Faceci do idioci jednak!

Dzisiaj rano mojego faceta naszła ochota na sex. Z rana nie lubie wiec naa odczepnego zrobliam mu lod. a ten nic nie mowiac mi dopchal do konca i skonczyl. Myslalam ze go zabije

ja mojemu też dzisiaj robiłam loda bardzo lubie to robić wieczorem czeka mnie ta sama przyjemność

Tez lubie to robic ale nie glebokie gardlo i nie final w buzi

Oj dziewczyny spokojnie... Jutro on wam minetke i będzie ok;-)

Juz samym stwierdzeniem ze zrobilas mu loda na odczepke mozna sie domyslac ze cos nie halo jest z toba puchu marny! Nie obrazaj mezczyzn bo nie wszyscy tacy sa jak twoj! Oczywiscie nie wszystkie kobiety sa takie jak ty. Seks nie jest tylko do zaspokojenia rzadzy. Ja mam duze potrzeby, moja zonka juz nie. Ale nigdy bym nie doprowadzil do sytuacji zeby byla niazaspokojona. To jakimi facetami sie otaczacie tylko od was zalezy.

Reskuś?!

Nie "do idioci" tylko "to" Wybacz autorko, że poprawiam :) Musisz powiedzieć swojemu, żeby tak nie robił więcej. Bo sądzę, że patrzy na swoje potrzeby tylko i wyłącznie. A to nie o to w porannym seksie chodzi. Poranny seks jest po to, aby obie strony chodziły z motylami w brzuchu;)

Samansara a Ty masz motyle w brzuchu dzisiaj? Bo mi do takiego stanu nawet seksu nie potrzeba. Stale chodze nakrecony!

Smofik boś Ty orginał ;)

Jak nie masz ochoty na zabawy to mu to powiedz delikatnie że nie lubisz rano się bawić w tego typu zabawy bo ciebie to nie kręci. Przez takie zachowania raczej możesz sobie sama obrzydzić seks czy tez jakiegolwiek zbliżenie do swojego faceta a co najgorsze do innego tak samo. Najlepiej delikatnie powiedzieć że nie masz ochoty i sobie leż on się za ciebie najlepiej zabierze odpowiednio zaopiekuje później nabierzesz ochoty na dalsze zabawy wszystko powolutku ciut ciut ale do przodu i jeszcze mało ci będzie tak że spokojnie.

A tak w ogóle można? :)

pusz, to nie pakowac kolana w zoladek?

Każdy swoje potrzeby zaspokaja inaczej. Jedni bigosem, inni obciaganiem jeszcze inni zajeżdżając potencjalną ofiarę do blogostanu:)

i bedziemy sie bawic w "pomaluj moj swiat..."? :-D

Samansara. Oj tam inaczej przeciez mozna to w jedna calosc polaczyc. Taki bigosik tez jest dobry, do tego winko, swiece a potem minetka i obciaganie. Na koncu ostry sex. Trzeba cos wkoncu zjesc zeby z sił nie opasc.

Bigos jest wiatropędny, nie radzę go wp*****lać przed seksem. Nie każdy lubi jak mu kobieta purta w czasie wylizywania patelni :P

Bigos do wina?:) W sumie, wszystko zależy od wyobraźni. Świece. Wino. Winogron bialy-co pobudza i kubeł lodów. .Nie do jedzenia bynajmniej;) Pa

po twojej wypowiedzi widać, że na siebie zasługujecie, to czego się spodziewasz. koniec tematu.

gosciu z10.05 ale przeciez chodzi o poranny seks. to tak jak sniadanie w pospiechu :-) twoja propozycja to uroczysty obiad z przystawkami :-D

Ja jako facet powiem, że tak, ale to wariactwo na punkcie seksu jest nieraz pożyteczne. Lubię minetkę, ale też wszystko co dotyczy pieszczot z mojej strony. Jeśli oczekuję trochę choć odwzajemnienia to zaraz nie nazywajcie nas idiotami.

sam, do bigosu wino owszem ale na dionizosa i satyrow, ciezkie czerwone a nie biale...

kotka poes To nie żadne śniadanie tylko coś w rodzaju gimnastyki porannej. Taka metoda na rozgrzanie mięśni i wytrysk endorfin do mózgu. Osobiście stosuję i bardzo polecam ;)

twoj portfel? :-P

Kotko ja wykluczylam bigos.:) Czytaj, biały winogron i wino polwytrawne. Do tego lody do zbliżania ze skóry. Bigosu nie brałam i nie biorę pod uwagę.

A i owszem. Pełny

Wino przy blasku swiec powiedzmy o 6.15 rano?

A kto powiedział ze wieczór przy świecach nie może przeciągnąć sie do rana?:)

Tylko czerwone ciezkie wino. Mozna zaczac z rana a skonczyc wieczorem.

Psuj, kazdy tak robi. Moze cały przepis podasz ocenie czy zjadliwy ten bigos. A dodajesz cos od siebie?

I tak od robienia loda z polykiem przeszliśmy do tego co powinno się jeść do wina i pić do bigosu. Kocham Was:D Udanego piątku.:D