Flirt z własna zona czyli problemik

Moją żonę podpuściłem niedawno wysyłając jej z nieznanego numeru sms-y. Takie tam cześc co slychać itp... Okazało się ze dała swój numer (wielka rzadkość) jakiemuś facetowi z roboty, który pracuje w innym mieście. Na pytanie czy ma ochotę na "herbatkę, winko czy kawkę" odpisała mi "chętnie-daj znać jak będziesz w moim mieście". Po powrocie do domu sprawdziłem jej komórkę - tylko te sms-y usunęła! Oczywiście po kilku dniach jej o tym powiedziałem. Od tej pory nie ufam. co byście zrobili?

Zdarza się, jeśli ukrywała ten fakt, że chce z kolegą na kawę to już zdradą mi pachnie

Nie pisala o ru...u tylko o kawie?

Taki sam schemat jak u facetów. To juz pierwszy krok do zdrady, teraz będzie uważać. Awanture zrób

dziwkka z****** napewno by mu ptaka skubała..

Weź przestań to tylko kawa. Pewnie usunęła by nie było awantury.

Nie robiłem nigdy awantur! Próba zdrady czy dowartościowania, bo opowiadała że facet dziwny i nieciekawy, a jednak numer mu podała co robi NADER RZADKO

Sama bym tak rzekła, jakbym chciała to ukryć to bym tak własnie o nim powiedziała jakby mi jakiś faciu wpadł o oczko, chociaż kobiety są czasem dziwne - tak próba "niebycia sobą" choć przez chwilę w grę wchodzi, choć skoro nie podaje numeru nikomu - dość dziwne!!!

Rzekłbym że już "uważa" skoro tak zapobiegliwie flirt zatuszowała.... A co do wypowiedzi "dziwny i nieciekawy" jakby się rypnęlo, to zapewne większość tak odpowiada :-D

glupku trzeba bylo zaczac z nia pikantnie pisac!

Specjalista się znalazła :-D Może sam z nią popiszesz? ;)

az mi sie smutno zrobilo ja kolego mam taki gruby kloc drewna naszykowany ale wykorzystam tez ten sposób z numerem może zrobi się użytek z kloca i jej psioche zatka jezeli bedzie chetna na zdrade

albo na super glu tez mozna, wary jej skleić tylko małą dziure wielkosci 1 grosza zostawic by mogla wypuszczac mocz :D:D:D

K..... Mać ale poorane mózgi :-P Normalne że zdrowy facet i kobieta matka natura stworzyła do projekcji :-D Tylko dziwolągi tego nie robią :-D i to mądrość matki natury eliminuje jednostki niezdolne do projekcji :-P

polecam sprawdzić w słowniku słowo "projekcja" ;)

Ale się rozkręcili - ale bez twórczych wniosków

He he he dzięki miała być prokreacja ale te bezduszne maszyny :-P

Ta, ostatnio też się przekonałem że słowniki w telefonach są zwykle ubogie w słowa związane z seksem. Może jest jakaś specjalna opcja dla zboczuchów? ;)

Może w temacie zaczniecie pisać?

Co tu pisać? Kobita ma wyraźnie ochotę na skok w bok, nawet z dziwolągiem...

Chłopie czym prędzej do psyhiatry z tobą twój stan się drastycznie pogarsza. Za chwilę będzie za późno. Grzebanie w cudzych rzeczach jest nieładne czytanie cudzych listów ostatnim świństwem, a prowokowanie własnej żony to już zboczeniem, a mówienie jej o tym to wariactwo. Napewno żona ma teraz zaufanie do ciebie. Jak można zrobić takie świństwo bliskiej osobie. Po nowym roku koniecznie wizyta u psyhiatry a może zapomniałeś wziąść tabletek i z tąd te zachowanie.

Cynik!!!!:D Jupiiii!!!!!!!!!

To forum - tu sa sami nienormalni

Nikt żadnej rady tu nie miał...

DEBILE

To jakies forum prześmiewców i gowniarzy?

Micro Macro, masz zapis tego flirtu? Może udostępnisz, to Ci cos podpowiem...?

Może,autor wyjawi treść, zapis rej rozmowy? Z pamięci chociaż, jestem dosyć dobra w kontekstach. Chetnie doradzę

Nic takiego. Streszczę: On to ja (czyli podszywa) Ona maja,żona . Jeszcze coś. On naprawde proponował jej spotkanie, ale w swoim mieście. Oto zapis: Ona: Ale mi zrobiłeś niespodziankę, fakt mam inny twój numer, rzadko podaje dlatego wiem komu ostatnio. On: Może dasz,się zaprosić na kawę, wino, herbatę? Ona: Czemu nie? Daj znać jak będziesz wybierał się do mojego miasta. No i czym tu pachnie?

Kawka, wino.. No pachnie nieźle.