Jak się najbardziej poniżyliście, żeby zdobyć partnera partnerkę?

Ty wyżej, kocham Cię:D dawno się tak nie uśmiałam:D

a co cie tak rozbawiło konkretnie?

a co cie tak rozbawiło konkretnie? x story telling

a to nawet nie wiedziałem, że to umiem;)

w sumie to powinienem mówic, ze jestem jej winien pieniadze ale straciłem kontakt po tym jak mi ukradli telefon i szukam na podstawie danych jakie mam. troche gotówki miałem. mogłem pomachac przed nosem a nuż akurat delikwent był przed wypłatą. w każdym razie miłośc ich nie przekonywała zbytnio do współpracy

na koniec opowiesci dodam jak zwykle, ze ta firma oczywiście została przeznaczona do likwidacji haha:P koniec kooorrfa uprzejmości. jak po ludzku nie rozumieją to sie im inaczej wytłumaczy. troche mi sie juz tych firm nazbierało. chyba złoże papiery na komornika albo syndyka upadłościowego

Oddałam mu się, bo go kochałam. To największe poniżenie, gdy taka k***a cię wykorzysta i uważa za nic :O

ale przynajmniej skonsumowaliscie związek. odrzucenie tak nie boli. możesz sobie to wytłumaczyc jak ci wygodnie bez uwzględniania wariantu, który by cie poniżał w twoich oczach

Najbardziej ponizylam sie gdy sama zagadalam. To bylo straszne x Kolejna królewna z drewna z przerośniętym ego, ile was jeszcze jest i jak was unikać?

facet mnie olal bo wybral kariere i ozenil sie z bogata.

Co to jest GOP?

gwałtowna oscylacja paradygmatu

Oddałam mu się, bo go kochałam. x :O to dziwne co ludzie teraz uważają za poniżenie:O naturalną kolej rzeczy. pewnie dziś nieponiżeniem jest oddać się mu tylko dlatego, że ma dużego penisa, albo gruby portfel:O strach żyć.

Jak go odbiłam? Normalnie. Nie układało im się, często się kłócili. Przy kolejnym ich rozstaniu pojawiłam się, a on jakoś przez to przestał zwracać na nią uwagę, odpisywać jej itd. Początkowo bałam się, że jestem tylko pocieszeniem i do niej wróci, ale teraz po kilkunastu miesiącach stwierdzam, że tak nie jest;) Heh... w sumie standardowe odbicie to nie było, ale niczym wredna suka czaiłam się aż przestanie im się układać...

Ja tez tak zrobie .Skoro mi wyznal milosc to niech bierze odpowiedzialnosc za swoje slowa Przyczaje sie jako przyjaciolka a potem jak zimna suka sobie go wezme .To nie w moim typie no ale chyba tak trzeba bo tak to bedzie sie wachal jeszczr kilka lat.

Za najwieksze ponizenie sie uwazam powiedzenie facetowi ze go kocham ale bylam straszna desperatka. Teraz jest ze mna lepiej i uprawiam seks z przygodnymi facetami a meza poszukam sobie pozniej.

Powiedziałam, że go kocham, gdy był w związku z inną.