Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

spotkalam laske ktora ma 28 lat i nie byla u ginekologa nigdy...szok

Polecane posty

Gość gość

podobno nie ma faceta ,ale bez jaj..ona nigdy nie byla u gina..wiem to na sto procent bo jestem pielegniarką w szpitalu i ten okaz u nas lezal i mial jakies cysty na jajniku czy cos..i okazalo sie ze nie byla u gina nigdy......bylysmy w szoku z kolezankami i lekarką...niespotykany przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co w tym dziwnego tak jej się życie ułożyło może depresja może faceta nigdy nie miała i tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szok! Czy tą laską jesteś ty? A może każda napotkana dziewczyna zwierza ci się z takich rzeczy?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kiedys poznałam taka co u gina pierwszy raz była w wieku 25 lat a to tylko z powodu ze ciąże usuwala.. ( mieszka w uk) potem tez nie poszła na badanie bo jeszcze jej cos wykryje albo powie ze dzieci nie moze miec... ludzie sa naprawdę dziwni i tok myślenia niektórych naprawdę powala na kolana... Mysle ze wcale to taki odosobniony przypadek nie był tylko przeważnie nikt sie tym nie chwali..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sluchaj nie musiala sie mi zwierzać bo pracuje na oddziale polozniczym i chyba plotki szybko sie roznoszą na temat takich pacjentek.lekarka ktora ja badala powiedziala o tym koleżance pielegniarce i tak sie dowiedzialam.lekarka byla w szoku ,że w takim wieku a nie byla u gina ta dziewczyna jeszcze nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się wydaje, że pracujesz społecznie na kafe jako naczelny błazen upadającego forum.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam pierwszy raz w wieku 26 lat. Przedtem mieszkałam w malej miejscowości , daleko bylo. Po za tym u mnie w domu panuje wioskowe przekonanie ze do gina chodź sie jak sie zajdzie w ciaze.... Tak wiem godne politowania. Przez wiele lat od 13 roku zycia cierpialam na mega bolesne miesiączki z wymiotami biegunką i omdlewamiem ale moja mama uznala ze wymyślam i niechciala słyszę nawet o wizycie. A jak cos napomknelam to podejrzewala " ze sie puszczam" Dochodzily tez infekcje. Dopiero gdy sie wyprowadzilam poszlam do lekarza. Jedtem zla na nia bo niemusialam tyle lat cierpiec. Gin przepisał mi leki i jest teraz ok. Mogę normalnie funkcjonować. Najgorsze jest to ze moja siostra ma 32 lata i nigdy nie byla i niechce iść. Mmo ze ja naciskam. Jest mezatka i tez zamierza iść dopiero jak zaciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 26 lat, rocznik 1989. też nie byłam nigdy u gina i się nie wybieram póki nie będę w ciązy lub po tabletki antykoncepcyjne. a ten okaz jak ją nazywasz to bardzo podłe z twojej strony. przykre,że takie harpie są pielegniarami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
plotkujecie o pacjentkach,jestescie zalosne,zero profesjonalizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam 28 i tez nie byłam wielkie halo o nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×