Starzy robia "TO" w naszym domu....

Czesc, prosze o porade. Od zawsze w naszym domu starzy mieli swoj pokoj i na noc sie zamykali w nim. Mi to nie przeszkadzalo bo bylam dzieckiem i spalam w nocy. Teraz mam 16 lat i w nocy sie ucze albo ogladam filmy. A oni w tym czasie TO robia, bo mysla ze ja spie. A ja to slysze i nie zycze sobie zeby to robili. Sa starszy, to jest oblesne i ogolnie to fuj. Ja rozumiem ze maja swoje potrzeby ale mnie to brzydzi. Mnie brzydza kolesie co maja 25 lat a co dopiero ojciec co ma 51 choc ogolnie to jest ok, dba o siebie, ale ten wiek. Mieszkam w tym domu i mam prawo zadac, tylko nie wiem jak to zrobic. Gadalam z nimi ze sobie nie zycze tego i ze zadam zeby przestali a oni, ze poswiecili duzo na moje dzienstwo i na opieke i cos im sie nalezy bo sa malzenstwem i maja tez swoje zycie. To im powiedzialam ze trzeba sobie bylo dziecka nie robic, a teraz to ich obowiazkiem jest zapewnic mi spokoj. Wychodze czesto do psiapsiol to maja godzine dwie w ciagu dnia, to nie, oni musza noca jak siedze. Jestem pelnoprawnym mieszkancem tego domu i mam prawo zadac ale oni mnie ignoruja. No matka probowala ze mna gadac, prosic, grala mi na emocjach hehe ze jak to ona prosi, ze sie moze popsuc miedzy nimi. Ja jej mowie spox, robcie se to ale jak mnie nie ma w domu zupelnie, a ona, ze ojciec wtedy pracuje, to jej mowie zeby wzial wolne, a ona w placz ze ja jej nie rozumiem i ze jej brakuje i takie p*****ly. Pytam co robila jak byla mloda a teraz jest juz wiekowa jednak. Poryczala sie no i siara, bo nic nie wskuralam. Stary tez probowal spox pogadac, ze to im potrzebne bo sie kochaja itd itp. Powiedzialam mu ze sobie nie zycze i mam takie prawa. Wyjde z domu za pare lat to se moga TO robic jak chca. Mialam z nimi b. dobry kontakt jako dziecko, a teraz zrobili sie jacys zboczeni. Wkurza mnie to a nie chce sie drzec na nich w kolko bo mi szkoda gardla. Jest jakas mozliwosc zeby oni przestali? Nie chce ich podawac do sadu czy cos bo to przypal ale moze jakas opieka spoleczna czy cos? Jakies solucje? Wasi starzy tez to robia majac tyle lat? Ja nie slucham muzy glosno po 22 a oni mogliby sie nie ...... jak ja jestem w domu i nie spie. Albo moga poczekac do rana jak ide spac. Mam takie prawo i zamierza skorzystac tylko nie wiem jak. M.

No nie zazdroszczę, naprawdę :( Moi rodzice są już stateczni i spokojni. Nie wiem jak bym zareagowała, gdybym się dowiedziała że robią takie rzeczy. Na wszystko jest swój czas. Teraz powinni mieć jakieś hobby, to może zapomną o takich sprawach? Jak to musi działać na Ciebie :( Nie miałam tak, ale współczuję! Porozmawiaj z nimi, nic na ostro, bo to jednak rodzice i należy się im szacunek. Ale muszą uznać Twoje prawa. Powodzenia!

Ja rozumiem ze maja swoje potrzeby ale mnie to brzydzi. Mnie brzydza kolesie co maja 25 lat a co dopiero ojciec co ma 51 x lecz sie kretynko, nie wierze ze napisala to 16 latka, ja w tym wieku bylam juz dojrzała i dorosła, a ty mam wrazenie ze jestes na etapie 4 klasy szkoly podstawowej Pokaż to rodzicom, niech zobaczą jaką idiotke wychowali :D

0/10

I czego mnie obrazasz? :/ Pisze jak jest i jak czuje, a ty nie umiesz chyba czytac ze zrozumieniem. Mam problem a ty zamiast pomoc to sie sadzisz. Mam 16 lat i mam problem. To, ze w twojej rodzinie moze jest jakas patola albo moze masz mlodych rodzicow to twoja sprawa, a moi sa starsi juz. Urodzilam sie pozno wiec oni maja juz po 50tce. Co, mam siedziec****isac esy z kolesiem a 2 pokoje dalej starsza pojekuje bo stary jej robi dobrze? No prosba :/ A ja mam 16 lat i nie spie jak male dziecko all the day. Jest jakas rada to mowcie, a nie madrujcie sie i epitety na mnie.

Zreszta zrobie im w koncu jazde to moze dotrze do nich cos bo mnie to brzydzi.

zaadoptuj garaz na swoj pokoj albo znajdz sobie chlopaka i nocuj u niego;-)

Rozumiem , że ty z chłopakiem seksu uprawiać też nie będziecie w domu u twoich rodziców bo dla twoich rodziców może to być "obleśne" i mogą sobie tego nie . Będziesz miała własny dom to tam będziesz stawiać warunki .

