Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jest co i jak ratować w tej sytuacji?

Polecane posty

Gość gość
do 22:29 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko od razu haków :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie z drugiego sortu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra no haczyków.:-)lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj jej spokój z 1,5 albo 2 miechy, zajmij się sobą, zobaczysz czy ci przejdzie czy nie, może znajdziesz kogoś innego. Jak ci przejdzie albo znajdziesz kogoś to ok i znaczy że się zauroczyłeś jak nie przejdzie to próbuj. Tak czy owak będziesz mógł na to spojrzeć na spokojnie z perspektywy czasu. Dziewczyny takie są że jedno myślą, drugie robią, trzecie mówią. Może dziewczyna ma gorszy okres w życiu i tyle. Znam taką jedną kilka razy zmieniała zdanie i miła kilka pomysłów na życie w roku, raz chciała raz nie chciała, była po związku z rok i pewnie potrzebuje więcej czasu żeby znaleźć pomysł na siebie i nie koniecznie to musi być nowy związek. Tak już jest i nic nie poradzisz :) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki, raczej nie odpuszczę, bo jeżeli już wybieram to nie dla zabawy, w końcu ona jest wiele warta. Nawet jak ma się nie udać, to chociaż może coś dobrego dla nie wyniknie z tego. Kończąc tak bezmyślnie i bez sensu teraz tego po prostu nie będzie. Poza tym wiadomość jedna czy druga (wiadomo bez przesady zeby nie było "narzucenia") plus tradycyjne życzenia, to nic strasznego w porównaniu do ewentualnych korzyści Dziewczyna w sumie jest bardzie cenna niż to co sobie o mnie myśli, jak wyjdzie źle, to może jej się coś odmieni w końcu na przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To miłe.:-)zrób ten krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuj do skutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś To miłe.usmiech.gif zrób ten krok. xxx a potem laska rozjedzie gościa, po świętach, bo przecież Ci mówiłam że to the end :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo dla kobiet liczy się ich taktyka uczuciowa, nie chcą do niczego się przyznawać. Wolą trzymać facetów w niepewności, testować ich etc zresztą to dla nich niewygodne, w przeciwieństwie do faceta, który raczej woli wiedzieć co dla niej znaczy i ile to wszystko jest warte Dla kobiet liczą się emocje, chwila nie przyszłość już na początku, same nie wiedzą jeszcze czego chcą, dlatego obserwują. Jeżeli jak wątku od początku tego faceta nie wyczyściła, to znaczy miała jakieś emocje, potem jednak się je zmieniło. Nie ważne, że to nie maiło być może żadnego obiektywnego uzasadnienie, dla niej liczy się jej nastrój. Przecież nie będzie z kimś kogo już wyczyściła, bo to nie są dla niej dobre emocje i korzystna sytuacja (typu obwinianie siebie i zarzuty do siebie) Trzeba zatem wyczuć wątek, co nie jest łatwe ale jest bardzo ryzykowne. Kolejna próba może być końcową. Raczej nie da się zmienić nastroju i podejścia osoby, która pewnie sama nie wie gdzie i jak płynie. Trzeba po prostu trafić w moment, współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Do autora: tak Ci trudno pojąć, że po prostu nie przypadłeś jej do gustu, nie oczarowałeś jej i że nie zaiskrzyło ? Problemy problemami, ale to nie one stanowią tu główny, non omen, problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mysle ze nie ma nic do stracenia. I moze smialo prubowc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie nie ma nic do stracenia, gość84 dziś myśli że niebo się otwiera i aniołowie wszystko załatwiają :-) tak nie ma to życie, sama sobie nie pomożesz to nic nie będzie, to nie bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba że wyjdzie na desperata, który nie słucha co sie do niego mówi czy powiedziało Może przez święta kobiety zmieniają swoje emocje na coś pozytywnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Wychodzi na to, że nie ważne, co chce ta druga strona - liczę się tylko ja !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko które ja, te co nie nic nie chce, czy to drugie? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×