Jak mężczyzna reaguje na wieść o nieplanowanej ciąży partnerki

Jakie macie doświadczenia lub znacie z autopsji? Jak facet może zareagować na nieplanowaną ciążę w kilkumesięcznym konkubinacie? Czy może zasugerować aborcję?

słowami o k.urfa:)

Ja z moim chodziłam ponad 2 lata.Po 2 miesiącach zaczął obiecywać mi ślub.Po 2 latach..po wielkiej uroczystosci rodzinnej na ktorej byłam oficjalnie jako narzeczona zapytał mnie czy chcę dziecko.Odpowiedziałam że chcę.Kiedy dowiedział sie o ciąży to zaczął sie wypierać dziecka i twierdził że nagle go nie chce ale ślub ze mną załatwiał i kupił obrączki.W międzyczasie dwie jego kuzynki zaczeły go namawiać żeby zawiózł mnie na Czechy w celu dokonania aborcji.Byłam już w 5miesiącu i nie wiedziałam że poznał inną kobiete na punkcie której mu odbiło.Sypiał z nią.Jezdził do niej pociągiem 60.km.4dni przed ślubem zadzwonił że się nie żeni.Rozstaliśmy się na prawie rok.Dziecko urodziłam no je kocham .Jego nienawidzę od tamtej pory bo nadal nie uznaje dziecka a mi grozi śmiercią.

No to zniszczylaś mu zycie. Facet sobie chcial pobzykac a ty od razu dziecko. Moze i chcial sie ozenic, ale zmienil zdanie. Wolno mu? Wolno.

I dlatego trzeba być głupia by facetom ufać.

Co to znaczy partnerka? Zona to zona a konkubina to dluzsa znajomosc z seksem.

Byłam jego narzeczoną od 2 lat.Sam zaproponował..tzn zapytał "chcesz mieć dziecko"?ja odpowiedziałam ze "chcę"!Potem poznał tą drugą.

No partnerka to nie konkubina? Która jest wyżej w hierarchii partnerka czy konkubina bo już się pogubiłam.

Jeśli kocha partnerkę i planował z nią wspólne życie ,a nie tylko przelotny sezon to na pewno się ucieszy ale będzie zdziwiony troszkę ze to on nie wybrał czasu zapłodnienia tylko natura:-))

A jeśli np. nie planował wspólnego życia?

Nikt nie wie?

zalezy czy kocha partnerke, czy tam konkubine, w sensie kobiete z ktora jest

Wolno..to wczesniej .

..a nie 4 dni przed ślubem naciągając mojego ojca na koszty..wesele na200 osób.

No właśnie : a jak reaguje gdy kocha konkubinę a jak reaguje gdy nie kocha?

nie wiem nie bylem w takiej sytuacji i sie nad tym nawet nie zastanawialem zeby sie w to wczuc

Jaką konkubinę?ja byłam narzeczoną.!

Mój chłopak się zdziwił i nie wiedział co powiedzieć, przez cały dzień zastanawiałam się czy mnie nie zostawi, czy nie będzie namawiał na aborcję, bo był jakiś nieswój, ale następnego dnia powiedział że to przemyślał, że musiał dać sobie czas aby to do niego dotarło, że chce być ze mną i tak, więc dziecko to naturalna kolej rzeczy i liczył się z tym kochając się ze mną :) A tak w ogóle to ja też byłam w szoku, gdy moje przeczucia potwierdził test i sama byłam pełna wątpliwości, więc nie dziwię się że dla mojego chłopaka też była to zaskakująca wiadomość :)

Decyzja o dziecku była świadoma to nie była wpadka .Rozmyślił sie 4dni pred ślubem.Zostawił mnie z dzieckiem i nie przyznał sie że poznał tą drugą z Katowic.Naciągnął mojego ojca na koszty całego wesela.

Potem przy cywilnym za drugim razem też sie nie przyznał.Kiedy już sie z nim związałam( bo wrócił.)to dowiedziałam sie od ludzi że on już od dawna ma z jakąś inną babą dziecko ale już było po fakcie i to on zniszczył życie mnie i dziecku a nie na odwrót.