dzisiejsze nastolatki...

Maja poprzewracane w głowach. Depilacje, makijaże, pazury wymalowane dla mnie to nienormalne. Czy pozwalacie na to 16-17 letnim córkom? Ja nie pozwalam. Córka twierdzi ze w szkole się z niej śmieją bo nie ma makijażu i nie jest ogolona i ubiera się "jak zakonnica". Z tym ubieraniem to poprostu normalnie się ubiera. Co prawda nie pozwalam jej nosić krótkich spódnic . Nie bardzo wiem co o tym myśleć.

zabraniasz jej tego, co sama robiłaś? a może się mścisz? twoja matka się malowała i jej matka przed nią.

Ja się nigdy nie malowałam nie depilowałam a w szkole miałam mundurki. A uważam ze w tym wieku dziewczynie to nie potrzebne

Czasy się zmiebiają stara mamuśko

ludzie zawsze byli tacy sami, zmieniają się tylko napisy i obrazki. jak komuś się wydaje, że zawsze będzie młody to jest idiotą.

Naprawdę uważacie ze to tak dobrze ze młode dziewczyny takie sa? Od poczatku parcie na wygląd. A jak ktos odbiega od tego kanonu to wyśmiewać się z niego? Jak ja chodziłam do szkoły- do liceum to jak któraś miała tusz na rzęsach to do łazienki z nauczycielka i mydłem szorować.

dla dzieci ważna jest forma a nie treść. dobrze czy nie, przykrywają swoje słabości ciuszkiem i makijażem, żeby utonąć w masie.

A mi zalezy na tym żeby córka miała jakieś wartości. A nie tylko wygląd. W szkołach to w ogóle powinni zakazać tych rewii mody. Bo jakos nie chce mi się wierzyć ze taka wymalowana lalka myśli o nauce.

Wszystko gna do przodu,a czy to wszystko w dobrą stronę?Można tylko gdybać.Ja uważam,że na wszystko przychodzi czas i nie do końca podobają mi się dziewczyny 15-17 letnie wyświechtane kosmetykami.

Tez uważam ze to o wiele za wcześnie. Niektóre w wieku mojej córki wyglądają na 20- 25 latki.

A co złego jest w depilacji? Ma mieć zarost jak niedźwiedź Grizzly? Wyluzuj trochę kobieto, nie ma nic złego w dbaniu o siebie w granicach zdrowego rozsądku. Chyba że majki też karzesz jej nosić z rodzaju "pod szyję".

No na pewno nie stringi. I na pewno nie jakie wycięte gacie. A po co ma sie depilować?

Moim zdaniem przesadzasz. Co jest zlego w dbaniu o wyglad ? Swiadomie obnizasz jej samoocene, widac ze jest slaba, zagubiona nastolatka, a Ty nie pozwalasz jej zmienic swojej sytuacji.

Dbanie o wygląd? To dbanie o higienę, czyste ubranie, czyste paznokcie i uczesane i umyte włosy. To jak dla mnie wystarczy dziewczynie w tym wieku.

A stringi to co? Narzędzie szatana, jeszcze majtki nikomu krzywdy nie zrobiły. A że Ty lubisz busz, to nie znaczny iż córka ma być zalesiona jak Puszcza Białowieska. Męża też jej wybierzesz? Jesteś zwykła despotą. A takie zakazy mogą obrócić się przeciwko Tobie gdy córka dorośnie. A i ewidentnie widać, że nie ufasz swojej córce i kiedyś to się może zemścić na Tobie.

Nie ufam bo mam powody ku temu. Normalne dziewczyny nie chodzą w stringach. Nigdy nie miałam tych obrzydliwych gaci i żyje. A juz zupełnie w tym wieku to niepotrzebne.

Hahaha normalne dziewczyny nie chodzą w stringach? Ksiądz Ci takich głupot naopowiadał? A te co noszą to jakie są? Niemoralne, zepsute, puszczalskie? Jesteś śmieszna kobieto. Ciekawe czy Twój mąż (ojciec również się z Tobą zgadza)? Nie masz powodów by jej nie ufać, widać, że to Twoje widzi mi się... lub sama za młodu dupą szastałaś i nie chcesz by córcia poszła w Twoje ślady?

Mi sie wydaje, ze ona za mlodu chciala, ale nie miala okazji i teraz jakas zazdrosc w stosunku do mlodych ladnych dziewczyn jej nie daje spokoju.

