Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szukam wirtualnego kochanka.

Polecane posty

Gość gość
Znowu sie zwiesiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc miłego dzionka i spokoju w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczynam o 9, perełko. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja gość
Ja o 5 porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobietka
A ja jeszcze otulona cieplutką kołderką :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja gość
Zaczynasz pracę ciemno kończysz to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja gość
Kierowca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja gość
Nie jest źle dużo zależy od tego jaki masz samochód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobietka
A jak myślicie kobiety mogą być dobrymi kierowcami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja gość
No pewnie że mogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobietka
Ja gosc dzięki. Mam prawko dwa tygodnie. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobietka
Pablo nie bał byś się usiąść obok mnie? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja gość
To jest tak jak z facetami jedni jeżdżą bardzo dobrze inni nie i nie zależy to od tego jak długo mają prawko. Kobieta a masz zielony listek na szybie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobietka
Teraz nie ma tego obowiązku. Mam na tylniej szybie tabliczkę z napisem UWAGA BABA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja gość
Czyli trzeba na Ciebie uważać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A jak myślicie kobiety mogą być dobrymi kierowcami?" Kobiety SĄ lepszymi kierowcami, niż mężczyźni. Jeżdżą bezpieczniej, a to jest najważniejsze. Owszem, czasami zdarzają się kobietom sytuacje zabawne dla kierowców-mężczyzn, jakieś problemy parkingowe lub inne drobne, ale nigdy (albo prawie nigdy) nie widziałem aby kobieta stworzyła duże zagrożenie dla bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego swoim brawurowym zachowaniem. A faceci...ech, książkę mógłbym napisać. Piszę to jako facet, z pełną odpowiedzialnością i trzeżwy jak świnia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobietka
Nie życzę nikomu spotkać mnie na drodze. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćkobieta Wolałbym na drodze spotkac Ciebie, niż 19 letniego kierowcę 20 letniego BMW ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobietka
09:31 myślę, że kobiety jeżdżą bardziej ostrożnie. Choć moje parkowanie ma wiele do życzenia. Dwa dni temu pierwszy raz tankowałam autko. Nie wiedziałam, że odkrecajac korek od paliwa trzeba odblokować w środku i stalam jak sierota. Na szczęście znalazł się miły pan który mi to uświadomił z uśmiechem. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jeżdzą bardziej ostrożnie. Moja żona ma prawo jazdy od 20 lat i czasami ma problemy z parkowaniem, nie czuje samochodu (nie słyszy, że wyje skrzynia biegów albo nieprawidłowej pracy silnika), nie lubi się ślizgać autem i tańczyć na lodzie ;-) Ja mam prawko od 15 lat, doskonale czuję samochód, słyszę kiedy źle pracuje silnik, skrzynia, piasty, hamulce i inne takie, ślizgam się autem jak tylko jest okazja (śnieg/lód), potrafię doskonale wyprzedzać na trzeciego, na łukach i przed wzniesieniami ;-) Żona ani jednego wypadku, ani jednej stłuczki. Ja - jeden poważny wypadek (auto do kasacji), kilka małych stłuczek, wizyta w rowie, kilka sytuacji w których cudem uniknąłem wypadku. Dopiero kiedy od 30 roku życia zacząłem wozić swoje dzieci, ogarnąłem się i jeżdżę ostrożnie, aby jak najdłużej mi się udawało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobietka
Ja mialam problem z ruszaniem na wzniesieniu, ale mąż nauczył mnie jak wsłuchać się w silnik i teraz nie ma problemu. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakim ty samochodem jeździsz ja mam opla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×