poszlam z facetem na randke na cmentarz i on sie zdziwil ze sie nie bałam

Noe myslcie od razu ze jestem jakas nawiedzona satanistka. Po prostu podobaja mi sie stare pozydowskie cmentarze. Facet na 1 randce powiedzial że tez lubi i ze mozemy sie umowic na 2 randke na taki cmentarz. Bylam podekscytowana i mimo ze bylo ciemno bardzo mi sie podobalo. On byl w szoku ze sie nie balam. Powiedzial ze 99% kobiet by sie balo. Przed wejsciem pytal czy chce wchodzic czy jestem pewna itp. Czy to zle o mnie swiadczy ze sie nie balam?

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona gnojna to wieś w województwie opolskim w powiecie brzeskim w gminie grodków

to przynosi pecha w związku, nie bałaś się , że Cię rzuci? byłam z dwoma na cmentarzu i z oboma się rozstałam

Rewelacja.Tez mam podobne jazdy.Moj mąz jak mnie poznal a podobny klimat mielismy byl zachwycony.Do tej pory ze smiechem wspominamy nasza wizyte na miejskim cmentarzu o 3 w mocy i tego stroza haha(on naprawde sie przestraszyl)

Ja pytam czy to zle swiadczy o mnie ze sie nie balam? On powaznie byl zdziwiony i potem mowil ze z kazda kolezanka jak byl na cmentarzu to ona sie bala. Czy to ze ze sie nie balam? Powinnam udawac strach?

Tak, powinnaś udawać strach, bo jeszcze sie wielkiemu panu nie spodobasz :/ puknij sie w łeb, nie ma co udawać kogos innego, nie bałaś sie i tyle, a co w tym strasznego? Wierzysz w duchy, zombie, czy cos jeszcze innego? Jak nie, to co jest strasznego w cmentarzu?

A czego miałaś się bać? Wiesz czego ja bym się bała na starym cmentarzu? Byłam na jednym takim starym kiedyś w dzień. Cmentarz zapuszczony, zarośnięty i w kilku miejscach rozbite płyty od nagrobków, z odsłoniętymi dziurami w ziemi, sporo puszek, butelek. Więc wiesz czego ja bym się bała? że mi z krzaków wylezie żmija, że jeśli nie będziemy szli ścieżką, tylko przez groby, to wpadniemy i że trafimy na jakichś meneli, czy inną grupę nieprzyjaźnie nastawionych do ludzi osób. Ale jeśli cmentarz był normalny, czysty, bezpieczny, to czego się bać? Może on się bał i stąd jego pytania czy na pewno chcesz wejść? :D

Wiesz co, dziewczyno, jako osoba od dawna dorosła napiszę ci z doświadczenia: nie traktuj zbyt poważnie tego chłopaka, dystansuj się, obserwuj go. Sądząc po tym co on mówi, kieruje się stereotypami. Nie zna kobiet, za to ocenia płytko na podstawie swoich wyobrażeń. I skąd on wziął te żałosne liczby na potwierdzenie przesądów o kobietach w które wierzy i które bezmyślnie powiela? Dziewięćdziesiąt dziewięć procent - wymyślił to sobie. Zatem on nie będzie widział ciebie tylko jakieś spodziewane kim-powinnaś być. Na dodatek skoro tak się koncentruje na lęku przed cmentarzami (zamiast na miejscu, klimacie, stylach budowania nagrobków, obyczajach itd itp), to może znaczyć... że sam ma jakieś lęki. A facet z irracjonalnymi lękami to żenujące. No, może jesteście młodzi (nastolatki?) a jest pewien wiek na egzaltację pewnymi zjawiskami, mniemanie o sobie że jest się takim wyjątkowym i podobne - i to by go trochę tłumaczyło - ale i tak skoro idzie z dziewczyną na randkę, to nie powinien paplać co mu do głowy przyjdzie, rzucać seksistowskimi tekstami i nie wiem co tam jeszcze, chełpić kto lepszy? Po prostu piaskownica. :(

To dobrze że się nie bałaś. Strach działa jak magnes na złe duchy, które żywią się strachem żywych. Wszystko z tobą OK.

Ja mam 24 on 27 lat

Ja mam 28 :)