moj chlopak to PIPA

Groził mi znajomy ze jak mnie spotka to mnie uderzy, a mój chłopak stwierdził że to nie jego sprawa i spotyka się z tą osobą jakby nigdy nic + uderzył mnie inny chłopak (mój chłopak się który to) i on też z tym nic nie zrobił...nie wiem co ja mam Juz o tym myśleć i co mam zrobić ehh

Twój chłopak to PIPA

Nie wkurwiać innych facetów.

Tyle, że nie wkurzam po prostu jednemu dałam kosza, a drugi to ciapaty

jak cie tak czesto bija po ryju to widocznie maja ku temu powody.

to ten z tych którzy gdy widzą że mąż znęca się nad żoną mówią-no cóż widziały gały co brały hahaha albo kobiety lubią złych facetów to potem niech nie płaczą-)takich mamy mężczyzn

z ciapatymi sie zadajesz? Nie wiesz czym to grozi?

Zua kobieta z ciebie pewnie jakaś patola.

Nie interesuja mnie marudzenia idiotek z kim sie wiążą bo ja jestem zatwardzialym kawalerem.

hehe kobietę winą obarczają tchórzliwi gamonie którzy się wszystkiego boją i którzy nie potrafią stanąć w jej obronie,panowie na siłownię,jakieś sztuki walk i może będą z was ludzie-)

Nie zadaje się z ciapatym, nie mieszkam w Polsce i po prostu zrobił to bo wychodziłam z budynku a on z kolegami zaczął się wciskać w te drzwi i mu chyba nie spasowalo to że go nie przepuscilam

faceci powinni wiedzieć że nas zraża i zniechęca do nichtak samo chamstwo,prostactwo jak i tchórzostwo oraz maminsynkostwo ,jesli on jest trzęsidupką żadna kobieta go nie uszanuje,no moze taka która lubi matkować albo leci na kasę

mężczyzna powinien umieć chronić i bronić swoją kobietę a normalna kobieta nie powinna bezmyślnie go narażać

Bzdury bzdury i jeszcze raz bzdury. Gdyby wyskoczył do ciapatego następnego dnia przyszli by jego koledzy i mu głowę odrąbali.Co innego tchórzostwo a co innego samobójstwo.

uważajcie kobiety ,uczcie sie samoobrony bo jak wpuszczą uchodźców same będzíemy musiały sie bronić

Wystarczy pozwolenie na broń i wszelkie problemy rozwiązane.

Ciapaty to taki typowy cwaniaczek kolczyki spodnie opuszcOne do kolan a miał może z 16-17 lat, ta sytuację mogę jeszcze zapomnieć Ale nie to, jak ten chłopak robił wszystko żebym z nim nie była, kłamał przez to były kłótnie, a na końcu zaczął mi grozić ..A on nawet mu nic nie powiedzial, "ziomki" jakby nigdy nic się nie stało, a mój chłopak jeszcze uważa że to nie jego sprawa...

gdzie ci mężczyźni dziś X A co mamy robic? To wy sobie wybieracie burakow a potem placzecie. My nie mamy z tym nic wspolnego.

>kobietę winą obarczają tchórzliwi gamonie którzy się wszystkiego boją ciekawa teoria. bardzo wygodna. Podsumujmy fakty: 1. babka wkurwiła 2 facetów: 1.1. jeden jej grozi nie wiedzieć czemu 1.2. drugi przywalił bo tak Fochy do faceta. A co on może za to że wkurwiłaś jakiegoś ziomka? W sumie ma racje, to sprawa między wami a nie jego. ma nie gadać z wszystkimi na których ty masz focha bo co? Przypadek 2 jest bardziej ciekawy bo ciapaty. dostanie lincz społeczny że ksenofob bo bije ciapatych, itd. Więc ty jesteś źródłem problemów i masz pretensje że facet ma resztki rozsądku. Czego oczekujesz? że ich pobije i pójdzie do pierdla bo ty wkurzasz jakiś debili?

Jest równouprawnienie jeśli ja muszę stać przy zlewie niech ona ponosi konsekwencje swoich czynów.

równouprawnienie jest wtedy gdy jest to babom na rękę i tylko wtedy, w pozostałych sytuacjach panuje tradycyjny podział

Ja uważam że alexandrra ma rację, prawidziwy facet powinien obronić swoją kobietę w każdej sytuacji "co moje to twoje" kobieta powinna czuć się bezpieczna z nim i mieć od niego wsparcie, a "gość " wyżej chyba nie jest w temacie, bo napisała ze pierwsY groził jej bo mu nie wyszła bajera a drugi to ciapaty cwaniak który uważa, że może wszystko a jak mu coś nie spasi to uderzy, bo przecież to kobieta!

Tylko pytanie .. jakich czynow? Takich ze jest dobra kobieta i nie poleciała na pirwszefo lepszego który ja chciał? Czy ze normalnie wychodziła z budynku ?

Cokolwiek by nie zrobiła, mężczyzna nie ma prawa podnieść ręki na kobietę

widziałeś/łaś kiedyś żeby ktoś komuś bez powodu przywalił w drzwiach? ja nigdy. " jak ten chłopak robił wszystko żebym z nim nie była, kłamał przez to były kłótnie, a na końcu zaczął mi grozić" > Takich ze jest dobra kobieta i nie poleciała na pirwszefo lepszego który ja chciał? no chyba jednak było coś więcej skoro zdążyli się pokłócić o kłamstwa nie?

Chciał być w moich oczach najlepszy, namawiał mojego chłopaka do głupich rzeczy a że mój nie ma swojego zdania to się zgadzał "bo przecież się nie dowie", a ten mi wszystko na końcu powiedział co było...A mówił mi ze mój chłopak to i tamto zły ze on by tak nie robił, a jemu zaś mówił coś na mój temat złego, o to chodzi.

Są typy którzy po prostu uderza kobietę jeśli im coś się nie spodoba, tym bardziej że on był ciapatym 16letnim cwaniaczkiem który może chciał być lepszy w oczach kolegów ? I po prostu jeb*al lasce, ALLAH AKBAR k*rwa

Zawsze się trzeba z początku trochę wybielić. No ale z tym ciapatym to może być prawda oni już tacy są ja bym powiedział że to moja kobieta i że ma jej nie dotykać każdy normalny islamista by odpuścił.

Uważam że po prostu trafiłaś na nie ta osobę , być może jesteś dla niego zbyt dobra i cokolwiek by się nie działo jest pewny że go nie zostawisz dlatego też nie stara się nic z tym robić.

No tak juz kobiety sie wybielaja a wszystko zwalaja na mezczyzn.