Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gośćina

Masakra...

Polecane posty

Gość gośćina

Dzis rano rodzina 3 razy budzila mnie i mojego hmm faceta...lenia... (Zachowujacego sie gorzej niz dziecko....) Zebysmy poszli na sniadanie on sie obrazil ze ja chce isc a nie z nim zostac bo sorry uwazam ze wypada a poza tym bylam glodna to go zostawiłam i tam gnił sobie w lozku.... Potem sie ociagal z przyjsciem do domu i umyciem sie wiec wszyscy pojechali do mojej siostry a my zostaliśmy zeby sie ogarnąć... Po czym jak ja sie mylam bylam juz niezle zdenerwowana a on nagle zaczął mi pukac do łazienki ze mam otworzyc bo on chce siku i tak tam stal i jeczal bo ja mowie ze nie otworze...balam sie tego zrobic bo widziałam ze cos mu odwala :/ on tak sie zdenerwował ze mnie wyzywal od pasztetow ze zacjowuje sie jak suka wredna... ze nic nie umiem bla blabla... Jak tak mozna? ale jak sie juz umylam to otworzylam bo co bede tam siedziec i on stanal w drzwiach ja sie wystraszylam ze bedzie robić cos wbrew mojej woli i nie moglam wyjść to zaczęłam krzyczeć żeby mnie przepuścił on mnie zlapal i zaczął szarpac krzyczalam i sie wyrywalam...wyszlo ze jestem psychiczna bo sie wyrywalam..sorry robilam to we wlasnejj obronie.. Czy to ja mam problem czy on? teraz sie boje wyjsc z pokoju.... Ratunku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×