Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wyobrażam sobie, aby nie pracować

Polecane posty

Gość gość

Miejsce w ktorym pracuje zostało zalane przez ulewne deszcze. Jestem w 23tc no i jestem zmuszona wziac cały przysługujący mi urlop a pozniej zaczac urlop macierzyński. Tylko dziewczyny! Ja sobie nie wyobrażam siedzięć w domu i nic nie robić. Mam 29 lat a w ciagu ostatnich 10 ktore pracuje nie pracowałam 9 miesięcy na ktorych byłam na macierzyńskim z corka. Tylko ze wtedy macierzyńskie zaczelam w 38 tc. Teraz do porodu 4 miesiące i co tutaj robić? Siedziec bezczynnie? Przeraża mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz żadnych zainteresowań, pasji, nic? Jak już kompletnie nie możesz sobie znaleźć zajęcia, to może chociaż się czegoś poucz, dokształć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie psuj niewolnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasje pasjami. Jestem dosc ograniczona teraz, bo jestem w ciazy jak juz wspomniałam. Wczesniej chodziłam po górach, na fitness ale to zawsze po południu. Corka ma 4 lata i 3 dni jest w przedszkolu. Ja juz nie wiem. Straszne to jest dla mnie. Co ludzie robią kiedy nie pracuja? Dodam ze macierzyńskie w uk jest płatne mniej niz zarabiam wiec tez nie moge byc nie wiadomo jak rozrzutna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to musisz sie przenieś z tym pytaniem na dział zagraniczny bo nie ma zwiazku z macierzyństwem tak samo jak twoje posiadanie dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno ludzie bez ambicji nie pracuja a ja uwazam, ze ludzie bez zadnego zaintersowania zyciem, swiatem , ludzie nudni musza miec dzien wypelniony praca, bo inaczej w domu wariuja. Jest tyle rzeczy ktore mozna robic , ale trzeba chciec od zycia wiecej niz 9 godzin w robicie tylek szefowi lizac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie potrafisz poprawnie zinterpretować tekstu pisanego kobieto/ mężczyzno wyżej. Co ma dział zagraniczny do tego co opisałam? Wytłumacz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok to opisz co takiego ciekawego robisz calymi dniami nie pracujac i oczywiscie skad masz na te interesujace pasje pieniadze , z mopsu?? czy kieszonkowe od meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś podobno ludzie bez ambicji nie pracuja a ja uwazam, ze ludzie bez zadnego zaintersowania zyciem, swiatem , ludzie nudni musza miec dzien wypelniony praca, bo inaczej w domu wariuja. Jest tyle rzeczy ktore mozna robic , ale trzeba chciec od zycia wiecej niz 9 godzin w robicie tylek szefowi lizac.. X Moze ty wygrałas w totka i nie musisz pracować. Niestety, większość ludzi musi pracować czy im sie to podoba czy nie. A to ze nie wyobrażam sobie nie pracować? Tak nie wyobrażam sobie. Mam super prace, super ludzi i super szefa. Nie musze nikomu wchodzić w tyłek ani niczyjego tyłka lizać. Moja praca to jednocześnie moja pasja. Robie to co chciałam robić, chcę robić i co bede chciała robić w przyszłości. Ale ty pewnie tego nie rozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja cie rozumiem doskonale sama mieszkam w londynie lubie swoja prace do bolu i choc jestem juz w 33tyg to nadal pracuje na pelnych obrotach choc przyznam ze mialam z 2x po 2dni przerwy przez bole, teraz tez powinnam juz lezec ale wariuje siedzac w domu, ty przynajmniej masz jeszcze dziecko jedno a ja calymi dniami sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie psuj niewolnika"? To chyba najlepszy tekst jaki tu czytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dwójkę dzieci .tylko z jednym byłam na wychowawczym i fakt nie pasowało mi się Nie oszukujmy się z małymi dziećmi człowiek za wiele nie zrobi.życie sprowadza się do sprzątania itd. Jednak myślę że warto wykorzystać urlop i pobyc z dzieckiem. Później takich okazji nie będzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes z Cumbrii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No z Cumbrii. Nigdzie indziej takich ulew chyba nie było jak tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to się zgodze że jest grupa nudnycg ludzi , najczęściej robotników , dla których praca fizyczna to extra zajęcie.pracę umysłową uważają za nic i jak maja wolne to się nudza.nawet na urlop biorą telewizor .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego wolne zaplanowane a co innego przymusowe. Kiedy szlam na macierzyńskie z pierwszym dzieckiem to nie myslalam o tym ze bede siedziała w domu całymi dniami bez pracy. Wręcz przeciwnie. Cieszylam sie. tutaj jest inna sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak w ogóle to po co ci te dzieci?Następna wielka karierowiczka! A potem jak dzieci dorosną to płacz i lament że nie ma kontaktu z dziećmi ,zrozumienia,albo że nie chcą się zająć na starość matką .Między bezczynnym siedzeniem w domu a byciem niewolnikiem swojej pracy jest jeszcze 1000 możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To do czego komu potrzebne dzieci to nie twoja sprawa. Ja sie nie pytam po co komu potrzebne nowe samochody, telefony czy inne pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba kreatywna zawsze cos znajdzie, ksiazek nie czytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to z***biście, nie martw się, praca ci nie ucieknie skoro tak piszesz, ale wyobraź sobie, że nie każdy ma super szefa, super