Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Karierowiczki spadać na forum o karierze tu jest forum dla matek

Polecane posty

Gość gość
Pozycje to bedzie miala jak zaraz zreformuja cale szkolnictwo :D Patrz, taka na poziomie jestes, z pozycja i kariera, a jakies kompleksy musisz na innych wyladowywac. Moze chcesz o czyms porozmawiac? Ktos cie skrzywdzil, prezenty nietrafione, brak meza, brzydka cera czy inne frustracje? Podziel sie z nami, spusc z tego balona frustracji odrobine negatywnych emocji, moze ci jakos pomozemy 🌼 Swieta sa, zyczliwym trzeba byc dla innych, dla kogos spelnionego to chyba zaden problem, nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh co niektore tutaj sa jednak ograniczone i wciaz chca sobie przedłuzyc dziecinstwo przechodzac z utrzymania tatusia na utrzymanie meza... Jestescie dorosłe i waszym obowiazkiem jest sie same moc utrzymac, a nie wymigiwac od tego rodząc dzieci. Na ojcu tez spoczywa obowiazek opieki nad dzieckiem i zajmowania sie domem... Zebyscie nie płakały tj moja sąsiadka... Własnie sa swieta, jej maż rok temu zginął w wypadku samochodowym, wracał z imprezy firmowej z kolegami... Została sama z trojka dzieci, 42 lata, w sumie kiedys pracowała pare latek, ale dawno temu, zero doswiadczenia zawodowego, nawet do sklepu... W tym roku nie miała na jedzenie a co dopiero na prezenty dla dzieci, zadłuzona jest gdzie tylko sie da... Wygląda jak cień siebie, apie byle jaką robote, żeby przezyc z dziećmi. A wiele lat mi mowiła, po co pani pracuje, jak maz ma dobrą prace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, obrażasz się na "karierowiczki", a sama zachowujesz się jak ostatnia chamica wyzywając inne kobiety. Skąd u Ciebie ta frustracja i złośliwość? Chyba coś z Tobą nie tak. Zachowujesz się gorzej od osób, które tu obrażasz. Nie rozumiem Cię. Widzisz tylko czarne i białe. Dla Ciebie istnieją tylko zimne suki robiące karierę kosztem dziecka albo wspaniałe matki opiekunki domowego ogniska. Twój ciasny umysł nie ogarnia, że istnieją też leniwe kwoki siedzące w domu "z dzieckiem", które i tak pół dnia spędza w szkole oraz kobiety pracujące, zapewniające sobie i dziecku bezpieczną przyszłość, dające o dom i poświęcające dziecku każdą wolną chwilę. Żal mi Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się pytam, nie wstydź ci tak naszego papieża obrażać???!!!!!111oneone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I po co takie uogolnienia? Kazdy ma swoje zycie, w malzenstwie sa rozne uklady. Czesto rodzina lepiej na tym wychodzi, jesli wyksztalcona kobieta zajmuje sie na poziomie domem i dziecmi, nie zaniedbujac przy tym swojego umyslu:), a maz jest w stanie zarobic na dom, nie wydaje na jedzenie na miescie , lekarzy, nianie i korepetytorow. Jesli taka jest ich wspolna decyzja, oplaca zonie skladke emerytalna. Jak tfu tfu - umrze, zona ma prawo do wiekszych swiadczen czy emerytury po nim. W dobrych malzenstwach temat, kto, czy i kiedy ma robic kariere zawodowa ( bo np maz moze siedzic w domu, a zona w pracy) , dyskutuje sie wspolnie miedzy soba, a nie pyta panie z forum pt kafeteria o jedynie sluszna receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko co wykształcona i na poziomie kobieta miałaby robic w domu? Czy po to zrobiła dyplom, żeby go schować do szafy? Po co w takim razie kształciła się? Do gotowania i zajmowania sie domem wykształcenie nie jest potrzebne. Czy ambicje zdolnej i inteligentnej kobiety kończą sie na domu i dzieciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×