Dlaczego bałes się napisać, że Ci zależy?!

a ty dalej skwierczysz do tego żonatego? Miej ty trochę wstydu kafeteryjna lafiryndo.

Ktos trafil A(utorko). Jaki jestem naprawde, wie ten, kto mnie zna. Zapewniam Cie, ze Ty mnie nie znasz. Niech Ci sie wydaje, co chce. Nie wiem, jaki moj obraz sobie wykreowalas, ale po tym, co tu wypisujesz, jest on daleki od prawdy. Przykro mi, ze myslisz o mnie w ten sposob, w jaki napisalas u gory, ale nie zamierzam robic niczego, by Cie do siebie przekonywac. Nie umiesz przyjac odmowy, nie umiesz przyjac uwagi pod Twoim adresem, zamiast przemyslec kilka spraw, to odszczekujesz jak taki maly podrazniony piesek, co sie kreci kolo kapci, jestes chamska, niewychowana i wredna. Nie bede zakladal zadnych prywatnych maili, by Ci to powiedziec. Zrozumialem, ze nie jestes tego warta. Nie jestes warta mojej uwagi i nie jestes warta szczerosci. Prosze bardzo, nasmiewaj sie ze mnie, tak jak chcialas (11:26) a potem znajdz sobie innego, bardziej meskiego faceta. Teraz pewnie znowu mi odszczekniesz jedna ze swoich glupich odzywek... I na koniec odpowiem Ci na pytanie postawione w temacie postu: BO MI NIE ZALEZY. Bywaj.

A w Twoja osobę idealne trafiło tu parę osób... ktoś, kto napisał, że jesteś "facecikiem" :D, ktoś kto stwierdził, że sam jesteś pusty i niedojrzaly, a oczekujesz dojrzałości od innych i ktoś kto wyczuł, że masz urażone ego ;) Ale i tak wpis 17:09 pobił wszystko, zwłaszcza ostatnie słowa hahaha :D Pozwól, ze go zacytuję... "Nie czaję typa. Sam sobie odpowiada, wymyślił że ktoś go w necie podrywał i że z kimś wymieniał maile a teraz żali się, że nie zdradzi żony podczas gdy nikt go poza nią nie chce sądząc po tym co tu płodzi." :D

Masz racje.

Co Ty nie powiesz... ;) Ale wiesz co... zawsze można się zmienić, spróbuj. Powodzenia :).

Dzieki.

Luzik, będę trzymać kciuki. Zrób to dla niej, żadna dziewczyna nie chce faceta pierdoły.

ale ja lubie byc p*****la :) i nie chce sie zmieniac.

napisz cos :) ja cie tak kocham... jak taka mala pierdo/la :):)

No, że Ty lubisz, to nie wątpię :O Ale jej mi trochę szkoda...

ona tez lubi :) my jestesmy takimi pierdo/lkami dwoma. Nie to co ty... wielka i najmadrzejsza o pani nasza :) oddajemy ci poklony na zawsze!

gościówo A gdyby cie chciał wszystko byłoby proste uwierz ale on ciebie nie chce

Ej nie jestem "wielka" :( 165 cm, 48 kg. Jaka ja tam wielka... bez przesady :O

dla nas jestes wielka, idealna, piekna i najmadrzejsza na swiecie. Nie ma takiej drugiej idealnej babki, co ty. Nie to co my... takie male i zagubione istotki...

Dziękuję :) To miłe. Ale idealna nie jestem, jak każdy mam swoje wady.

nie... dla nas jestes idealna. nie masz wad. blagam, zwroc na mnie uwage... ja skacze u twych stop od dawna :):)

powłóczę nogami po zakupach :O

@ 16:47 Ona nie kapuje, ze jej nie chce. ale co mam zrobic... jak ktos jest uparty i w dodatku wredny, to nie odpusci. Jedyne, co pozostalo, to ponabijac sie na dowidzenia i zapomniec o tym chorym czlowieku.

Hmmm... dobrze, nie chcesz mnie, rozumiem. Wystarczyła jedna, szczera rozmowa, napisałbys mi, ze nie jesteś zainteresowany i zaakceptowalabym to. Ale Ty napisałeś wczoraj, że dzień bez wiadomości ode mnie jest do d..., dobrze pamiętam? Kurcze, że też nie wpadłam na to, że Ty mnie nie chcesz :)

To, rozumiem, jest element twojego nasmiewania sie ze mnie tak? A co ty myslalas... ze ja niby cie chce? Kobiete hmm przepraszam, dziewczynke bez ambicji, celow, pomyslow na zycie, udna i brzydka? no to dalas sie zlapac w sidla wlasnej naiwnosci. Posmiejmy sie jeszcze ze mnie, jaki to ja niemeski facecik jestem co? Ale byly jaja!

Dziewczyno, tutaj go nie znajdziesz, wśród ludzi tu piszących. Tutaj każdy tylko robi sobie z każdego jaja dając mu nadzieję na to, że są danymi osobami, których szukasz! :P

Co to znaczy "udna"? :D Swoją drogą myślałam, że mnie nie chcesz, bo jesteś szczęśliwy w swoim aktualnym związku... :O

Powiem Ci jedno szczerze teraz: Gdybym Cie kochal, tak jak nienawidze, bys juz dawno byla moja. I raczej nie mialabys wiele do namyslu. A tych kretynskich rozmow by nie bylo.

czyli gościu powyżej,nie jest CI obojętna,nienawiść to też uczucie,tyle ze o negatywnym zabarwieniu ,,,zastanów się nad sobą,bo skoro jakas tam kobieta Ci niby jest obojętna a Ty anonimowo,na babskim forum piszesz ze NIENAWIDZISZ to coś jest nie halo coś,jednak w Tobie siedzi,,,

Nie jestem autorka ale tak czytam i śmiać mi się chce, koleś , Ty dobrze wiesz, ze jesteś niemeski, co udowadniasz w każdym poście, inteligencji tez żadnej nie masz skoro nie potrafisz chocby tworzyć pozorów. W życiu ci nie wyszło ,jesteś sfrustrowany i odgrywasz się na autorce bo wyczules ze jest wrazliwa i jest jedyna osoba ktora chce z tobą gadac. Zalosny jestes.serio nie widzisz tego?

AAaaa... chodziło o nudna, załapałam :P

Nie, bo to tylko rozrywka w wolnych chwilach.

Plus pytanie za 100 punktow: ilu tu facetow teraz pisze...?

W wolnych chwilach szczęśliwy człowiek nie zajmuje się takimi glupotami. Jesteś emocjonalnie zacofanym kretynem, bez szacunku do ludzi.

Serio ochłoń i przemyśl to, co inni tu piszą.