanie jest typowe dla osób ze skłonnościami psychopatycznymi, nawet w durnych filmach o znęcaniu się nad kobietami zawsze to w ten sposób wygląda, bo to typowy książkowy przykład. A dlaczego autorko się nie przeciwstawisz? Jesteś osobą dorosłą i masz prawo robić wszystko co zechcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TAK!!! ja tak uważam na podstawie swoich traumatycznych przeżyć. Dziewczyno wymiksuj się z tego związku jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno uciekaj od niego, sama jestem z podobnym egzemplażem do tego on jest DDA, dzsiaj znowu mi awanture robił o rozmowe ze znajomymi (broń Boże z jakimś facetem) kontroluje mnie, wydzwania, pyta zawsze o czym rozmawiałam z kimkolwiek, czy to z rodziną czy koleżanką, też zawsze musze być w domu przed zmrokiem ( że niby tak dba i moje bezpieczeństwo, a jak pijak się do niego przywalił to ja go broniłam) musze być odpiwiednio ubrana, zakryta od góry do dołu, dopuszczalne jest odsłonienie łydek i rąk (ale nie pach i przedramion) nie moge bez niego na obcasach chodzić, jest strasznie zaborczy... Zrywałam już z nim ale zawsze mnie jakoś ubłagał, sama jestem DDD ale dlużej takiej skrajności nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastraszonnnna
Moj mi potrafi nawet powiedzoec ze mam nie jesc bo to za jego pieniadze kupione albo ze pewnie nie jego dzieci.... tak bedzie tylko gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę uważacie że będzie tylko gorzej, i kiedyś dojdzie do przemocy? x Już dochodzi do przemocy, przemoc to nie tylko bicie, krzyki i zastraszanie, ale również zabranianie jest przemocą. Jesteś dorosła i masz prawo sama decydować o tym co robisz, nawet jeśli miałabyś ochotę na zdradę to masz do tego prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że potrafił mnie przyduszać, jak np. Obraziłam się na niego, albo mnie szarpał, ale znając życie pewnie nas nie posłuchasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwą lekcję życia, to dostaniesz dopiero po slubie. Teraz masz tylko namiastkę tego, co może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie się posówał coraz dalej, ważne abyś już teraz wyznaczyła jakieś granice, nie była pokorna, traktuj go tak samo jak on ciebie inaczej zrobi wszystko abyś mu się podpożądkowała, znane są przypadki morderstw z takich toksycznych związkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też się obrażał, ale bądź twarda i udawaj że cię to nie rusza, nie podawaj ręki pierwsza ps. Idź do psychologa i przedataw mu sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorki to mi nie szkoda bo ma wybór i jest dorosła, ale już współczuję ich dzieciom, bo nie będą miały nawet cienia szansy na szczęśliwe i radosne dzieciństwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastraszonnnna
Dokladnie po slubie sie dopiero zacznie. I tak masz szczescie ze masz znaki przed slubem ja nie mialam nic.... bylo super ale po slubie masakra jak sie zmienilo.... chcesz zeby Cie tak niszczyl powoli? Zostaw go najszybciej i uciekaj najdalej jak sie da....i nie wierx w obietnice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka ma już dość naszych rad, bo przeciez ich miłość jest tak wielka, że potrafi zmienić Otella.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka pewnie już dostała szlaban na internet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie tak:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co chlopak jej wykrecil korki?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno uciekaj. Za kilka, kilkanaście lat nie bedzie taki czuły i kochany. Pozory. On chce miec Ciebie tylko dla siebie. To nie jest normalne. Wiem co mowie. Odeszłam po kilkunastu latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było, ze nie jest mi telefon potrzebny, internet tez nie jest mi potrzebny. Ciagle mnie podejrzewał o zdrady, grzebał w telefonie, nic nie znajdując. Kiedys tak mnie wkurzył, ze rzuciłam telefonem o sciane i juz mi nie grzebał w nim. Pieniadze tez nie potrzebne. Jak gdzies szlam ze znajoma(nawet do sklepu po jakies pirsoly) musiałam sie pozniej tlumaczyc. Nastawiał mnie przeciwko mojej rodzinie. Czarujący gosc w białych rękawiczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×