Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spowiedz

Polecane posty

Gość gość

Wiem, że to nie jest odpowiednie miejsce na takie pytania, ale potrzebuje szybkiej odpowiedzi. Może znajdzie się ktoś kto mi odpowie. Byłam do spowiedzi, wyjątkowo trafiłam na sensownego księdza, wyznałam grzechy, pogadałam sobie z nim, udzielił mi konstruktywnych rad i błogosławieństwa. Wyraziłam żal za grzechy i postanowienie poprawy. Dostałam pokutę, ale nie jestem pewna czy padała formuła "ja odpuszczam Tobie grzechy..." została wypowiedziana. Czy ksiądz mógł zapomnieć to powiedzieć? Czy po prostu ja przez swoje roztargnienie nie zauważyłam tego? Spełniłam wszystkie warunki dobrej spowiedzi, więc nie miał powodu, dla którego nie udzielił mi rozgrzeszenia. I dlaczego dostałam pokutę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko ok, pewnie nie doslyszalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robił znak krzyża? Jeśli tak, to odpuścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby cie nie odpuscił to bys ci powiedział to jusz mógł powiedziec po cichu ja odpuszczam Tobie grzechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz problemy cippo hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyż prowda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×