Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mąż powinien zapewnić finansowe poczucie bezpieczeństwa?

Polecane posty

Gość gość

Czy mąż powinien zapewnić finansowe poczucie bezpieczeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze by było ale nie jest to warunek niezbędny do zawarcia związku małżeńskiego. W małżeństwie bezpieczeństwo, również finansowe zapewniają oboje małżonkowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 12 latach straciłam prace, od razu udało mi się zalatwic staż, ale wiadomo,ze tylko na pare miesięcy.Zapytałam męża, co będzie, jeśli w najbliższym czasie, nie uda mi się znaleźć pracy(dodam, ze mąż zarabia 2200 zl a nasze opłaty wynoszą 1500 zl) stwierdził, ze jakos to będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co byś zrobiła gdyby to mąż został bez pracy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do roboty nierobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspierala Go, bo to bardzo ważne w takich momentach i szukalabym dodatkowej pracy.Zaproponowalam nawet, ze wyjadę, ale sie nie zgodził, bo mamy dziecko.Mieszkamy w małym miasteczku i o prace, jest bardzo ciężko (szczególnie dla kobiet)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kogo nazywasz nierobem? Przeciez autorka pisze, ze jest na stażu i szuka pracy, czytajcie ze zrozumieniem.Myślę, ze Twój mąż jest trochę, jak duży chłopczyk, powinnaś z Nim porozmawiać.Przede wszystkim o obawach, jakie masz.Moim zdaniem, to raczej mężczyzna powinien wyjechać, tym bardziej, ze macie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie róbcie głupot. Niech nikt nie wyjeżdża albo jeśli już to oboje. Ma mąż rację. Jakoś będzie. Biednie, bo biednie ale razem. Jak będziecie się wspierać to dacie radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie mam tego wsparcia.Wszystkie sprawy finansowe i nie tylko, sa na mojej glowie.Zarobi tyle i muszę robic tak, żeby na wszystko wystarczyło .Wiem, ze sama Go tego nauczyłam i to byl blad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×