Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

teściowa kontra umęczona przez nią synowa

Polecane posty

Gość gość

jest was tu pewnie tysiące, tych umęczonych przez teściowe. co robicie, gdy jesteście z wizytą u teściów, a oni tylko swojego syna pytają czy chce się czegoś napić / czy chce coś zjeść? będę wdzięczna i jeszcze pytanie, jak często widujecie się z teściowymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po 14 latach zerwalam calkowicie kontakt i mowie o 14 lat za pozno, tyle zdrowia i zycia straconego nikt mi nie odda. Ty to zrob najszybciej jak sie da, toksykow nie zmienisz, jak ktos cie nie lubi, to cie nie polubi, chocbys nie wiem co robila. Nie warto... Ty wyszlas tylko za maz a nie sprzedalas sie w niewolnictwo... Uswiadom to sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trafiłaś w samo sedno! cały czas sobie powtarzam, że nie jestem niewolnikiem, tylko wolnym człowiekiem, a non stop jest coś na mnie wymuszane, non stop widzę wieczne niezadowolenie. gdyby coś miało się zmienić, już by się zmieniło. zerwałaś całkowicie kontakt, ok - ale jak wyglądają teraz relacje twojego męża z nią? twoich dzieci, jeśli takowe posiadasz? widują się z nią? co ze świętami np?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też musiałam zerwać kontakt z teściową, ale zmarnowanych nerwów i zdrowia nikt mi nie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do swojej od początku mowie per pani, nigdy do niej nie dzwonie, nie przekazuje pozdrowień. A moje dzieci jej prawie nie znają. Dlugo by opowiadać o przyczye, ale jesli dziecko, któremu się nic złego o niej nie mowi, samo ucieka i placze,ze niw chce do niej, jesli nigdy o nią nie zapyta,ani nie pomtslu, mimo zachęt.zeby laurkę zrobić itp,to chyba o czymś świadczy. Zresztą ani mi,ani mężowi nie wydaje sie,ze jej tego brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj oj wy durne baby przemądrzałe stażystki kilkunastoletnie niedługo same zostaniecie teściowymi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kilkunastoletnie to nie tak niedlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje pierwsze małzenstwo to porazka a tesciowa to horror.Obydwoje zrobili mi przysługe i kuz niezyja.Teraz mam meza nr 2 i cudocudowną tesciową.Jest tez super babcia dla moich corek i naszego syna.Jest dla mnie jak eygrsna w totolotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×