Podrywanie kobiet, poprzez szukanie kontaktu wzrokowego.

Szukałem subtelnie kontaktu wzrokowego z pewną dziewczyną, ale ona jakby nie chciała go nawiązać ale wydaję mi się że wiedziała że na nią patrzę. Czy to oznacza, że jej się nie podobam ? Jak byście się zachowały/zachowali gdyby ktoś nie w waszym typie się na was spoglądał i jak byście się zachowały/zachowali gdyby to był ktoś przystojny/ atrakcyjna ?

haha spieprzaj dziadu

Przecież nie zabronisz się komuś się patrzeć na ciebie. Od tego ma oczy.

mogła też mieć zły dzień lub Cię nie zauważyć lub jej nie wpadłeś w oko lub jesteś jak tło i musiałbyś zrobić coś więcej

nawet nie wiecie ile mozna odczytac z kontaktu wzrokowego,nie na darmo mowi sie ,ze oczy sa lustrem dyuszy

Może zrobiłeś to nachalnie i nietaktownie. Poczytaj sobie ten blog http://uwodzenieuk.com/blog - tu znajdziesz wiele porad w temacie uwodzenia mową ciała.

kobiety są różne, powiem Ci że ja jestem odbierana jako dość pewna siebie, ale jak mi się facet podoba to nigdy nie potrafię odwzajemnić ukradkowego spojrzenia..., mam uraz taki(nieważne), chciałabym,ale jakoś nie potrafię. Także to że nie zerka nie znaczy że się jej nie podobasz... Pozdrawiam