Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorka mama synka

Czy powinnam się martwić?

Polecane posty

Gość autorka mama synka

Witam. Bardzo sie martwię o mojego synka. Ma 16 miesięcy. To objawy które mnie niepoją - biega po mieszkaniu "w tą i z powrotem", - nie umie zająć się zabawą dluzej niz minutę, nawet jak go zachecam, ogólnie szybko rezygnuje z jednej czynnosci by przejść do kolejnej - okolo 3 razy dziennie zdarzy mu się iść na palcach - bawi się raczej nosząc jakis przedmiot, np. piłkę którą rzuca i ma z tego ubaw, układa klocki, ogląda książeczki, biega, wyjmuje rzeczy z szaf zeby je ponosić ale zabawy typu karmienie misia nie wchodzą w grę, czasem, rzadko robi brum brum samochodem - pokazuje palcem ale tylko np w książeczce - pieski kotki ptaszki rybki itd. - mówi mama i dada ale jak powiem zeby to powiedzial, i nic więcej niestety, reszte po swojemu mówi, ogolnie cały dzien "gada" lecz po swojemu - nie lubi się przytulać, ale buzi daje jak poproszę ogolnie z dotykiem nie ma raczej problemu, nawet przychodzi sie przytulić do nogi, ale jak mam go na rękach to nie lubi się tulić, A teraz moze plusy: -patrzy w oczy -uśmiecha się - lubi podejmowac zabawę w akuku, gdzie jest Mati - przynosi książeczki zebym mu poczytała, piłeczki zeby sie pochwalic, chodzącego chomisia zebym go włączyła - jak mówie chodź do mamy to przychodzi -zna części ciala, pokazuje na mnie, na misiu, na sobie pokazuje gdzie ma włosy - jak coś chce to płacze i stoi przy tym aż przyjdę - nie wiem czy to plus - lubi myć rączki, ząbki - lubi babcie, ciocie, równiez sie do nich smieje - daje cześć, robi papa, jaki jetsem duzy, kosi kosi, halo halo - jak ma na to ochotę - lubi sie wspinac po schodach, na łózko itd. Proszę o szybką odpowiedz, bardzo się martwie nie wiem czy przesadzam, czy w jego wieku to jest akceptowalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnas się zająć swoim leczeniem udaj sie do psychologa lub psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto, twoje dziecko niedawno skonczylo roczek czego ty od niego oczekujesz, ze bedzie czytal, malowal obrazy i recytowal wiersze. :) Wrzuc na luz, przeczytalam same ,,wady´´ i po wydaje mi sie ze masz najmormalniejsze dziecko na swiecie w tym wieku, wiec nawet nie czytalam zalet. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne! W tym wielu dziecko zaczyna bardziej poznawać świat! Po prostu sie wygłupia cieszy sie. Jeżeli spędzasz z nim dużo czasu to mów do niego bardzo często to zacznie mowić. Moja siostrzenica ma 2 i pół roku i dopiero potrafi mowic mama tata i Zuzia i sie naokraglo ciszy i jak była w wieku twojego synka tez biegała po pokoju i sie cieszyła nie można było ja uspokoić. Spokojnie, spróbuj go zająć czymś innym np jezi masz chodzik lub jakis taki samochodzik to spróbuj nim go zając u mojej siostrzenicy to pomagało i teraz jest spokojna dziewczynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu dziewczyny przestańcie ją krytykować! Napisała bo sie martwi moze to jej pierwsze dziecko i nie wie wszystkich rzeczy! Moze jest młoda! Chce dla swojego dziecka jak najlepiej ze aż tak sie rozpisała wiec jakbyście wy ruszly głowami i jej wytłumaczyły a nie ja krytykujecie! Wiec ja ci mogę powiedzieć ze to normalne u dzieci poznają w tym wieku świat i chcą sie bawić wygłupiają sie i sie cieszą dzieci sa naprawdę śmieszne! Nie martw sie tylko sie z nim baw! Powodzenia! :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie myślisz o autyzmie? Możesz sobie to wybić z głowy :) dziecko rozwija sie baaardzo dobrze. Na karmienie misia itp za wcześnie. To ze lata to widocznie jest po prostu *****iwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka mama synka
Dziekuje za odpowiedzi. Martwi mnie własnie ze on tak biega po mieszkaniu ciągle, potrafi tak caly dzien z przerwami na ksiazeczki i inne zabawki na chwile. Martwi mnie ze jak chce go zajac zabawą to jest to doslownie minuta a potem co chwile inna czynnosc robi. Biegnie do kuchni, podotyka kaloryfer potem znowu biegnie do sypialni wyciagnie poduszke i polozy sie na nia, potem znowu biegnie podniesie pileczke, rzuci nią, biegnie dalej, obejrzy sanmochodzik i znowu dalej i tak caly dzien. Jest bardzoo *****iwy i przez to nie skupia sie na niczym, zawsze byl bardzo zywiolowy, od urodzenia. To moje pierwsze dziecko i nie wiem czy to normalne takie latanie i wlasciwie niezajmowanie sie niczym choc chwile dluzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka mama synka
Martwie sie ze jest tak zabiegany, az za bardzo ze nie potrafi przy niczym sie skupic. Przez to wydaje mi sie ze nie mam z nim pełnego kontaktu. Co myslicie o tym kontakcie? To normalne czy juz raczej nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn ma 22 miesiące i też dopiero zaczyna się zajmować dłużej jakąś zabawką ale też nie zawsze cały czas biega też taki żywy ale ja się tym nie martwię bo myślę,że to nie problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka mama synka
gość 17:15 a czy twój syn tez jest taki tym "podekscytowany"? tym ze biega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no może nie aż tak:) ale kiedy ja siedzę i nic nie robię to on w najlepsze się bawi ale kiedy tylko wstanę to on wszędzie biega zagląda wspina się na parapety,na stół a przecież nie można cały dzień siedzieć i nic nie robić i patrzeć się na niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka mama synka
A to ze dziecko patrzy na palec zamiast na przedmiot który pokazuje? To mnie tez niepokoi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Berbol  aka Gimbek
prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czepiasz się, tylko współczuć takiej matki. To jeszcze nałe dziecko przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko super się rozwija. Brawo. tak wlasnie ma być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×