Czy ktos mi wyjaśni o co chodzi temu Panu?

Gdyby to był porządny człowiek z zasadami i dobrym charakterem to można by powiedzieć ze trzeba było myśleć wcześniej. Ale tutaj akurat wyjdzie to autorce na dobre. Przy tej całej sytuacji z tego człowieka wyszło na wierzch to kim i jakim jest naprawdę. Gdyby się z nim związała i byli teraz razem to ten ich zwiazek byłby tykającą bomba z opóźniony zapłonem. Wybuchło by to wcześniej czy później, raniąc autorkę straszliwie. Zobacz do jakich rzeczy on się posuwa. Gra nabywa fronty, zdradza obie kobiety, kłamie i manipuluje. To zły człowiek, taki wilk w owczej skórze. Jemu zależy na własnym dobru a nie na tym by dobrze było autorce posta. A do samej autorki powiem tylko tyle że on na pewno znowu się odezwie. Jak tylko w tamtym związku coś zazgrzyta to uderzy do ciebie. Albo kiedy zacznie czuć ze traci nad tobą kontrolę. Im bardziej będzie tak sądził tym mocniej zaatakuje. A nie daj Boże żeby z tamtą kobietom się rozstał. Wtedy przeprowadzi frontalny atak na całego. Będzie przysięgał wszystko co tylko można obiecać kobiecie żeby tylko znów cie mieć. A jak mu się uda to jesteś stracona. Kiedyś, raczej dość szybko zacznie cie zdradzać i oszukiwać. Kiedy ktoś potrafi zrobić to raz to będzie do tego zdolny juz zawsze. To tak jak z przemocą, jak facet raz uderzy kobietę to przekracza granice i może to zrobić w dowolnej chwili znowu. Z oszustwem, zdradami i gra na dwa fronty jest dokładnie tak samo. Omijaj go z daleka.

niedokładnie.

Hm.. czy naprawdę mu zależało, skoro tak szybko odpusćił i nie potrafi zrozumiec Twojej sytuacji (leczenie onkologiczne, depresja) Chciał ślubu a trudno mu było otoczyć Cię wsparciem w tak trudnych chwilach? I on taki beidny zrazniony...

właśnie, właśnie. słuszna uwaga. wykorzystuje to żeby wywołać poczucie winy i uzależnić cię tym samym od siebie i usprawiedliwić swoje postępowanie. nie kocha i nie kochał nigdy. tu nie ma co do tego żadnych wątpliwości.

Dziewczyno. Nie wolno ci mieć takich rozterek. Tacy mężczyźni jak ten właśnie na tym żerują. To jak się on zachowuje to najlepszy dowód na to że w ogóle mu na tobie nie zależy i nigdy cię nie kochał. Wiem że żyjesz kilkoma wspomnieniami do których wracasz i na nich budujesz swój sentyment do tego faceta. Ale robisz błąd bo on sentymentów względem ciebie nie ma, a jeśli o nich mówi to kłamie w żywe oczy albo jest tak głupi że nie wie co to miłość. To co powiem będzie brutalne i bolesne. Ale musisz mieć tego świadomość żeby w końcu przestać wierzyć w bajki. Pomyśl na przykład co przez ten cały czas on robi z tamtą kobietą. Myślisz że tylko piją kawę, oglądają telewizję i chodzą na spacery ? Nie. Wyobraź sobie co robią wieczorami, nocami. Pomyśl jak leżą nago obok siebie, całują się w najbardziej intymne miejsca i uprawiają seks. Jak on jest w niej, co wtedy jej mówi. Co ona wtedy robi jemu i jaką przyjemność on z tego czerpie. Nie będę opisywała tego ze szczegółami i dosłownie bo sama masz wyobraźnie i wiesz jak to wygląda, a nie chciałabym tu epatować pornografią. Ale taka jest prawda. I to nie dzieje się pojedynczy raz tylko powtarza się to wiele razy przez ten cały czas. Myślisz że on wtedy przejmuję się tobą ? Czy tak postępuje ktoś kto cię kocha ? Masz jeszcze jakieś złudzenia ? A potem w wolnej chwili bierze telefon i dzwoni albo pisze do ciebie. Na samą myśl o tym może zrobić się niedobrze. To palant.

