nie odpowiednia kobieta jak o niej zapomnieć ?

14:03 wiesz, że Twoja żona może stracić cierpliwość? Co zrobisz jak znajdzie kochanka i już nie będzie zainteresowana związkiem z Tobą? Ogarnij się.

ogarnąć się, łatwo napisać gdy w głowie ciągle siedzi ta nie odpowiednia

teraz duzo jest rozwodow.

odezwij sie. jestem ze ślaskiego, dojade takze w łódzkie, małopolskie, swiętokrzyskie oraz podkarpackie. https://zapodaj.net/b06d24f4d6d1c.jpg.html odezwij sie: woytek_reksio@gmail.co< /a>< /a> m

Nie doceniasz tego co masz. Mówiąc inaczej poprzewracało Ci się w dupce i szukasz wrażeń. Masz atrakcyjną, dobrą żonę i wzdychasz do innej? Coś takiego może się zdarzyć, ale w Twoim wypadku to trwa stanowczo za długo. Wiesz, że ranisz swoją żonę? Zastanów się bo możesz zostać na lodzie.

A dlaczego od razu nieodpowiednia ? Może właśnie teraz trafiłeś odpowiednio. Ja bym w to brnęła.

Zagubionywzawiazku Czy można do Ciebie prosić jakiś namiar ?

gość dziś można tylko jak go podać by nie był public ?

Zagubiony... Szukasz klina wirtualnego?;)

klina ? w jakim sensie ?

Zagubionywzwiazku Nie przejmuj się tym co piszą. Napiszę...

gość dziś czy się poprzewracało ? nie sadze przez tyle lat nie miałem z tym problemów, nie patrzałem na inne dziewczyny mój związek zadowalał mnie w pełni, i do głowy by mi nie przyszło że spotka mnie coś takiego, wrażeń nie szukam, jak bym szukał już dawno bym skakał w bok na lewo i prawo gość dziś nieodpowiednia bo w niewłaściwej porze i niewłaściwym czasie... już za późno bym miał w to brnąć bo jestem w związku, gdybym nie był to robił bym wszystko by kontakt utrzymać i by z nią być, mówiąc krótko z pewnością bym nie próżnował, a w tym przypadku po 1 ZWIĄZEK, po 2 moje relacje z nią praktycznie przestały istnieć, nie chce się jej na siłe narzucać, bo nie lubie tego robić, chodz możecie mi wierzyć codziennie sprawdzam telefon i komunikator w nadziei że może coś napisze a znowu z 2 strony chciał bym by to się w końcu skonczylo bym przestał o niej myśleć by stała sie dla mnie w 100% neutralna i żebym wrócił do normalnego trybu życia jaki dotąd prowadziłem

w dodatku deprecha jaką przez to łapie spowodowała że w niecałe 3 miesiace schudłem już prawie 20 kilo, moja żona podejrzewa że zaczałem chorować na coś poważnego bo nie ograniczyłem w żaden sposób mojego żywienia a waga leci w dół

zabujałeś się a wyobrażnia wszystko upiększa stałeś się niewolnikiem nie spodoba ci się co napiszę ale jak się wezmie co się chce to mija szybciej niż jak się nigdy nie wezmie,srednio za 3 lata ci przejdzie nie hiteryzuj

Ale ty głupi jesteś.

jestem i co z tego ?

Nic leszczu.

inteligencją widać nie grzeszysz

Poczytaj siebie, jest mała szansa że zorientujesz się jakim jesteś dupkiem.

to wy jesteście głupie pindki,człowiek nie ma wpływu na uczucia ,ciężko pojąć? on nie zrobił nic złego ,ten strach że wasz mężuś leży koło was i myśli od innej wzbudza w was agresję ,bo nie macie tej waszej kontroli nad myślami i szlag was trafia,zauroczenie może się przydarzyć i wcale nie znaczy że ktoś jest głupi albo zły

Tak i żona ma czekać, aż mu przejdzie :D

nie da się wejść do głowyyyyyy drugiej osoby ,żona nic nie wie

to źle że staram się wyprostować wszystko to co zjebałem ?

Zagubionywzwiazku lolka.monika@o2.pl mój email

Moim zadaniem wyprostujesz jeżeli zapomnisz o tamtej.Ktoś dobrze napisał, że kusi i pociąga nieznane.

Facet sie zakochał i nie ma wpływu na to a wy po nim jedziecie jakby był jakims *****czem..juz samo to swiadczy dobrze o nim że chce o tamtej zapomnieć choc inny na jego miejscu nie miałby skrupułów

gość dziś zapomnieć bardzo bym chciał ale zbyt dużo czasu z nią spędziłem zbyt ciężko o tym zapomnieć , brak kontaktu wcale nie spowodowal poprawy sytuacji, jedyny plus że w to nie brne dalej, ale co z tego skoro nie mogę się skupić na własnym związku tylko w głowie siedzi ciągle ta inna

Oj... Nie mam słów...

czyli wychodzi na to ze sytuacja beznadziejna... nikt już nie ma słow

00:23 wystarczy, że odczuwa tego skutki. Mąż zamiast dbać o żonę i pielęgnować związek małżeński siedzi zamulony. Wiesz czym jest samotność w małżeństwie?