Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam szanse ją odzyskać?

Polecane posty

Gość gość

Byłem z dziewczyną pół roku, to ze mną przeżyła swój pierwszy pocałunek, pierwszy raz - była we mnie bardzo zakochana. Ja też ją kochałem, jest wyjątkowa. Cicha, dla tych, ktorzy jej nie znają - nienormalna, zamknięta w sobie, ale mi dawała mnóstwo szczęścia. Śmieszna, kochana, słodka.. Zanim się z nią związałem wahałem się między nią, a jeszcze pewną dziewczyną - śliczną, popularną, uwielbianą przez wszystkich. Odrzucała mnie, ale właśnie gdy rozpocząłem związek ona starała się o spotkania ze mną, w końcu wyznała mi że była we mnie od dawna zakochana - był pocałunek itd. Zerwałem ze swoją dziewczyną i związałem się z nią. Moja, już jako była dziewczyna nie powiedziała ani słowa, nie starała się mnie zatrzymać. Przyjęła to z godnością. Nie byłem po tym usatysfakcjonowany, oczekiwałem raczej wyrzucania mi wad, krzyków.. Mój nowy związek na początku układał się dobrze, ale później zacząłem zauważać wady nowej dziewczyny. Tęskniłem i tęsknie za byłą, niewyobrażalnie mocno. Zdałem sobie sprawę że to ona jest moją miłością. Zerwałem z obecną, oczywiście ta z kolei nie zostawiła na mnie suchej nitki. Nie widziałem się z dziewczyną którą kocham od czasu zerwania, od przyjaciela - który jest chłopakiem jej przyjaciółki wiem że bardzo przeżyła to zerwanie, i nikogo nie ma. Chcę iść pod jej szkołę i spróbować porozmawiać ale nie mam odwagi spojrzeć jej w oczy. Nawet nie miałem okazji jej przeprosić.. Myślicie że mam szanse? Dodajcie otuchy bo czuję się jak ostatnia świnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahah następny polski k*******n :D :D tfuu bedziesz miał za swoje uważaj przyjdize na ciebie taki czas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorośnij chłopie, bo jesteś dzieciuch straszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli naprawdę było się zakochanym, to nie można tego zapomnieć ot tak. Jedynie czas może pomóc, choć i to nie zawsze. Byłam ze swoim chłopakiem ponad 4 lata więc coś o tym wiem. Było wspaniale, miałam dla kogo żyć, starac się, wracać do domu. Rozstanie przezywałam straszliwie, szukając wszelkich sposobów na Jego powrót. No i i udało się. Wszystko dzięki urokowi miłosnemu ze strony http://urok-milosny.pl , po 3 miesiącach oczekiwania i huśtawki nastrojów, mój misiek znowu jest mój: )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×