Ktoś, kto zabrania córce depilacji, (idzie dziewczyna na w-f przebiera się i co? yeti? chore) czy noszenia spódnic (oczywiście w granicach rozsądku) jest nienormalny. Wszystko trzeba robić z wyczuciem. Do autorki Kiedyś ludzie żyli bez prądu i kibla w domu, to czemu Ty tak nie żyjesz? Skoro córcia ma robić taki jak Ty robiłaś?

Dbanie o higiene to dla mnie rowniez depilacja. W byciu ladnym nie ma nic zlego. Co innego jak dziecko ma kg tapety i wyzywajace ubrania. Ok wtedy mozna byc zaniepokojonym, ale z tego co piszesz nie wydaje mi sie zeby Twoja corka nalezala do tego grona dziewczyn. Depilacja i delikatny makijaz jest ok :)

Żadna szanująca się dziewczyna nie chodzi w stringach czyli z gola dupa. A co ma wf do depilacji?

To ma iż zarośnięta dziewczyna wygląda obleśnie, pot zatrzymuje się na włosach więc niemiło pachnie, i skoro córka czuje się z tym niekomfortowo chce się depilować musisz być niezłym Hitlerem żeby jej tego zabraniać. Stringi to majtki jak każde inne i nie mają nic wspólnego ze świeceniem tyłkiem. Pewnie sama ją wychowujesz bo chłop z takim wariatem nie wytrzymał i dał nogę. Jeszcze trochę i córka też pryśnie. A co jeśli będzie chciała mieć chłopaka? Zabronisz jej? Bo Ty sobie tego nie życzysz? To życie Twojej córki i czy Ci się podoba czy nie już niedługo będzie mogła sama o nim decydować i na pewno nie będzie się liczyła ze zdaniem takiego Adolfa w spódnicy jak Ty. :p

Na 1000% nie ma meza...to jest wlasnie syndrom takie sfrustrowanejj samotnej matki

Mam męża wyobraź sobie. I dopóki utrzymuje córkę ma się dostosować. Te włosy tez po cos sa. Dlaczego te co się gola bez przerwy maja grzybicę? To samo ze stringami sa obrzydliwe bo bakterie z o***tu na tym pasku przenoszą się do pochwy. A żeby nie śmierdzieć potem to trzeba się myc a nie depilować. U siebie w domu będzie sobie robic co będzie uważała.

Hahaha, grzybica od golenia się? Depilacja jest bardzo higieniczna zacofana babo. Ty po prostu chcesz by była taka zakompleksiona i odsunięta by żaden chłopak nawet na nią nie spojrzał. I te herezje o stringach:D a babcine gacie mają większą powierzchnię więc siłą rzeczy jest tam więcej bakterii. Te włosy po coś są... a wiesz że cipka to też nie tylko do sikania? :p i co jej wtedy powiesz? Córciu, dopiero po ślubie bo ksiądz tak kazał... Terlikowska mówiła o seksie oralnym, że to nie grzech pod warunkiem że się kończy w kobiecie... i jak tam Twoje mądrości o włosach??

Szczerze współczuje Twojej córce. Rozumiem, że może tona podkładu eyeliner, kredka, cienie i róż na policzki to przesada w tym wieku, ale jeszcze lekki podkład, tusz i delikatny błyszczyk nikomu nie zaszkodził. Co do depilacji to już komplety debilizm z Twojej strony zabraniać tego córce. Wyobrażam sobie jak Ona musi się czuć idąc na wychowanie fizyczne z owłosionymi nogami czy pachami. Przegięta jesteś kobieto. Rozumiem, że ni chcesz aby Twoja córka wyglądała jak ladacznica, ale takim zachowaniem ją krzywdzisz, jest pośmiewiskiem w szkole i to z Twojego powodu. Biedna dziewczyna.

Malo wiesz. Pewnie tez jesteś młoda. Dlaczego ginekolodzy mówi kobietom ze depilacja ma związek z grzybica? A o stringach tez poczytaj.

A seks to oczywiste ze po ślubie. Akurat tego córka nie kwestionuje. Z resztą sama chodzi do kościoła.

po jakim ślubie kobieto, przecież Twoja córka nigdy nie będzie miała faceta, jest pośmiewiskiem dla wszystkich i to przez Ciebie. Pewnie nawet znajomych nie ma.

Ja pikole.... Taka kobiet to nie powinna mieć dzieci, niszczy życie własnej córce. Będzie całe życie wspominać jak z niej śmiali się, jak była samotna i wszystko przez to, że matka jej nie kochała.