Mężczyźni czego oczekujecie

Podpisze się bo nie rozróżnisz który to ja. Sama widzisz że nie o wszystkim mu mówisz :) Kolejnym argumentem jest to że żona nie jest obiektywna. Ona czy mąż nie spojrzą na sytuacje tak jakby zimnym okiem.

napisz jasno czy jesteś fajna laska i czego tu szukasz?:)

Nie mówie mu też o depilacji nóg... Do tej pory myśli , że mnie tam nigdy włosy nie rosły... :P Wierz mi ,że nie miałabym problemu powiedzieć mu o tym temacie.To tylko pytanie do tutejszych mężczyzn. A myślisz ,że zimnym okiem spojrzy na Was ktoś zupełnie obcy,ktoś kto Was zupełnie nie zna?

14.50 Gościu czy Ty czegoś ode mnie oczekujesz?

Z tego wynika że masz nie za bardzo rozgarniętego męża :D Nie dziwie się więc że mu nie mówisz wszystkiego :) Uważam że ktoś obcy może to widzieć zupełnie inaczej niż osoby które są w środku tego wszystkiego.

No dobra niech Ci będzie... Ale zgodzisz się ze mną ,że nie rozwiąże Waszego problemu? Wasze małżeństwo w Waszych rękach! Poza tym osoby trzecie nie zawsze mają czyste intencje...

O mężu napisałem tak ponieważ albo chcesz rozmawiać poważnie, albo się bawisz. Nie znam go więc nie mogę mieć zdania na jego temat. Oczywiście że nie rozwiąże, ale może pomóc spojrzeć z innej perspektywy, takiej kobiecej. Intencji nigdy się nie zna. Kwestia zaufania, którym nie obdarzam ot tak. Dlaczego skupiłaś się tylko na rozmowie o małżeństwie? Czyżby tylko to Cię interesowało?

A ja Ci chciałam przez ową depilację uświadomić ,że o byle pierdnięciu nie trzeba się natychmiast i zawsze informować. Ot tyle... A w ogóle wziął byś pod uwagę kobiecą perspektywę?

Więc pozwól że ja też sam będę oceniał co mogę a czego nie mówić swojej żonie :) Dlaczego miałbym nie brać? Przecież nie twierdze że to ja zawsze mam racje.

Ależ ja Ci w ogóle tego nie zabraniam :) Wybacz ale jawisz mi się trochę jako.... ten wszystko wiedzący:P

Oceniasz mnie po chyba sześciu postach? :) Szybko noobady. Nie jestem wszystko wiedzący, ale mam wyrobione zdanie na kilka tematów i lubię podyskutować. To chyba dobrze?

Nie oceniam Cię ... takie wrażenie na mnie wywarłeś w tych sześciu postach... Tak to bardzo dobrze:)

We wcześniejszej wypowiedzi zabrzmiało to niezbyt pochlebnie ;) Jakbym był przemądrzałym gościem :D

Wiesz... słowo pisane ma to do siebie ,że różnie brzmi :D ... i na razie nie można wykluczyć ,że nim nie jesteś :P

Pewnie że nie można, ale wnioski wysuwaj proszę Cię gdy już będziesz miała więcej danych ;) Jeśli będziesz miała więcej danych :P

Wezmę to sobie do serca ... ''moja'' Ty mądra głowo :P

Zatem może odwróćmy pytanie: Czego oczekujesz od mężczyzn tu piszących ? :)

Trochę... może tego , że... znajdzie się choć jeden, który przywróci wiarę w mężczyzn, męskość ( i nie mam tu na myśli wacka :) )...

To jest wirtualny Świat i nie wiem czy nie przeceniasz facetów piszących tutaj :D Pokazanie męskości na forum jakoś średnio mi się kojarzy z pozytywami, ale rozumiem chyba co chcesz powiedzieć. Niestety nastały tutaj teraz takie trudne czasy, że ciekawe jednostki są w odwrocie tzn. są ale albo nie udzielają się, albo piszą sporadycznie :) To moje zdanie i mogę się mylić :)

No to wychodzi na to ,że tracę tu czas... :D

Myślę że niekoniecznie, ale wnioski musisz wyciągnąć sama :)

Uciekam już... ... wnioski będę już wyciągać w realu;)

W realu nie da się wyciągnąć wniosków na temat forum ;) Aby to zrobić trzeba tu być :)

Może czasami lepiej nie wyciągać tych wniosków żeby się nie okazało, iż nie są one takie jakie byśmy sobie życzyli.

Dalineo myślę że dla racjonalnie myślącego, nawet jeśli te wnioski będą nie takie jak zakładał to nie wpłyną one racjonalnie na jego życie :) Wniosek: forum ma służyć do zabawy, a nie do życia ;)

Może wpłyną a może nie wszystko zależy kto jaką miarą mierzy racjonalność:) Jeśli zaś chodzi o kwestię forum to jak najbardziej masz rację:)

Przepraszam że to napisze ale jeśli na kogoś wpływa, to powinien przestać się tutaj udzielać. Zbyt wiele Go to kosztuje :) Tak myślę

tego http://utn.pl/yaTtc pozdrawiam

To 3/4 forum by wymiotło:)