Wyrzucenie sciąg dziecku. Sluszna reakcja??

Mój maż pod wieczor przypadkowo znalazł u dziecka w ppokoiku zrobione już sciagi na pon , z pewnego przedmiotu z którego ma zapowiedziany dlugi sprawdzian. Maz strasznie gani i tepi tego rodzaju oszustwo, sam ponoc nigdy nie sciągal w szkole , bo za to grozilo wywalenie lub zawieszenie .Traktuje to bardzo złowrogo i nie wiele wdając się w utarczki z dzieckiem wrzucil je do kominka. Była draka w wydaniu dziecka, jęk, lament jak talala, ale nie było zmiłuj . Mąż kategorycznie negatywnie podchodzi do wszelkich tego typu zagrywek jak robienie sciąg, zżynanie , uważa to za oszustwo , na rowni z kłamstwem. Wyrzucil świstki nie majas skrupolow, dziecie pogniewane ,rozżalone ponoc dożywotnio. Waszym zdaniem dobra reakcja na znalezienie sciąg?? Wyrzucenie sciąg dziecku. Sluszna reakcja??

nie , nie sluszna , twoj maz to idiota

Już widzę, jaki on był święty...

Ja mu wierze ,ze nigdy nie sciągal. Sama zresztą pierwszy raz JA na studiach posunelam się do mini sciągi w postaci nie przygotowania sciąg, tylko od kolegi z lawki pomoc przy odpowiedzi sugerując się jego wynikiem. Maz był wychowany w czasach i w kraju w jakim za sciągamie ,albo zawieszalo się ucznia, albo nawet wywalalo ze szkoły w starszych latach , bo jest to oszustwo, stąd taki radykalny. Dziecie obrażone na smierc

moze popros malzonka zeby swoje swiadectwa szkolne oprawil w ramki i powiesil na scianie, w taki sposob by dziecie moglo podziwiac ocent tatusia codziennie idac sie uczyc :)

Nie słuszna decyzją nikt nie jest święty i idealny moim zdaniem glupio zrobił a dziecko ściągi może zrobić jeszcze raz

Przyznam ,ze mąz od zawsze był wybitnym uczniem odnoszącym suksecy szkolne z najlepszymi wynikami, stypendiami i kończąc najlepsze szkoły, tak wiec dziecko z tych które jeszcze opierdzielilo by ojca za przechwałki , bo ona nie lubi słuchac czyis przechwalanek. Ja nie raz jak się zapedze jak ją strofuje i podaje swój wlasny przykład jako wzor,to mnie stopuje na mnie warczy , bo ją to wkurza gdy ktoś się chwali

dobrze zrobil,

Ile to dziecko ma lat, ze juz sciagi uzywa? Przeciez to dziecko ma dzis caly dzien na uczenie sie. Niech maz i Ty mu pomozcie w nauce. Sciaga to raczej skrajna ostatecznosc.

dziecko to nie maz, inny czlowiek, inna generacja odrebna jednostka, dziecko stara sobie radzic, zalezlo mu na dobrej ocenie a scigi to jakies wspomagacze, sm robilam i nie uwzm ze mnie to skrzywdzilo bo jestem uczciwa a podczas robiebia scig duzo sie uczylm bo przeciez npisc scige trzeb powtorzyc jeszcze raz na malym papierku przerobiony material, uwierz mi nstepnym razem syn tez zrobi sciagi tylko lepiej je przed wami schowa zeby nikt nie znalazl, maz pogwlcil jego prywtnosc i zniszczyl jego prace przeciez wykonanie sciagi wymaga czasu a tym ktorzy sie nie ucz nwet scig nie chce sie przygotowc, twoj maz to nieprzystosowany histeryk ocenijcy wszystkich jedna miara, wspolczuje

ale ona nie ma zadnego prroblemu z nauczeniem się , tylko jest to niestety ostatnimi czasy taki leniuch zwłaszcza do historii, której nie lubi, ze woli się nauczyć dajmy na ocene 3 ,a wspomóc się sciaga na ocene 5 . Sprawdzian ma być z obszernej tematyki z historii, ona historii akurat nie lubi, ale tak czy owak pomimo ze nie lubi to przygotowuje sie na kartkowki , czy na odputanki, uczy się z tego na przymus ,jednak historia to nie jest jej konik, a zwłaszcza już obszerne tematy , jets w 5 klasie

Sluszna reakcja, dało to zrozumienia że ściągi to pójście na łatwiznę i trzeba się uczyć. Za brak nauki dziecko poniesie właściwe konsekwencje, może coś zrozumie i to do niego dotrze. Praca w postaci nauki powinna być nagradzana. Sama ściągi robiłam, ale nie będę tego uczyć dziecka. Ma jeszcze czas na ściągi. Potem z wyższym wykształceniem są same tumany, którzy się nie uczyli, nie pracowali bo wszystko ściągali.

gosciu powyzej a sama robilas, jaka hipokryzja, zrozumcie mamy ze jest etap w zyciu szkolnym dziecka ze robi sciagi nawet typ kujona, czesto nie korzysta jednak czuje sie z tym pewniej

autorko sciagi to nic, rekcja mez troche niewlasciw trzeba bylo udc ze nie wiecie o niczym, nastepnym razem syn tez zrobi tylko glebiej przed wami ukryje

mnie jak kiedyś nauczyciel przylapl na sciąganiu oczywiście wstawil pale ,a w domu dostałam jeszcze tegie lanie pasem ze posunelm się do nieuczciwości . To było dobre postepowanie, sama gardze sciąganiem, plagiatami, piratcwtem

gość dziś Sama robiłam (ale byłam dzieckiem), paliłam też fajki i piłam alkohol w wieku 16 lat. Co nie znaczy, że mam na to pozwalać mojej 16 latce, tylko dlatego że ja tak robiłam. Teraz jestem rodzicem i mam to dziecko czegoś dobrego nauczyć, bo je wychowuję.

