Ciąża to moje marzenie!

Wiem że tematow o starajacych sie zajsc w ciaze kobietach jest mnóstwo, ale moze ktos dolaczy do mojego. Staram sie o dziecko juz 2,5 roku, pomimo dobrych wynikow, monitoringu owulacji, nadal nic. Jest mi strasznie ciezko i potrzebuje z kims pogadac. Kazdy mi mowi abym nie tracila nadziei, ze sie usa. Zaczynam juz w to watpic.

Zaadoptuj świnię wietnamską

Napisz coś więcej i sobie , to moze ci cos poradzę jak mogę :-) napisz jaka masz długość cyklu , i jak często sie kochasz ? Czy w rodzinie sa problemy z zajściem w ciąże ? Bo 2,5 roku to troszku długo .. ??? Magda , mam 2 dzieci , we wrześniu poronilam , teraz jestem znów w ciąży 5 tyg .

goscmagdalena dziekuje za odpowiedz;* wszystkie badania moje i meza sa ok, chodzilam ma monitoring ale to tez nic nie dalo. Pilam ziolka. Kocham sie czesto, w dni plodne czesciej. Juz fiksuje po prostu. To starania o pierwsze dziecko. Bralam "wspomagacze" i tez nic. Ja juz nie wiem, moze mi dziecko nie jest pisane? W mojej rodzinie i meza nie bylo problemu nigdy z zajsciem w ciaze( on np ma 4 rodzenstwa a ja 5). Doradz co mam robic:(

Ile masz lat, że tak się zapytam :)

Anno92, może teraz CI się to wyda bredniami ale "dychaj póki możesz " czyli żyj . Ja mam od razu co chciałam ale powiem Ci ze nie czuje radości bo od miesiąca tylko mnie mdli i wymiotuje a końca nie widać. Tęsknię za czasem sprzed ciąży . Serio. Mimo że kocham to dziecko.

Hej. Ja staram się dopiero pól roku, ale mam nieregularne cykle i mimo, ze pól roku to nie jest dlugo to zaczynam się martwić :( Iza

To przestan monitorować cykl, kochaj się wtedy kiedy macie ochotę, w d***e miej jaki kiedy masz śluz. Naprawdę to jest fajne życie wiecznie z zegarkiem i kalendarzem w ręku? Ani ciąży nie masz ani satysfakcji z życia. Wyluzuj

A wszystkie badania robiliście z mężem?

Ja cykl monitorowalam ponad pol roku temu pozniej odpuscilam. Cykle mam w miare reguralne max. 3 dni roznicy jest miedzy cyklami. Do ktorego lekarza bym nie poszla tylko slysze abym wyluzowala- ale jak po ponad 2 latach staran mam wyluzowac:( mam 25 lat, maz 29.

rocznik 92 ma 23lata

Tak wszystkie robilismy. I wszystko jest dobrze. Malzenstwo zaczyna mi sie walic przez to wszystko.

To ze mam 92 w nicku nie oznacza ze to od razu moj rok urodzenia no prosze Was. Iza wiem co czujesz;(

jak dla mnie to jesteście nawiedzone:-) i dobrze lekarz mówi powiiniście się wyluzować bo niedługo się posracie z tej chcicy rozpłodu a to tylko hormony

16.43 nie wiesz co ja przezywam dlatego tak mowisz. Gdyby to Cie dotknelo(czego Ci nie zycze) inaczej bys mowila. Niestety.

Kiedyś dla jaj czytałam tematy staraczek :D Paranoja normalnie, faceci w roli przenośnych dawców spermy, wyliczane co do godziny, faceci sami zabraniali im robić non stop testy. Przeżywały non stop, że partner pracuje na wyjeździe i straci dni płodne...Jak mojemu czytałam fragmenty to był zszokowany, że ktokolwiek takie podejście wytrzymuje.

Ja po nowym roku badam hormony, ale skoro zdrowi ludzie, kobiety z regularnymi cyklami maja problemy, to tym bardziej się boje :/ jestem w twoim wieku moj mąż tez. Nie bede c***isac, żebyś wyluzowala i sie nie martwiła, ze w końcu się doczekasz, bo wiem ile te słowa sa warte... Jedyne co ci powiem to to, ze nie jestes w tym wszystkim sama, jest mnóstwo dziewczyn z podobnym problemem, wystarczy przeszukać forum, zeby to zobaczyć. A może znajdź jakiegoś dobrego lekarza w innym mieście? Mi tez mówią, żebym wyluzowala i pól roku to Malo, ja wiem ze mało ale ja mam nieregularne cykle!! Żaden nie chce sie tym zająć. No cycki opadają na tych lekarzy. Iza

16.48 nie kazda starajaca sie o dziecko jest taka jak opisujesz. Ja z poczatku bylam podobna, pilnowalam dni plodnych, kazalam mojemu mezowi lykac witaminy...ale z czasem i to mi przeszlo. Chyba nadzieja powoli umiera we mnie.

A i ni przejmuj się tymi komentarzami od życzliwych pan, nikt cie nie zrozumie, jesli sam tego nie przezywa. Być moze to racja, ze to paranoja wszystko liczyć itd, ale kobiety sa różne, jedne bardziej wyluzowane, inne "obsrane", jak my. Niestety :( Iza

Iza po swietach rowniez jestem umowiona do ponoc najlepszego specjalisty w mojej okolicy. Zobaczymy co on mi powie. Ja mam cala teczke z wynikami badan w domu maz sie smieje ze posegregowac je powinnam jeszcze;) Ja nawet bylam ostatnio u ksiedza na rozmowie taki dol mnie dopadl.

Taaak, wszyscy nagle nieżyczliwi wokół. Do psychologa może pójdźcie skoro nic nie pomaga a świat taki podły, okrutny i nikt Was nie rozumie.

Ania, to może on ci pomoże. Ja to w tych konowalach niestety cala nadzieje pokładam. A ich podejscie widzisz jakie jest... A próbowałaś tych p*****l olej z wiesiołka, castagnus, ziola ojca sroki? Ja jeszcze nie, ale nie wierzę w takie rzeczy. Iza

Ja pilam ziolka wlasnie ojca sroki. Efekt marny. Dziewczyny otworzyly watek na 2 kreseczki czekamy znajdz go ja sie tam bede udzielac w grupie razniej.

Ania probuj mieć stosunek co 2 dni, nawet w dom płodne , i pamiętaj ze najłatwiej zajść w ciąże 1-2-3 dni przed owulacja , każda kobieta inna ale mi sie nigdy nie udało zajść w samą owulacje bo jest juz czasem za późno , i pozycja tylko małżeńska ( partner na tobie ) i zawsze polezec po stosunku . Kiedy masz następny cykl ? I ile trwają ? No bidulka rozumiem cie bardzo :-(