Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziewczyny dlaczego nosicie pożółkłe staniki które kiedyś były białe?

Polecane posty

Gość gość
Ja nawet nie mam białego:( Chciałabym sobie kupić,ale ciągle czekam że mój biust "zeskoczy" i bede miala przynajmniej te duże B.. i tak czekam już z 4lata a tu nic.. a już 20lat mam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi po tabletkach anty urosły (zaczęłam je brać ze względu na okres i z powodu problemów dermatologicznych) z 65A/B urosły mi do 65E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też chciałabym brać, żeby mi urosły.. Ale co pójde do ginekologa i powiem, że chce mieć większy biust i niech mi hormony przypisze.. przecież mnie wyśmieje.. A do tego chyba mam problemy z tarczycą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz ze chcesz zaczac wspołżyć, dopowiedz o tarczycy, zrobi badania i ci przypisze jakies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielbicielka bielizny
Po prostu nędza, jak już dziewczyny napisały. Jeszcze jak ktoś ma rozmiar typu 70A, albo 80C to może faktycznie kupi łatwo stanik za 30 zł, ale ile jest takich kobiet? Wiekszość polek, zwlaszcza tych mlodych, ktore studiuja, ucza sie, albo zaczynaja prace i robią za grosze (bo co to jest 1500 zł?!) powinna nosic malutki obwód i średnią/sporą miseczke. One nie mają pieniedzy, by co chwila sobie wymieniac bielizne na nową, jak stara sie spierze! Sama nie mam jakichś wielkich cycków, a nosze 60F/65E/65DD. wszystko zalezy jaka firma (polska, brytyjska?), jaki model stanika, miekki/usztywniany, wszystko ZALEZY. Jezeli jest sie świadomą swojego rozmiaru, ma sie biust w niezlej kondycji oraz troche sie juz nakupowalo w zyciu dobrej bielizny to mozna z powodzeniem kupic dobrej marki stanik, na allegro, w czasie wyprzedażowym zwlaszcza. Chodzą po 30-70 zł, nawet i panache mozna czasami dorwać w takiej cenie. Dalie czy inne polskie marki spokojnie w okolicach 40 zł, bez problemow, nawet male obwody. Trzeba tylko regularnie szukać okazji, uważnie czytać tabele producentów, opinie dot. modeli, ja przed kazdym zakupem przez internet zglebiam temat dokladnie.. i zawsze trafiam z rozmiarem :). Bardzo ubolewam mimo wszystko, że bielizna dobra jakościowo, w pożądanych rozmiarach jest w zasadzie niedostepna stacjonarnie w NORMALNEJ cenie. Przykre. Kazda z nas wolalaby przymierzyć. Tymczasem starcjonarnie ceny zaczynaja sie od 100 zł (i to za polskie marki, o brytyjczykach nawet nie pisze), konczą nawet na 300 zł. Porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam zadnego problemu z kupnem stanika polskiej firmy,ostatnio biggy,kupuje w bieliznianym sklepie,a rozm mam 80G. Koszt ok 70 zl. Kolory beż,grafit i czarny. Tez strasznie mnie raza te poszarzale niby biale staniki u dziewczyn. Zawsze sie zastanawiam czy on oryginalnie jest szary,czy wlasnie poszarzal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś zarabiał na tyle to twoja kobieta ne nosiłaby pożółkłych staników. Wszystko zależy od twojego zarobku, Facet musi zarbiać na utrzymanie rodziny inaczej jest ZEREM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli komuś przeszkadza patrzenie na wystające "pożółkłe" ramiączka staników to poproszę wręczyć kilka stówek osobie noszącej "pożółkłe" staniki aby mogła sobie kupić do noszenia na co dzień kilka "śnieżnobiałych" :) pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brudaski, ale moze byc tez tak, ze facet im do niczego nie dolozy a z wyplaty takiej 20-latki, ktora musi sobie wszystko sama kupic, na wszystko nie wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielki wstyd niestety, że taki problem istnieje i o nim dyskutujemy. Sądzę, że większość kobiet temat żółtego koloru swojego "białego" biustonosza przerabiała. Niestety, nie chodzi tutaj o rozmiar, miejsce zamieszkania i dostępność do sklepów z bielizną czy o cenę. Nie przesadzajmy, przecież biustonosz można dopasować w sklepie przymierzając kilkanaście modeli w różnych rozmiarach, o różnym kształcie miseczek itp. Ekspedientki w sklepach z bielizną donoszą do przymierzalni po kilka/ kilkanaście sztuk. A my możemy spokojnie dokonać wyboru. Nie narzekajmy również na miejsce zamieszkania. Każda z nas "wyskakuje" przecież raz na jakiś czas na zakupy więc możliwość zakupu biustonosza na pewno się znajdzie. Jeśli chodzi o cenę, to dobry biustonosz można kupić za 50zł - 80zł. Co do wytrzymałości i rozciągliwości ramiączek - jakiej jakości wymagacie za biustonosz w kwocie 10zł -13zł? Z upływem czasu nawet te za 200zł - 300zł stają się "wylochane":) i trzeba się ich szybciutko pozbyć i wymienić na nowy model (ku naszej uciesze). Myślę, że to, jaki biustonosz aktualnie nosimy zależy tylko od tego, co siedzi w naszej głowie. Od naszego stylu i klasy. Myślę, że kobiety nie doceniają tej części garderoby ponieważ nie nosimy go "na widoku" czyli nie zaszpanujemy nim