Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćplm

Chłopak mi powiedział, że ze nie lubilby swojego dziecka, jakby zachowywalo się

Polecane posty

Gość gośćplm

Tak, jak ja w dzieciństwie. Byłam strasznym molem książkowym, uwielbiałam chłonac wiedzę jaka się tylko dało. I na lekcjach byłam prymusem i zawsze się zgłaszalam. Od tego czasu zaczęłam myśleć, że wcale nie chciałabym urodzić mu dziecka. A przez to odechciało mi się dość związku z nim. Przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćplm
Mam 28 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj chlop to głąb. Lepiej miec dziecko jełopa? A tak na powaznie, bedzie je kochac bez wzgl.na to jaki bedzie. A jak juz bedzie takim prymusem jak ty to juz w ogole z dumy bedzie pekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie niekoniecznie. Znam takie przypadki, gdzie rodzic otwarcie dziecka nie lubił i to było bardzo krzywdzące dla dziecka. Takie dzieciaki nie zachowują się później normalnie między rówieśnikami i często są odrzucane przez nie. On pochodzi z rodziny, w której śmieją się np. Z ludzi, co do najlepszych ogólnikow chodzili w dużym mieście, że tacy ludzie najczęściej w pracy wcale nie lepsi, a pracy musieli więcej włożyć. Przy mnie się nawet śmiali, bo się nie zorientowali, że taki skończyłam. Generalnie tez chyba stronia od wiedzy, poza tym co niezbędne do pracy (ale z praca sobie radza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sądząc po mojej rodzinie, są bardzo duże szanse, że miałby prymusa jak H. G. W "Harrym Potterze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko patrząc po twojej wypowiedzi to śmiem twierdzić, ze bajki piszesz. Z taką składnią i stylistyką byłaś prymusem? Z resztą - mało istotne. Dziecko akceptuje się takim jakie jest. Może się wam trafić wybitnie uzdolnione w jakiejś dziedzinie, lubiące wiedzę, wyjatkowo sprawnie fizycznie albo wyjątkowo mało zdolne - niezależnie od tego z jakiej rodziny pochodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćplm
7:19: Tak, byłam wyobraź sobie. Wystarczy pisać dłuższy wpis na smartfonie, żeby niewygodnie się ogarniało tekst i nie zważało na stylistykę i składnię. Oooooh i wyobraź sobie, że to nie wymazuje w żaden sposób prymusostwa z dzieciństwa, Pani Bajkirozpoznająca. Poza tym, wyobraź sobie, że istnieją zawody wybitnie niehumanistyczne, w których ceni się logikę, której Tobie brakuje. W takich zawodach poprawność pisania tekstu z czasem spada i wcale nie jest to traktowane jako brak profesjonalizmu (hahahahahaha! TAK! czas zejść na ziemię!). Czemu brakuje Twojej wypowiedzi logiki? Dlatego że rzuciłaś wyświechtany tekst, którym nic do rozmowy nie wniosłaś. Toć podałam przykłady, że SĄ RODZICE, KTÓRZY DZIECI NIE LUBIĄ, a nawet nie kochają. Robią to otwarcie. Więc wybacz, ale napisanie w odpowiedzi, że dzieci się kocha takimi jakimi są zamiast odpowiedzieć na pytanie, którego chyba nie zobaczyłaś, zaślepiona tekstem "prymus", przypomina mi rozmowę z lektury z liceum, której fragment brzmi: "Słowacki wielkim poetą był":D Przerost formy i EGO nad treścią, pani z 7:19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tematu, szukasz sobie problemów w związku na siłę. Tymczasem on sobie wyobraził inny przykład zachowania, ty jeszcze inaczej odbierałaś samą siebie, i tak naprawdę w waszym sporze nie było porozumienia co do przedmiotu sporu. Doprawdy, bądźcie poważniejsi. A dzieciaka się wychowuje wspólnie i to ma bardzo duże znaczenie. Dziecko też nie weźmie wam się znikąd, już podrośnięte, ukształtowane i obce, tak jak to sobie wyobrażacie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, twój chłopak to jakiś tłuk i głąb, szkoda czasu na niego. Znajdź sobie normalnego inteligentnego faceta a nie takiego niedoroba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćplm
A możecie pisać, ile macie lat??:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeeejku czym ty sie przejmujesz!? Problemow nie masz, co juz w ciazy jestes? Sory ale chyba macie po 16 lat, jak mozna lubic lub nie lubic wlasnego dziecka. Idioci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćplm
To chyba Ty jesteś idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dziecko jest wredne i tylko rzuca sie na ziemie i drze jak sie czegos odmowi i wszystkich leje, to nie mozna twierdzic ze jest slodkie i cudowne i prosic aby wlanelo w leb.Ale autorka byla wspanialym dzieckiem, bylabym szczesliwa majac takie pracowite i madre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Chyba" Ty na pewno. Wez lepiej ksiazki poczytaj. Co Ty masz w glowie? O czym ty myslisz dziewczyno, jakas zdesperowana jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są małe szanse na to, że dziecko będzie prymusem, a koleś powiedział tak bo po prostu nie zna tematu. Większość rodziców puszy się dobrymi wynikami swoich dzieci, nawet jeśli sami nie włożyli w to żadnego wysiłku. Rodzina chłopaka to nie koniecznie głąby, może mają zdrowe podejście do zbędnego wyścigu o wyniki, tyle że akurat jego wypowiedź była bardzo nie na miejscu, to tak jakby też nie akceptował ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćplm
Z tym, że on jest dumny z niewiedzy:P Uważa, że ucząc się, powinno się wyłuskiwać tylko to co najniezbędniejsze i niewiele czyta o takich życiowych rzeczach. Jego rodzina jest taka sama. Ja z kolei pochodzę z bardzo oczytanej i pracowitej rodziny:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polubił ciebie, to dziecko tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćplm
Albo też straszną jechanę sobie raz urządził z grubasów. To mu powiedziałam, że JA byłam grubasem w dzieciństwie. On na to, że ze strasznych grubasów. A ja na to, że JA byłam strasznym grubasem ;) :( I niektórzy w mojej rodzinie wciąż są:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety to taki typ człowieka - będzie się nabijał z tych, którzy są inni, lepsi od niego. Tak go wychowano. Z czasem i z ciebie będzie się wyśmiewał, jak mu coś nie będzie pasować. Zastanów, czy chcesz z takim człowiekiem tracić czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko czytając Twoje wypowiedzi można napisać tylko jedno, że masz ogromne kompleksy. Przestać udowadniać Swoją wartość przed osobami w necie. To żałosne. A co do tematu. To często nawet wykształceni faceci chcieliby mieć dziecko, które interesuję się sportem, lubi coś odkrywać, grzebać w narzędziach. To całkowicie naturalne. To już pozostałość i trochę ewolucyjna i trochę kulturowa. A dzisiejszy świat pokazuje jedno nie trzeba być prymusem, żeby osiągnąć sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×