Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy budyn dla roczniaka to zło?

Polecane posty

Gość gość

Pytam serio. Mala niedostaje slidyczy, od czadu do czadu zje tylko biszkopta. Zastanawiam sie, czy dac jej budyn, czy lepiej nie. Ps. Toleruje mleko krowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz- ten z torebki to generalnie zło nawet dla dorosłego (aczkolwiek uważam, ze sporadyczne spożycie nikogo nie zabije). Ale taki budyń domowej roboty to jak najbardziej można podawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boze nie przesadzajcie juz ...najlepiej to nic nie dawajcie zryc tym dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jan gotowałam sama :) troche maki i zoltko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogolnie nie zło, ale zadaj sobie pytanie po jakiego czorta pchać w dziecko tą mąke? Nie lepiej dać mu utarte jabłko, inny owoc, mus???? powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Je duzo owocow i warzyw, ale ciezko z posilkiem mlecznym. Mleko wypije 2 razy, ale nie lubi twarozkow itp. Zostaje mi jogurt, bo kaszek na mleku tez nie za bardzo, zje troche i koniec. Dla odskoczni od jogurtow pomuslalam, ze od czasu do czasu moglaby dostac budyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A do budyniu też można dodać owoce albo czym innym nadać mu wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie mialam na mysli jogutr naturalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i odezwały się naczelne ekolożki kafe :D można podawać a najlepiej podawać samą wodę źródlaną i chleb własnej roboty, bo wszystko inne to śmierć na miejscu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie ekolożki kafe? O czym ty mówisz? Nikt jej nie napisał, ze nie może podać. Padły tylko odpowiedzi, że lepiej domowej roboty. I że wielkich wartości to nie ma ale szkodliwe też nie jest. Szukaj zwady gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domowej roboty jest smaczniejszy niz z torebki. Ale ni raz na ruski rok nawet z torebki by uszedl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja daje corce z torebki. budyn jemy od swieta wiec raz,dwa razy do roku nikogo nie zabije. Na codzien jemy zdrowo wiec nie mam zadnych wyrzutow sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ugotowac samemu? Chodzi mi o proporcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest złem:). Po pierwsze można go zrobić z dobrych produktów. Można zrobić z mąki kukurydzianej. A co najważniejsze dziecko poznaje różne konsystencje. Ja swojemu robię budyń i traktujemy to jako deser. Dziecko chce coś słodkiego można dać budyń. Dodajesz banana, daktyle, rodzynki i jest słodki:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domowy budyń jak najbardziej. Tych z torebek sama nie jem. Wcale duzo wiecej czasu nie zajmuje. 1.5 szkl mleka zagotowujesz. Do pozostalej polowy szklanki daj plaska lyzke zwyklj mąki i 2 lyzki plaskie ziemniaczanej (ja mam plytkie lyzki), dodaj zoltko i opcjonalnie ziarenka wanilii, troche cukru/miodu/sytopu klonowego. Wymieszaj, wlej do gotujacego sie mleka i mieszaj az sie zagotuje i zgestnieje. Voila! Duzo lepszy niz z torebki. Ja zamiast cukru polewam gotowy budyn syropem malinowym. Pyyycha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A daje czadu po budyniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×