Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotnosc, wedlug mnie...

Polecane posty

Gość gość

Wymaga sily wewnetrznej i odwagi by zyc w pojedynke jako kobieta. Latwiej znalezc kogos i zyc wspolnym zyciem lub sie na kims ´´uwiesic. Pisze ze swojej perspektywy. Chcialam kiedys zalozyc rodzine, miec dzieci i sie im poswiecic. Zycie potoczylo sie inaczej. Brakuje mi kogos do kochania, o kogo moglabym sie troszczyc kazdego dnia i z kim moglabym dzielic sie problemami. Z drugiej strony pewnie powinnam sie cieszyc ,,wolnoscia´´, tylko kiedy za duzo jet tej wolnosci i wolnosci, wydaje mi sie czasem, ze stoje w miejscu. Jakie sa wasze przemyslenia na temat samotnosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samotność jest mi niezbędna do życia jak powietrze,ale miłość uskrzydla ,mam dwa w jednym i tak lubię to przeplatać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam sam od 20 lat i mysle ze jestem sam bo? niewiem sam dlaczego tak jest. Trafiaja mi sie same mezatki ,pijaczki albo jakies dziwolągi ktore chodzą czasem domnie zeby zapalić wypić kawe i na piwo uszczelić mnie biednego misia. Jakos normalna baba pracujaca z checia na wspulne zycie mi sie nietrafia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×