chcial slubu i raz dwa znalazl inna. ze nuby to husteczka do otarcia łez po tobie ? ja piernicze, co za krętacz. no co tu jeszcze mozna dodac o takim kims. rece mi opadaja jak slysze takie historie. wspolczuje ci

niestety sentymenty musisz odstawić na bok bo on nawet na to nie zasługuje. zostaw je dla kogoś innego, a jego musisz w końcu zacząć postrzegać tak jak na to zasługuje czyli jak obcą osobę, nic wiecej. to co napisała koleżanka wcześniej o tym co robią w łóżku jest bardzo trafne i niestety prawdziwe. jak masz troche wyobraźni to powinnaś zamknąć oczy i wyobrazić sobie właśnie to. powinno cię to ściągnąć wreszcie na ziemie. może to ochydne ale niestety bardzo prawdziwe. my tu rzeczywiście patrzymy z boku i przez to widzimy to takim jakim to naprawdę jest. wiem ze tobie trudno to ocenic w prawdziwy sposob ale musisz w końcu przejrzeć na oczy bo skupiasz się na tym co nie jest nic warte. nie wikłaj się w te jego gierki. nie planuj tego oczy mu odpiszesz tym razem czy nie. zerwij całkiem kontakt bo to jedyny sposób żeby uleczyć taką chorą sytuację. a jesli ci zastąpi kiedyś drogę na ulicy powiedz że nie chcesz kontynuować tej znajomości i koniec. idź dalej. jeśli się to powtórzy zawsze tak rób. tu potrzebne jest ostre cięcie. jesli tego nie zrobisz będziesz cierpieć. do niczego dobrego cię to nie zaprowadzi. zapatrzona w te złudzenia w końcu miniesz i stracisz swoją prawdziwą szanse. poniesiesz same straty. nie pozwol samej sobie na to. mocno trzymam kciuki :)

Kocham Cię Asiu ale będę z tamtą bo nie chce jej ranić. Ale kocham cie. Będę przytulał tamta kobietę. Ale kocham cie. Będę spędzal czas z tamtą. Ale kocham cie. Będę z tamtą sypial, całował ja. Ale kocham cie Będę jej szeptał te same słowa co tobie kiedyś bo przecież tego nie słyszysz. Ale kocham Cie. Będę grał na twoich uczuciach. Ale kocham cie. Przypomnę sobie o tobie kiedy będzie mi wygodnie. Ale kocham cie. Itd. Itd. Itd. Pytam gdzie tu miłość?????

Brutalnie ale dotarło :) oni w łóżku, nie raz myslałam o tym ale jakoś tak niedokładnie ale gdy przeczytałam ten łóżkowy opis aż zrobiło mi się niedobrze.... Będziecie ze mnie dumni... Pisał wczoraj, nie odpisałam Dzwonił, nie odebrałam. Ale nie ukrywam że musiałam się gryźć po palcach żeby się powstrzymać przed pokusą. Dziś milczy. Jesteście moimi dobrymi duszkami :) bez Was na bank bym odebrała i znów dziś byłabym na dnie :(

Mocne i w pierwszym momencie chciałem zaprotestować, że takie określenie to przesada bo nawet mnie, facetowi wydaje się to paskudne. Ale po przemyśleniu trudno się z tym nie zgodzić. A dwa worki dla takiego kogoś to zawsze lepiej niż jeden. Koszmar ale prawdziwy. Jako mężczyzna nigdy nie potraktowałbym kobiety która chociażbym lubił w taki sposób. Nie kocha i nigdy nie kochał. Aż sobie zapaliłem papierosa czytając tą historie chociaż od czwartku rzucałem. Szlag może człowieka trafić jak widzi że taki ktoś traktuje kogoś i śmie mówić że kocha

co to za długie pierniczenie na tym wątku. Rozumiem, że facet najpierw po 3-miesięcznej znajomości chciał ślubu natomiast, gdy się okazało, że chorujesz potencjalnie ciężko bo onkologicznie i na dodatek wpadłaś w depresję to sobie poszedł do innej zamiast być z Tobą i być dla Ciebie wsparciem a Ty się jeszcze zastanawiasz. Kopnąć w dupę go i poszukać kogoś, kto jest Ciebie wart

