Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mam pieniędzy

Polecane posty

Gość gość

Wszyscy cieszą sie Mikołajkami i zbliżającymi się świętami, a ja się zadręczam... Do 10 grudnia musze wpłacić opłate za wynajem pokoju, a wypłate z pracy będę miała dopiero 17 grudnia... Nie mam nawet od kogo pożyczyć, jestem zdana sama na siebie. Nigdy nie zdarzyła mi się taka sytuacja ale teraz zmieniłam prace i wypłaty są w połowie miesiąca, a nie na początku... Był ktoś kiedyś w takiej sytuacji? Mysle aby zadzwonić do właścicielki, przeprosić i zapytać się czy tydzień może poczekać.. Może mnie nie wyrzuci przed świętami... Mieszkam tu 3 miesiąc, za poprzednie 2 normalnie zapłaciłam + kaucja, a teraz wyszła taka sytuacja :( eh... Prosze bez żartów i głupich docinek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ądralIa
poproś o zaliczkę w pracy ;):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty nie masz ani grosza oszczędności? Jak cie zwolną z pracy to w ciągi 2 tygodni umrzesz z głodu i chłodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojna glowa, w pl takie popaprane prawko jest, ze zeby wlascicile kogo kolwiek mogl wywalic z wlasnego mieszkania wpierw musi do ciebie prosbe listowa wyslac, pozniej dac ci czas na wyprowadzke, a jak olejesz, to dopiero wtedy moze wniosek do sadu skladac, wiec spoko loko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studiuje i pracuje. Nową Prace zaczęłam nie dawno, która jest na stałe. Wcześniej pracowałam dorywczo aby tylko opłacic mieszkanie i jakoś przeżyć do następnej wypłaty. Więc nie, nie mam oszczędności jeżeli chodzi o taką dużą sume. Pytałam się o zaliczke, nie dają u mnie w pracy. Ja na miejscu mojej właścicielki bym przymknęła oko bo przeciez są różne problemy... Ale to moje zdanie. Boje się bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co byście zrobiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pan kaczynski da ci wiecej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę cie zatrudnic u mnie od 7 do 9 grudnia zarobisz ok. 1500zł jako służąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykle. Nikt nie potrafi się tutaj wypowiedzieć, pomóc, doradzić tylko wieczne żarty i dogryzienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz pracować u mnie na stałe mam 22 lata i jestem bogata w chole rę. Będziesz pokojowko-sprzątaczko-kucharką za 3400zł tygodniowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym zadzwoniła do właścicielki i przedstawiła sytuacje. Jak kobita jest ok to powinna sie zgodzić, i skoro wypłaty masz w połowie miesiąca to zagadaj żebyś już na stałe mogła tak placic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeżeli chodzi o zaliczke to trzeba jakieś wnioski wypełniać czy iść do szefa i prosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ądralIa
zaliczkę się kwituje na druczku u księgowej, ale najpierw trzeba do szefa poprosić. Może też i napisać-zapytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poinformuj właścicielkę o swojej sytuacji i tyle. Tydzień spóźnienia w opłacie czynszu to nie taki znowu problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogadaj z właścicielką, tydzień spóźnienia nie powinien być problemem. Najlepiej zrób aneks do umowy, żebyś płaciła do 20 każdego miesiąca, skoro wypłatę masz 17.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×