Zrobił slusznie wywalając ściągi. mam nadzieje, ze była też rozmowa i wyjasnienie dlaczego nie warto ściągąc. Dziwią mnie opinie ludzi, którzy przyzwalają na ściąganie? Wytłumaczcie dzieciom, że ściągi nic im nie dadzą, bo na kolejnej klasówce też będzie musiał ściągać, przecież nie przyswoił wiedzy na wcześniejszym etapie A później szok i niedowierzanie, że dziecko matury nie zdalo :/

Wg mnie przegieliście. Ale nie ze ściągami - Wasz dzieciak czuje presje skoro oboje byliście tacy wspaniali. Idę o zakład, że gdyby wiedziałą, że może przynieść 3 i nie będzie ANI JEDNEGO SŁOWA, SPOJRZENIA, CZEGOKOLWIEK, to by ściąg nie ruszyła. Jasne, zaraz zaczniesz tłumaczyć jak to wspaniale jest wychowywana, ale już wygadałaś się i z sobą i z mężem. Ileś lat wychowywania daje teraz efekty x . Jako rodzic starałabym się zachęcić do nauki dziecko szukając materiałów które mogły by jej pomóc (edykacyjne gry komputerowe, ciekawe książki o tamtym okresie, wyjście do muzeum, filmy dokumentalne itp), ale jeśli to by nie przyniosło rezultatu cóż - ma zdobyć minimum wiedzy i tyle. A minimum to nie musi być 5, 3 spokojnie wystarczy. Nie musi być historycznym geniuszem. x

Postąpił słusznie, tylko powinien jeszcze wytłumaczyć, dlaczego ściąganie jest złe. To jednak jest początek oszustwa.

Oczywiście ,ze mąz postapił słusznie ! Skoro dziecko mogo poswięcic tle czasu i energii na robienie sciagi, czemu nie mogo poswięcic tego na powtórzenie materialu ? Robienie sciagi to taka powtórka takze, ale nie zostaje w głowie, na tescie człowiek ma swiadomośc , ze ma sciage i nie mysli samodzielnie, nie stara sie skorzystac z przyswojonej wiedzy, bo latwiejsze jest zajrzenie do sciagi.. A co do bycia idelanym uczniem przez rodzica.. Dziecko powinno byc ciagniete w góre, a nie rownane do dolu , bo obecnie wiekszośc to debile :P

A ja moje dziecko namawiam do zrobienia ściąg, bo połowa jego klasy tak robi. Ale moje dziecko mówi, że to nieuczciwe i ściąg nie będzie robił.

Bardzo zła reakcja , jeśli dziecko jest wzrokowcem, to zrobienie " ściągi " , pisemne uporządkowanie materiału jest pomocne , powinna odbyć się rozmowa na temat sposobów nauki , ew odpytanie a nie bezsensowne wyrzucanie ściągi

gość dziś masz madre dziecko... mądrzejsze od mamy

Ile dziecko ma lat? Bo tak opisujesz jakby mało miało. Nigdy ściągać nie umiałam, strasznie się bałam. Moim zdaniem reakcja ojca była dobra. Co miał zrobić? Pogłaskać i pokazać jakich on sciag używał? Ściąganie jest złe, tak wiem, większość ściąga, ale naprawdę dobry uczeń nie potrzebuje wspomagania. Poza tym jak ją zlapią to będzie pewnie pała

Bardzo zła reakcja , jeśli dziecko jest wzrokowcem, to zrobienie " ściągi " , pisemne uporządkowanie materiału jest pomocne , powinna odbyć się rozmowa na temat sposobów nauki , ew odpytanie a nie bezsensowne wyrzucanie ściągi X Do tego wystarczy zrobienie notatek. Jest jakiś niewielki procent uczniów ktorzy tak się uczą, ale zdecydowana większość robi ściągi bo nie chce się im uczyć (lub z jakiegoś powodu nie mogli).

Robiąc ściągę ,samodzielnie , już się nauczyli nie jest potrzebne korzystanie z niej na sprawdzianie :) czasem sam fakt , że są pomaga jestem nauczycielką :)

Ważniejsze jest dlaczego dziecko uważa, że musi 5 za wszelką cenę.

Nie, jednorazowe przepisanie czegoś nie pomoże komuś kto nie jest wzrokowcem. A nawet im dużo nie da jeśli się trochę nie pouczy. Ale chyba rozróżniamy kogoś zdolnego od kogoś mniej zdolnego ktory do zeszytu zagląda tylko po to żeby zrobić sciagi. Tych ostatnich jest więcej, bo ci zdolni porobia notatki. I tak czasem ściąga jest tylko dla pewności. CZASEM.

Śmieszy mnie jak ktoś pisze "DZIECIĘ" :D

Jedzie mi to tasmanska. Ale jej dzieciak ma dopiero 12 lat. Trochę za wcześnie na ściągi