Tak właśnie. Wzdychasz do niego bo masz parę wyidealizowanych wspomnień ktore tak naprawdę nic nie znaczą. Miłość to nie romantyczna wzdychanie i wielkie słowa . Miłości szukaj tam gdzie nie jest kolorowo i słodko bo ona jest często trudna. Sama byłam kiedys w podobnej sytuacji. Wiele straciłam. Wierzyłam w coś co wygląda jak kalka twoich doświadczeń. Tyle że ja zapłaciłam jeszcze wyzsza cenę niż ty. Straciłam swoje małżeństwo bo wierzyłam ze ktoś taki jak ten twój facet da mi coś lepszego i ze będzie mnie kochał bardziej niż mój mąż. Skończyło się na żalu i samotności. Dzisiaj z perspektywy ponad 6 lat widzę jak naiwna byłam. Ty masz prostsza sytuacje wiec wierze ze sobie poradzisz i wyjdziesz z tego bez większych strat.

ty sie naprawde nie brzydzisz tego mezczyzny? tak mentalnie ale i tak fizycznie ? pomysl o wlasnej godnosci ale i zdrowiu.

Szkod byłoby coś załapać przy okazji

Ktoś kto po tak krótkim czasie mówi o ślubie i tym podobnych rzeczach ma problemy ze sfera emocjinalna, brakuje mu dojrzalosci w tej materii, co czyni go tym samym niebezpiecznym dla potencjalnego partnera. Taki człowiek działa pod wpływem chwili a jego słowa i obietnice są bezwartościowe. W przypływie euforii potrafi obiecać wszystko jednak w sytuacji kiedy coś dzieje się nie po jego myśli deklaracje te przestają mieć dla niego znaczenie. To przejaw braku dojrzalosci w sferze wyższych uczuć wynikający z egoizmu. Z tym nie da się walczyć. Niestety tego nie uda ci się zmienić. Ten człowiek taki jest i zawiedzie wcześniej czy później. Dodatkowo widać u niego bardzo wyraźnie tendencję do manipulowani, udawania pewnych zachowan i nieliczenia się z dobrem drugiej osoby. Niestety trzeba to powiedzieć jasno, nigdy nie uda ci być dla niego kimś prawdziwie ważnym. Wasz związek zawsze będzie juz obarczony ciężarem kolejnych zdrad, zawodów i braku zaufania. Przykro to mówić ale zawiedziesz się w tym związku jeszcze nie jeden raz

Ten facet to manipulant. Bawi sie toba jak zabawka :o

Ale zauważcie ze w tej manipulacji ucieka się do najgorszych metod takich jak wywoływanie poczucia winy po to by autorka czuła się cały czas za to odpowiedzialna za to ze związek się nie udał i pojawiła się druga kobieta. Paskudnie postępuje ten człowiek. Widać że to bardzo wygodny dla niego argument który ma usprawiedliwić jego działanie i pozwolić mu czuć się kryształowo czystym. Drań bez dwóch zdań. Ktoś kto kocha tak nie robi na pewno

http://swiat-slow.pl/

prawda. gdyby był uczciwy to porozmawialby o tym zanim zwiazal się z drugą baba. dal jakis sygnal. postawilby sprawe jasno i przynajmniej dal autorce szanse na jakis wybor. facet musi zachowywac sie jak facet. nie wystarczy ze nosi spodnie, musi miec charakter. a ten to chlopczyk a nie mezczyzna. i to zly chlopczyk

trzyma dwie opcje- kobiety przez co zachowuje odpowiedni dystans nie angazujac sie na wypadek, gdyby jemu cos nie pasowalo, mozliwe, ze obiema pragnie tylko dowartosciowac wlasne ego :o narcyz...

