Jak mężczyzna reaguje na wieść o nieplanowanej ciąży partnerki

Jakie macie doświadczenia lub znacie z autopsji? Jak facet może zareagować na nieplanowaną ciążę w kilkumesięcznym konkubinacie? Czy może zasugerować aborcję?

Moj po 2 latach zwiazku najpierw byl mocno zaskoczony, potem niedowierzal imowil ze go wkrecam,potem sie bardzo ucieszyl a na koncu zmartwil przyszloscia. Jak juz to poogarnial w glowie to zmow mu wrocila radosc i glaska brzuch i czasem nawet mowi do niego. Cieszy sie, szuka wozka lozeczka ani razu nie wspomnial o aborcji. Tez zalezy ile facet ma lat i jakie podejscie do zycia. Moj ma 32 i jest typem czlowieka rodzinnego.

Mój ma 37 lat ale już jedno dziecko z poprzedniego związku. Żyjemy w konkubinacie ale dopiero 5 miesięcy. Boję się jego reakcji...

Zależy na ile facet jest dojrzały. Jakby mnie gość zaproponował aborcję, to wyleciałby z mojego życia szybciej niż się pojawił.

W dzisiejszych czasach bedzie twierdzil, ze to kobieta "specjalnie" go zrobila. Nawet jak jest jakims chlystkiem bez pracy i wyksztalcenia, to tymbardziej bedzie sie uwazal za trofeum, ktorego "lapia na dziecko". Mlodzi maja w d***e przewrocne, tacy po przejsciach tez, bo nijak nie potrafia przeskoczyc, ze poprzedni zwazek to nie obecny.

Mój się tak cieszył ,że po 4 testy poleciał ...cieszył się że mnie usidlił :-/ żartuje ale dziwna reakcja ja płakałam