Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak odbierać jej zachowanie?

Polecane posty

Gość gość
1 krok do przodu 2 w tył, czyli zawsze jesteś w tyle. Ona się otwiera, ty 2 kroki w tył, ona myśli, narzucam się, nie chce mnie, to ty by nie stracić kontaktu znów mały kroczek, ona myśli, spróbuję, znów idzie do przodu, a Ty znów 2 kroki w tył. Nie dziw się, ile można tak się bawić z kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę czytaj ze zrozumieniem. Po Twojej wypowiedzi wnioskuję, że czytasz tylko miedzy wierszami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu się mylisz. Sam dobitnie napisałeś, 1 krok do przodu, 2 w tył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że mam do czynienia z kobietą:) Ja jedno, ona swoje. "|Nie jestem z tych którzy czarują, mydlą oczy, stawiają jeden krok do przodu i dwa w tył." Przeczytaj to na spokojnie i przeanalizuj dogłębnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanow sie kolo o co Ci chodzi. Ty jestes zajety i ona jest zajeta, skoro twierdzisz, ze nie naciskasz to nie naciskaj , nie interesuj sie, przejdz do porzadku dziennego, w koncu masz juz ta ktora kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmdtham
musiałeś grać w debilne gierki typu 2 kroki w przód i jeden w tył albo zrobiłes cos co ją zniechęciło do ciebie,nie wiem,moźe kłamałeś,może robiłeś durne uniki wygłupiając ją i teraz sama nie wie czy cię traktować serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaggi
rozmawiałeś z nią szczerze?traktowałeś z szacunkiem,dojrzale,poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oświadczyl jej, jak sam napisał, że chce traktowac to jak zabawę to jeżeli ona tak nie myśli to sie odsuwa, nie dziwota, chyba nikt nie chce byc przedmiotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Innymi sowy zonie postawisz wycieczke, kupisz nowe markowe spodnie, buty ze skory, a ona ma być czasospędzaczem do wycierania podłogi to sie nie dziw, że traktuje cie na dystans. Jak zonie nie zalujesz to jej tym bardziej skoro az tak strasznie cie kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy podobałoby ci sie, gdyby zabierała meza na zakupy i kupowała mu wszystko jak leci z polek, po czym namietnie go pocałowała, tak, żebys to wszystko widział i gdybys mial swiadomosc, ze oprocz ciebie ma jeszcze innych i jestes tylko jednym z wielu czasospedzaczem czy dobrze byloby ci z ta mysla. przeciez to o zabawe podobno tylko chodzi? czy byloby ci to na reke, pewnie nie bardzo, myle sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kręci mnie i to bardzo. To powinno odbywać sie na z gory okreslonych warunkach. Sex i przyjaźń. Nic wiecej. Ale zycie pisze czasami rozne scenariusze i czasami z emocjii rodzi sie cos wiecej. Ja ja po prostu za bardzo polubiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, moim zdaniem musi byc jakaś przeszkoda, którą ona widzi. Albo ona jest zajęta, albo Ty jesteś zajęta, czyli dusza pragnie, serce pragnie, ale rozum mówi stop :). Jeżeli nie jest to problemem, czyli oboje wolni, przeszkoda może byc innego rodzaju - ona nie jest gotowa, może po bolesnym związku, może nie ufa, boi się zaufac, bo jak zaufa i się zawiedzie, będzie bolało bardzo. Rada jest taka -bądź blisko niej, obserwuj, staraj się poznać prawdziwą przyczynę jej zachowania, nie zniechęcaj się, ale też nie porzucaj tematu, o ile natualnie Ci zależy. Niektóre kobiety potrzebują więcej czasu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Przeczytaj od samego poczatku. Oboje jestesmy zajęci. W tym miejscu jest tez kropka ktora stawia nas w martwym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym na to nie poszła. Po prostu nie ma przyjaźni damsko meskiej i dobrze wiesz o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to brzmi jak gdybyś powiedział: chce cię kochać, bo nie ma przyjaźni damsko meskiej, ale kase bede ladował zonie. To jest bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jeszcze jej może zapłacic za usługę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby dal z milion to czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żartuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez sie zajmij lepiej zona i dzieckiem..a jak ich nie kochasz to sie najpierw rozwiedz a pozniej szukaj sobie innych d**ek bez ranienia zony i zdrady. K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj no tak, przeczytałam tylko pierwszy post, bez reszty komentarzy :) w takim wypadku sprawa jest jasna - ma takie wahania, bo "chciałaby", a "nie może" lub "nie powinna" - resztki rozumu ją hamują, jak ma coś się wydarzyć. Moim zdaniem nie to powinno być Twoim problemem, tylko jak zerwać z nią kontakt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem podła szumowiną, która myśli wyłącznie penisem i to w sposób bardzo egoistyczny. Problem jest taki, że kontaktu nie mogę z nią zerwać ponieważ łączą nas sprawy zawodowe. W nowym roku trzeba zapomnieć o emocjach i chłodno zaprzyjaźnić się z tym tematem. Będzie ciężko. Ale dla dobra jej i mojego to jedyne wyjście. Dzięki za otworzenie oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 14.28 Jak wiekszosc facetow myslisz penisem... ale szkoda tylko twojej rodziny bo skoro zamiast mozgu uzywasz penisa to w koncu zdradzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×