Trafne. Narcyz to odmiana egoisty. On wcale nie musi tego robic swiadomie. Po prostu taka jest jego natura i charakter. Joanne trzyma sobie na wypadek niepowodzen z tamta pierwsza, albo jako urozmaicenie. To najlepszy dowod ze cie nie kocha. Moze tez byc zwyczajnym tchorzem i mimo ze ciebie odstawil na bok i nie zalezy mu na tobie zupelnie, nie ma odwagi do tego sie przyznac wiec zgrywa pokrzywdzonego chlopca, ktory nie chce ale musi postepowac w taki sposob. Ze niby taki dobry i nie chce tamtej skrzywdzic. Ja bym to nazwala krotko i po imieniu, kawal ch.....

Jak chcesz wiedziec o co mu naprawde chodzi napisz do mojej wrózki Sofii. Jest świetna. Wiele razy mi pomogła a jej wróżby są celne. Jej adres tarocistkasofii@wp.pl

Hahahaha reklama nawet tutaj. Wrozka prawde ci powie? Nie, wrozka powie ci to co chcesz uslyszec.

Odezwał się. Napisał maila. Co w nim pisał, ij znów mu się od Was nazbiera....:)- A więc: -kocha mnie (oczywiście) -ciagle myśli -śnię mu się po nocach -bardzo chce mnie zobaczyc -wszystko mu mnie przypomina -nigdy mnie nie zapomni itd -pytał o zdrowie. pamieta ze mam lada chwila badania onkologiczne i pyta czy jechać ze mną bo on chce. To tyle w skrócie. Oczywiście nie odpisałam. Jestem dzielna, prawda? Pochwalcie mnie proszę ;)

Ciesze sie bardzo ze dajesz rade. Jak widzisz sprawdza sie scenariusz który przewidzialo tu wiele osob. Smutne ale prawdziwe. Bezpieczna bedziesz jednak dopiero wtedy kiedy bedziesz mogla powiedziec ze jest ci obojetny. Czekam na takie słowa :) Pisze ci ze kocha ale nie przeszkadzało mu to być z tamta kobietom. Przypomnę ci to co pisaly osoby wcześniej. Kocha a sypial z tamtą babka i nocami a może i dniami robił jej takie rzeczy ze wolisz nie wiedziec. To dobitne ale mówi samo za siebie. A myślisz ze jakie rzeczy i czułe slowka jej opowiadal? Licze na to ze naprawde przejrzalas na oczy i uwolnisz sie od tego drania. Postepuje wedlug schematu ktory tyle osob tu przewidzialo. Trzymaj sie cieplutko i nie daj się omotac. Jestem z toba :)

zagrywka z pytaniem o zdrowie i propozycja pomocy i towarzyszenia w badaniach to w tych okolicznosciach przemyslany wybieg . uciekac sie do takich rzeczy? brzydze się takimi ludzmi. jaki troskliwy misiaczek, jaki kochajacy, jaki on cacany. a co przez cały czas robil z drugą /pierwsza/ panią? widzi że trac***anowanie nad tobą wiec zaczyna działać. to też tu wiele osób przewidzialo. robi mi się niedobrze na samą mysl.

Dokladnie autorka, nie odpisuj..gdyby faktycznie kochal, myslal itp....to by z Toba byl...nie chce tamtej ranic? A flaczego ciebie chce? Pytalas sie? Poza tym czy wg niego to jest w porzadku wobec tamtej, ze do ciebie takie rzeczy wypisuje, ze cie kocha? To jej nie zrani? Wogole mu nie odpisuj, albo napisz albo ona, albo ja...i koniec.

Po co ma do niego pisać? Żeby potem z nią robił takie rzeczy? Żeby dla niej znalazł dublerke? Musiała by być idiotkom żeby coś takiego zrobić. Ten men to kanalia. Będzie ja ranił w nieskończoność i przepraszal na zmianę. Nigdy nie będzie przy nim bezpieczna i szczęśliwa. Przecież wiedział ze jest chora. Gdyby kochał i był dobry to by czekał cierpliwie, byl wyrozumialy a nie lecial do łóżka innej. Trochę godności. Wierzę że autorka ja ma

Pierdzielony manipulant

a snisz mu sie po nocach przed czy po numerku z tamta ?