Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćokok

Bardzo chora relacja.....

Polecane posty

Gość gośćokok

Byc z kims 10 lat, pomagac mu, wspierac , kochac za zabój a w zamian .... ciagle zycie z byla zona , zrobienie jej dziecka .....bicie ponizanie zdrady. Wytlumaczcie mi czemu nie moze zakonczy tej relacji....rodzina sie od niej odciela dopoki bedzie z nim .....znow ja pobil , niewiem jak jej pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćokok
Czy to nie jest tak jak z narkotykami ? Czy nie spac na dno zeby zrozumiec ? Ale z drugiej strony dla mnie to juz jest dno .....Moze nie powinnam jej pomagac ? Tak samo jak rodzina przestala ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niech ją bije co mi tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćokok
Tylko ona "utknela" .....niewiem jak takich osoba powinno sie pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćokok
Sorry za bledy ale mam miniaturkowa klawiature :) Wiem ze jej rodzina ja kocha i pomagali jej wiele razy , ona obiecywala ze z nim skonczy a wychodzilo inaczej .....teraz sie od niej odwrocili . Nie proponuja jej powrotu do domu a ona niema pieniedzy ani wlasnego mieszkania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćokok
Powinnam zadz do jej brata czy siostry ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta kobieta ma tak zdeformowaną psychikę że nie potrafi żyć w normalnym związku, podświadomie wybiera sobie takie związki ot taki deficyt, ona nie potrafi żyć inaczej mam taką koleżankę, też zawsze ląduje w takich związkach podejrzewam że chodzi o adrenalinę ona myli intensywność przeżyć z namiętnością, zwykły stabilny związek ziałby dla niej nudą, potrzebuje atrakcji i fajerwerków raz ją pobije a raz będzie namiętny i przekonywał o swojej dozgonnej miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćokok
Ona sie go boji , obiecala ze przeprosi rodzine i wroci do domu , ciezko mi z tym , dopiero teraz wszystko uklada mi sie w calosc ( niedawno sie dowiedzialam ) te siniaki itp . Zerwal nam sie kontakt na 2 lata ....dopiero teraz wszystko sie wydalo. Niewiem jak jej pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćokok
Wvzoraj sie denerwowalam ze moze ja znow zbic , a dzis juz jest usmiechnieta i wszystko okey, masakra. Koncze z tym bo nie potrzebnie nerwy sobie targam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×