i jednocześnie nie mamy się czego wstydzić, bo czego oczy nie widzą ..... Czyżby? Kobiety, zafundujmy sobie odrobinę luksusu, takiego tylko dla siebie, nie na pokaz. Bądźmy babkami z klasą. A co! Niech żaden facet już nigdy nie skrytykuje Twojego biustonosza! Nie daj mu pretekstu. Żółty "biały" lub "zlochany" biustonosz to po prostu obciach. Trzeba to zaakceptować i pozbyć się tego dziadostwa z naszej garderoby. Efekt "żółtego" biustonosza zepsuje Twój zadbany i stylowy wygląd. Najdroższy ciuch, zadbane paznokcie czy szałowa fryzura nie poprawią zepsutej opinii obrzydlistwem w żółtym kolorze. Podobnie jak kolor pod pachami na białej koszuli. :) Koszule takie też trzeba wymienić. A pomyślałaś co w sytuacji, kiedy nagle zasłabniesz, stracisz przytomność w pracy lub na ulicy a rano założyłaś na siebie ten mały "żółty wstyd" i obca osoba udziela Ci pomocy? Odzyskujesz przytomność i zaraz niestety ją tracisz (ze wstydu). Dziewczyny, doceniajmy swoją kobiecość i każdego dnia ją celebrujmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Recepta: kupować żółte staniki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 75E i wierz mi ze ciężko kupic stanik w takim rozmiarze. Ale nie mam białych bo nie lubię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie nosze bluzek na ramiączka wiec nie widac jaki mam stanik. Zarabiam 1200 zl wiec same sobie odpowiedzcie czy to starczy na stanik za więcej niż 15zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do jakiej wegetacji ten kraj kobiety zmusza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto w ogóle jeszcze nosi białe staniki. Pamiętam moje pierwsze biustonosze sprzed 30 lat, miękkie, ścisły obwód(60 i 65 cm pod biustem, to była normalka), krój dążył w kierunku stożka, a nie kuli, do wyboru były białe, cieliste i czarne i kupowało się te cuda w pamanterii. Białe przeważały, cieliste dla flejtuchów, a czarne chyba dla żałobnic tylko. Chętnie kupiłabym tak skrojone biustonosze w wersji dla flej i wdów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak. A będzie jeszcze gorzej. Bo władza pis zrujnuje do reszty ten kraj. Niektóre kobiety nie maja pieniędzy na bieliznę, kosmetyki, ubranie. To nie są żadne luksusy tylko podstawowe potrzeby. Za 1200 to od polowy miesiąca nie ma co jeść a nie tylko nie ma na stanik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja kupuję stanik do 20 zł w takim sklepie z bielizną i jestem zadowolona. Zawsze jak tam jestem to kupuję 2 lub 3 staniki na zapas i mi starczają na bardzo długo. A stanik biały jak już znoszę i szarzeje moczę w misce z proszkiem do bielizny i mi wybiela. Biały mi się zepsuł bo mi wyszedł drut to się nie nadaję. Noszę czarny stanik i inne kolory, ale na zimę to sweterek założę i nie widać koloru różowego czy czarnego :). Mam zamiar kupić następny zapas staników bo mi się rozciągnęły. Żałuję, że w Netto nie kupiłam takiej kuli z dziurkami co tam wkładasz stanik i wrzucasz do pralki i się pierze bo jak wrzucisz tak to pralka zaciąga i niszczy ładne staniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A ja nie nosze bluzek na ramiączka wiec nie widac jaki mam stanik. Zarabiam 1200 zl wiec same sobie odpowiedzcie czy to starczy na stanik za więcej niż 15zl x Właśnie o tym wcześniej pisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Białe przeważały, cieliste dla flejtuchów, a czarne chyba dla żałobnic tylko. x Żartujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Skoro nie masz białych stanikow to po co się udzielasz w temacie, który dotyczy pozolklych stanikow? x Ty w swoim pożółkłym masz monopol na wypowiedzi tutaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedzcie mi, jak nie macie białego biustonosza, to jaki nosicie pod białą bluzkę ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- Dziewczyny dlaczego nosicie pożółkłe staniki które kiedyś były białe? - a tak tobie na złość i żebyś się wypytywała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogę zdjąć a ty mi możesz cycki wymasować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz ci napisza, ze nie noszą białych bluzek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na ogol nie nosze bialych, ale ostatnio kupilam sobie jeden bardzo ladny i porobily mi sie na nim zolte zacieki po 2 praniach w pralce. szkoda mi wyrzucic bo dalam kupe kasy, kombinuje jak to sprac, ale na razie doopa, nie schodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, nie noszę białych bluzek :P Wyrosłam z gimnazjum :P Pod białymi t-shirtami nie widać koloru biustonosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgodnie z wymogami elegancji pod białe ubrania powinno się zakładać cielistą bieliznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie. Pod białe bluzki tylko cielista, bo się nie odcina, biały pod białym bedzie przeswitywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×