To jest takze MOJ dom i mam PRAWA a oni OBOWIAZKI. Moje prawo to cisza i spokoj w MOIM domu. A ich obowiazek mi to zapewnic. I zamierzam to egzekwowac. NIe chcecie pomoc to krzyz na droge. Sama sobie poradze. Pytalam ludzi na fejsie i pomoga mi w tym prawnik pracujacy dla opieki spolecznej wiec ma dosw itd. Glupota bylo pytac tu :/

To wykwateruj ich ze swojego domu, skoro Ci tak bardzo przeszkadzają. Niech sobie kupią swój dom i robią w nim co chcą, a nie w Twoim.

gosc to JEST MOJ DOM. Jeszcze sie zdziwia :/

Faktycznie, jak przeniosą Cię do domu dziecka, to tam starzy nie będą Ci przeszkadzać.

A moge im zagrozic wykwaterowaniem? Jest to mozliwe? Np. gdybym powiedziala ze mnie przesladuja emocjonalnie robiac TO w mojej obecnosci w nocy? Napisz cos wiecej pls.

Twój dom? Kiedy na niego zarobiłaś? Papiery są, że to Twoja osobista własność?

Jeśli masz papiery, że to Twój osobisty dom, to wykwaterowanie starych nie będzie problemem.

Wypad z takimi tekstami, mam juz pewne zdolnosci do czynnosci prawnych i nikt mnie nie moze nigdzie zamknac tym bardziej ze to JA jestem poszkodowana. Nie chce robic starym przypalu i siary, bo to jednak rodzice, ale ja jestem zdeterminowana. Oni wgl nie rozumieja o co chodzi. Mam dosc :( Oni TO robia kilka razy w miesiacu i nie przez chwile tylko czasem godzine. CO mam w tedy robic, przez okno wyjsc?

no cóż, jesteś żywym dowodem na to, że Twoi rodzice od dawna uprawiają seks :D

Jakie papiery? :/ Ja tam jestem zameldowana a jako dziecko mam pelne prawa do tego domu i zapewnienia mi odp warunkow rozwoju czy jakos tak. Dokad nie skoncze 18 lat nie moga mi nic zrobic bo to MOJ dom. To chyba oczywiste.

przykro mi ale to jest ich dom i mogą robić co chcą idź do nich i po proś by kolejnym razem byli troche ciszej

Napisz, skąd masz ten dom? Dlaczego starzy nie mają do niego praw? Jak jest zapisane w księgach wieczystych: że to Twój czy że ich?

Jezu no ok ze to robili ja tez pewnie bede, ale maja juz swoje lata i nie powinni tego robic bo po co, a mnie to brzydzi i nie chce. ok znajde sposob bez waszego ironizowania jakbyscie nie wiem kim byli wgl co to jest :/

Niestety, ale to jest ich dom. Jeśli pójdziesz gdziekolwiek ze skargami, to co najwyżej przeniosą Cię do domu dziecka lub do rodziny zastępczej.

Idiotka....wychowali sobie zmije ,a nie corke..

azol, nie nie moga, bo jest masa art w sieci, ze musza sie zachowywac odpowiednio, nie moga mnie demoralizowac itd inaczej to patologia i mozna ich nawet wyeksmitowac. Oni to robia cicho, ale ROBIA, bo slysze np. jeki ciche albo skrzypienie sprezyn lozka. Albo starsza sie ubiera dziwkarsko tzn wklada taka satynowa bluzke to nie pizama przeciez :/

Nie rozumiem jak mozna się j***c przy dzieciach..Tacy ludzie powinni się leczyć psychiatrycznie. Seks seksem mozna go uprawiac po cichu ale sa tacy ludzie ktorzy nie dosc że się nie kochaja tylko p*****la to jeszcze w d***e maja otoczenie.

brzydzi cie?? hmm jeszcze tego nie robiłaś no coż za 10 lat jak to zrobisz bedziesz myśleć inaczej

wiem, że to prowokacja i do tego napisana przez idiotkę...ale wyobrażacie sobie ten pozew? "Wysoki sądzie, chcę wyrzucić rodziców z ich domu bo mają aktywne, zdrowe życie seksualne i kochający związek przez co miałam udane dzieciństwo....nie, nie wiem czemu jestem taka p**********a" :D

Kufa trafi mnie zaraz ja jestem zmija a chce tylko miec spokoj we wlasnym domu! Niby w tv reklamuja tabletki zeby fiut stal, a moj stary w tym wieku co? Jesli uwiad starczy czy jak to sie nazywa jest norma, to moj stary jest w marginesie, a wiec patologia. Ale nie to mnie rusza nawet bo to jego sprawa tylko ze ja nie chce byc tego swiadkiem.

kuz sobie słuchawki podłącz pod telewizor i stopery do uszu wtedy nic nie bedziesz słyszeć

A co,mają ze względu na Ciebie chowac się po kątach czy moze placic za hotel. Znalazla sie ta co moze "żądac " rodzice pewnie pluja sobie w brode ze takiego barana zrobili . Ja z mlodszym rodzenstwem co najwyżej miałam z tego ubaw, jak i wszyscy moi znajomi.