Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy pomoglibyście tonącemu dziecku, poszkodowanemu w wypadku ? bo ja nie...

Polecane posty

Gość gość

szczerze mowie, przeszedłbym obojętnie albo obserwował z ukrycia przebieg sytuacji moze jestem socjopatą, bo nie mam ciągot do pomocy innym, nie lubie ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teoretycznie tak, w praktyce pewnie bym uciekła albo zrobiła tak jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomogłabym i nie tylko dziecku, osobie dorosłej też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez zastanowienia :):classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:53 mam nadzieję, że ciebie nikt nie uratuje, gdybyś przypadkiem miał wypadek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×