Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kochałam sie za kase i czuje sie z tym beznadziejnie

Polecane posty

Gość gość

I to z zonatym :O Masakra, ale te pieniadze były mi bardzo potrzebne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trudno, czasu juz nie cofniesz. Musisz nauczyć się z tym życ i mieć nauczkę na przyszłość. Pociesz się, że ludzie robia gorsze rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, ze robia gorsze, ale najgorsze dla mnie ze robilam to z facetem w ktorym jestem zakochana... a teraz tak mi wstyd :O Niby to miałabyc tylko pomoc finansowa dla mnie no,ale jak on sobie teraz o mnie mysli? No ale potrzebowałam tych pieniedzy... Dobrze, ze chociaz nie traktował mnie w lozku jak d***** tylko normalnie , nie byl jakis agresywny itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ten żonaty traktuje ten kontakt jak rąbanie drzewa bez uczuć to nie powinnaś Ty ani on mieć jakichkolwiek wyrzutów sumienia. Gorszą sprawą jest gdy już wchodzą w grę uczucia. Kasa nie ma uczuć tak, że głowa do góry kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On to chyba traktuje bez uczuc, ale ja nie zupełnie...od dawna bylam w nim zakochana. Ale tak sie stalo, ze potrzebowałam kasy no i sie zgodzilam. To nie było nazwane jako "zaplata", ale on juz swoje wie... I teraz pewnie świetne zdanie ma o mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swiety Przymyslaw- akurat twoje zdanie mnie srednio obchodzi wieczny prawiczku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jakbys wiedzial pracuje i to w zawodzie, jestem po studiach, ale w tym naszym pieprzonym kraju tyle zarabiam, ze na nic mi nie wystarcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To trochę dziwna sytuacja. Potrzebujesz kasy ? Idziesz z facetem którego kochałaś, kochasz lub coś koło tego ? Nie bardzo to wszystko pasuje. Dobrze kombinujesz mała, dobrze. Ta kasa to może i wymówka. To nie ma innych facetów ? Czy Ty jesteś już tak upadła i wstrętna, że nikt nie chce się na Ciebie patrzeć ? Źle oj źle robisz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już wolalam isc z nim do lozka niz z kims obcym zupełnie..Ale teraz mam kaca moralnego co on sobie o mnie mysli :O Pewnie zmienił zdanie na moj temat na nagatywnie.. Choc nie pierwszy raz sie kochalismy tylko wczesniej to bez kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skoro sam mi to proponował tzn pomoc finansowa to sadzicie, ze teraz ma o mnie zle zdanie? wczesniej kochałam sie z nim bez kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na pewno bym pomyślał jak najgorzej o takiej. Wszystkie moje dawne laski dawały mi za darmo, a gdyby jakaś chciała kasę to nawet bym się z nią nie chciał spotkać. Jesteś wyrafinowaną zdzirą. Myślałaś, że ruszysz jego uczucia i będzie szalał za Tobą i płacił. Też nawet mogła byś go szantażować i oczerniać przy żonie. Perfidna baba z Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żonie bym o niczym nie powiedziala bo jestem lojalna wobec niego i on o tym wie. Tylko teraz sie boje ,ze on wlasnie ma o mnie zle zdanie :O ze sobie mysli o mnie jak o dziwce jakiejs bo przyjelam to kase, ale z nie z wyrafinowania tylko w tym miesiacu bylo u mnie z kasa kiepsko. Ciesze sie z tej kasy bo mi sie przyda, ale kac moralny jest. nie czuje sie prostytutką ,ale martwie sie jak on to teraz widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swiety przemyslaw- s********j z tematu naprawde mam gdzies twoje zdanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prostytutka nie "kocha się" tylko d******py

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde Przemo w koncu napisales cos z sensem! (w swoim stylu ale z sensem) A co do ciebie prostytutko to fajni faceci cie kreca ktorzy zdradzaja zony z d******* ale swoj ciagnie do swego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niczym się nie przejmuj, nic się nie stalo. Zdarza się w najporzadniejszej rodzinie. Jak nie ma forsy to trzeba ja jakoś zorganizowac a dac doopy to zadne przestępstwo. Ot zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A duzo zarobilaś, bo za marne pieniadze nie oplaca się ale jak by ktoś dal tak z 500 zl to,bym się chętnie zgodzila. Nawet ze trzy razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, najlepiej zerwij z nim wszystkie kontakty, szczególnie, że facet ma żonę. To jest ważniejsze niż to, co on sobie o tobie myśli. Wierz mi - będzie kiedyś żałowała, że wplątałaś się w ten związek. Nawet jeżeli jesteś w nim zakochana, to trudno. Pocierpisz i przestaniesz. Znajdziesz sobie chłopaka, z którym będziesz mogła budować przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym powiedziala ze jak juz go znasz to mozesz spokojnie kontynuowac, bo wtedy to,nie jest prostytuacja tylko sponsoring. Przynajmniej nie musisz szukac obcych. I jak jemu to w malzenstwie nie przeszkadza to jest ok. Zona nie powinna nic wiedziec oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niefajnie , że za kasę, ale jesteś w lepszej sytuacji od niego, bo nikomu wierności, lojalności nie przysięgałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beznadziejnie to bym się czuła, jakbym ja miała męża , a płaciła innemu za seks. A Ty jesteś wolna, więc w zasadzie możesz robić co chcesz bez większych wyrzutów - nikomu nic nie przysięgałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:52: Moze powinnam z nim zerwać kontakt ,ale to nie takie proste, szczegolnie ze ja cos do niego czuje...A teraz tak glupio wyszlo z ta kasa, mam ochote sie zapaść pod ziemie, co on teraz sobie o mnie mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie przysiegałam wiernosci, to i racja... Jakby to bylo z kims obcym to moze bym nie miala teraz takich wyrzutow sumienia, ale z kolei jakos by mnie obrzydzał seks z calkiem obcym facetem :O Swieta nigdy nie bylam, to nie o to chodzi bo lubie seks itd ale chodzi mi o to ze teraz w jego oczach jestem d***** ( choc mam nadzieje ,ze tak na to jednak nie patrzy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, nie wszystko w życiu jest proste. Nie chce cię oceniać, autorko, ale ja po czymś takim nie miałabym odwagi spojrzeć sobie w lustrze w twarz, a dla ciebie najważniejsze jest, co jakiś d****arz i zdradzacz sobie myśli. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×