Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Odkąd wychodzę bez makijażu

Polecane posty

Gość gość
gdzie autorka napisała, ze atrakcyjnie wygląda? wręcz przeciwnie,ma rację ze macie jakas manie i szybko probujecie wpędzić w kompleksy. Ahh,polactwo ;) robactwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może patrzą się na Ciebie bo są zdziwieni, że zamiast zająć się swoimi myślami tylko się rozglądasz, czy ktoś przypadkiem na Ciebie nie patrzy, i zwracasz tym uwagę na siebie. Uwierz, dzisiaj w dzienniku nie mówili, że na ulicę bez makijażu wychodzisz. Jesteś prawdopodobnie pierwszą i ostatnią osobą która zwraca na to uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam to uczucie,, zresztą widać nie tylko ja tak mam uważam że osoby niewidzialne dla otoczenia nie powinny się tutaj wypowiadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zauważyłam, że np. ja puszczę cichca w kościele, to nikt nie patrzy, a jak normalsa, to strasznie gapią się. Nawet kobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpiękniejszy jest taki makijaż by go nie było widać,czyli podkreślić urodę,ja tak robię i każdy się zachwyca moja uroda:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez lubie makeup no makeup. na jakies imprezy doczepiam jeszcze rzesy w kepkach i na ostatniej moj kolega stwierdzil, ze jestem chyba jedyna laska bez makijazu :D w sumie przy tych ruskich tapetach pewnie wygladalam naturalnie ;D a co do tematu jeszcze, to na mnie chyba nikt nie patrzy kiedy chodze zupelnie nieumalowana, chociaz wlasciwie nie zwracalam na to specjalnie uwagi. jutro sprawdze te teze na wlasnej skorze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×