prace, wiele prac jest nudnych, frustrujących, stresujących, dobijajacych,do tego dochodzą beznadziejne prace i brak możliwości zmiany pracy a inną, więc są ludzie, dla których marzeniem jest niepracowanie tudzież totalna zmiana, na którą być moze nie ma szans... jest wielu ludzi, którzy nienawidzą swojej p[racy i narzekają, ale gdyby tm co zarabiają 1200 dac zamiast tego 2200, a tym z 2500 5000 to myślę, że polubiliby ją bardziej niż teraz :) ale niestety, taką mamy rzeczywistośc beznadziejną, jak tu lubić pracę jak dają taką "jałmużnę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj zaboalo co niektore osoby to co napisalam wyzej . Kilka drobnych przykladow zajec , na ktore nie trzeba za wiele pieniedzy lub wcale nie trzeba. Jak sie ma kase, to w ogole mozna poszalec. Ale te darmowe : Mozna np czytac ksiazki o roznej tematyce, mozna z pasja sluchac muzyki ( moze to nawet przekuc w jakis sukces, np wziac udzial w jakims konkursie, cos wygrac. Mozna sie po prostu czyms zaintersowac. ) Mozna zajac sie rekodzielem, probowac to sprzedawac.Mozna szukac innych mam np na placach zabaw. Mozna chodzi po glupich lumpeksach, wyszukiwac sobie fajnych ubran lub wystawiac je na allegro. Mozna znalezc w okolicy osobe samotna/chora/potrzebujaca czegokolwiek, ktora sie wesprze slowem, telefonem, wizyta. Tysiace zreczy mozna robic nie pracujac. Kazdy lubi co innego. Mozna starsze dziecko uczyc fajnych rzeczy, zabierac na wycieczki , pokazywac ten swiat od dobrej strony. Mozna lezec****achniec , oddac sie medytacji, jodze.Co kto woli:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz polowe z tego co wymieniłaś to ja robie normalnie pracując na pełny etat. Żaden wyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oprócz tego MOŻNA jeszcze spędzić czas z bliskimi osobami, bez wyrzutów, dopasowac się bez problemu do ich terminów, pobyć z mężem po jego pracy, z dzieckiem (jeżeli ktoś ma drugie), spotkac się ze znajomymi, koleżankami, rodziną, odpocząć psychicznie, że nic nie trzeba... ale niektórych takie rzeczy najwyraźniej męczą, takie czasy zauażyłam, jak ludzie nie maja ciągle czegoś do roboty to głupieją i nie umieją się sami zająć sobą w spokoju, dla mnie to jest nienormalne. Inteligentny człowiek nigdy się nie nudzi i DOCENIA takie chwile, kiedy sam może sobie czas zorganizować. Wspólczuję autorce bo musi być strasznie nudną osobą dla której praca to najważniejsza częśc życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodziło o wielość zadań tylko o to że można to zrobić na spokojnie, bo masz cały dzień, nie tak że wycieczka to tylko w weekend bo w tygodniu nie ma czasu, nie, teraz cię nic nie ogranicza, możesz spędzać miło czas kiedy chcesz i ile chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czy ja pisze w kategorii wyczynu?? masz cokolwiek do dodatnia bez tej nuty zlosliwosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To do czego komu potrzebne dzieci to nie twoja sprawa. Ja sie nie pytam po co komu potrzebne nowe samochody, telefony czy inne pierdoły. xxxxxxxxx Współczuję dzieciom tej osoby, skoro są porównywane do samochodów, telefonów i innych pierdół :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj autorka. Chyba zle zostało to odebrane w jaki sposob opisałam moj "problem". Otóż nie mam problemu z zagospodarowaniem czasu. Zawsze cos sie znajdzie. Niedługo wprowadzamy sie do nowego mieszkania. Trzeba je odmalować, udekorować itd. Oczywoscie to zajmie mi duzo czasu. Tylko ja jakoś tak bez pracy taka bezużyteczna się czuję. Wszyscy bedą pracowac a ja sama w domu jak ta kwoka. Ze znajomymi owszem spotkam sie, tak jak sie spotykam do tej pory. Ksiazki rowniez czytam na codzień chyba ze mam "postój". No nie wiem jak wam to wytłumaczyć. Po prostu nigdy nie było tak ze nie pracowałam. Moje dnie były zawsze wypełnione od rana do nocy maksymalnie. A teraz sie okazuje ze mam 9 godzin wolnego czasu przez kolejne 4 miesiące dzien w dzien i jakoś sobie tego nie moge wyobrazic. Czuje sie tak jakbym straciła pracę. Pewnie nikt kto nie był w takiej sytuacji mnie nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bym ci znalazł zajęcie, w którym mogłabyś ruszyć głowa ale za daleko mieszkasz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak się ciesz ze nie masz ciąży zagrożonej. Ja tez wylądowałam na takim przymusowym l4 ale w przeciwieństwie do ciebie musiałam leżeć. Myślałam ze mnie cos trafi bo zawsze byłam bardzo aktywna. A ile można czytać, oglądać filmy i buszować w sieci? Tak wiec naprawde nie masz najgorzej. Ciesz się wolnym czasem, spaceruj i relaksuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie to ty na siłę szukasz problemu, nigdy nie jest tak, że mamy dokładnie to co chcemy, a twoja sytuacja jest bardzo komfortowa, wyczekujesz dziecka, żadnych komplikacji, super samopoczucie, że aż chce ci się wszystko, pieniędzy ci nie brakuje... czemu czujesz się bezużyteczna? tylko praca robi cię "użyteczna"? nie czuj się taka bo nie masz podstaw, tym bardziej, ze nie od ciebie zależy, wykorzystaj ten czad ld asiebie, bo jak przyjdzie dziecko to już naprawdę nudzić się nie będzie przez następne dzieścia lat. Zacznij się może języka uczyć, albo podszkol angielski, zaplanuj sobie dokładnie każdego dnia co zrobisz jeżlei potrzebny ci taki rytm do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×