Planuję napisać książke, ale jeszcze nie wiem o czym. A wy napisaliście kiedyś ?

jakąś książke ?

nie ale ze dwa razy planowałem napisac co najmniej dwadzieścia

małe sprostowanie: ksiązki sie wydaje a nie pisze. napisac mozna to co będzie w środku ale rzadko bo wydawcy lubia grzebac w treści. w końcu nie będzie im jakiś autor mowił co chcą przeczytać;)

ja kiedyś pisałam i chciałabym pisać ale nie robię tego bo uważam to bez sensu i tak nikt mi jej nie wyda też czuję że talentu zbytniego nie mam może jak bym wygrała w lotto to bym spróbowała napisać dobrą i wydać

ale ja bym chciała ją samodzielnie wydać, zaplacic za druk, edycja limitowana, zadne tysiące egzemplarzy... tylko musialoby to byc cos wyjątkowego, by ludzie chcieli to przeczytać i bić się o te kilkadziesiat-kilkaset sztuk :)

Obecnie wydaje swoją książkę, tylko ze jest to tomik wierszy. Mam 13 lat(to nie żart), wiec nie wiem czy sie sprzeda. Książka nosi tytuł smak czekolady. Samo wydanie było współfinansowane z gmina, dostałam również rekomendacje Pana Owsiaka. Będzie dostępna za 2 tygodnie.

o ja piertole:O

a mozna z grubsza wiedziec o czem te wiersze?

Można też publikować w sieci. Na portalach literackich pomogą ci ocenić, czy to, co piszesz, ma jakąś wartość. Też tak robię i... piszę książkę

jasne będe dawał do oceny swoja twórczość konkurencji:D z pewnością mozna liczyc z ich strony na obiektywną opinie

Moje wiersze są o je/ba/niu.

Kiedyś miałam taki zamiar, obecnie już mi się nie chcę, ale co dziwne: kiedyś nie miałam pomysłu, teraz mam ;) Sam przyszedł, a jak siedziałam rozkminiając co by tu można opisać, to za cholerę nic nie przychodziło mi do głowy, a przynajmniej nic takiego, co bym chciała/potrafiła rozwinąć. Dzieci się rodzą z luzu psychofizycznego, to i pomysły :P

Jak miałam jakieś 15 lat to zaczęłam pisać. Dobrze, że nawet nie mam tego nigdzie, nie muszę się kajać przed sobą za takie nędzne próby :D

Nie mówię, że masz im dać swoją książkę. Piszesz krótki tekst i wrzucasz na portal. Pokażą ci, gdzie robisz błędy, co jest dobre a co do poprawy. I nie bój żaby. Nikt ci twojego dzieła nie ukradnie.