Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie chcę iść z nim do jego rodziny na wigilię

Polecane posty

Gość gość

cześć Wam, mam taką sprawę, problem.. nie wiem, spać nie mogę przez to. facet z którym jestem blisko rok zaprosił mnie do siebie na wigilię. tak, to za wcześnie jak dla mnie. znam jego rodzinę pobieżnie, nie jakoś super całą od A do Z, ale rodziców, rodzeństwo. i niestety, nie jest to idealna rodzina, a do dobrej jej dużo brakuje. generalnie rodzina jest dość biedna, w domu mają gorzej niż skromnie i przeciętnie. dom jest zaniedbany, dawno nie remontowany, wnętrze śmierdzi pleśnią, grzybem, wilgocią. wszystko w domu jest zapuszczone, zabrudzone, niedomyte. nikt nie ma swojego kąta, wszędzie jest burdel, mydło i powidło w każdym miejscu. mój facet to w tej rodzinie się jakoś uchował, lepiej wygląda niż reszta. ale nie w tym rzecz. rzecz w tym, że nie mam ochoty siedzieć z nieswoją rodziną i jeszcze w takiej biedzie skoro wiem, że u mnie jest cała rodzina, bo dodatkowo zjeżdża moje rodzeństwo zza granicy i wiem, że będzie wesoło, świątecznie i niebiednie. nie jesteśmy ultra bogaci, ale stać nas na wyprawienie porządnej, prawdziwej wigilii. u niego nie stać ich nawet na podstawowe składniki aby zrobić bigos.. wiem, że to brzmi nieco materialistycznie, ale takie święta przyprawią mnie o smutek, o jakąś zadumę a nie na radości, świętowaniu. oni są tacy ponurzy, smutni.. przygnębieni tym swoim życiem. jak mu o tym powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia c**a jesteś i tyle,idz tam jak szanujesz swojego faceta,a jak jesteś dobra to z bigosem ,a jak jesteś kaprysna niunia to nie idz i grzej d**e gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd taka pewność że u nich święta bądą ponure jak ich dobrze nie znasz? Kierujesz się powierzchownością aż dziw że w ogóle zainteresowałaś się chłopakiem. Gość powyżej ma rację; idź z bigosem a jak ci się nie podoba to dooopy nie zawracaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie idz. przejedziesz się to nie jest facet dla Ciebie, mieszają się wasze priorytety i jednocześnie wykluczaja. on jest z innych sfer i trochę ci współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już się apologeci wyzwisk spełzli. Autorko, nie zmuszaj się do niczego. I żyw nadzieję, że nie przesiąkł tym grzybem marazmu i bylejakości, bo to może się ujawnić dopiero za kilka lat niestety. Dobrego życzę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaproś go do siebie, niech zobaczy prawdziwa rodzina polska wigilię a nie barachlo. napisałaś ze wg ciebie jest za wcześnie, wiec albo zabierz go do swojej rodziny albo spędzcie osobno. w każdym razie na pewno tam nie jedz bo spierniczysz sobie święta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×