jego potrzeby są za małe

Mój facet ma bardzo małe potrzeby seksualne. Ma 28 lat, znamy się od 8miu miesięcy, a razem jesteśmy od dwóch. On twierdzi, że nie uprawiał seksu przez ponad półtora roku. Kochaliśmy się ze sobą tylko dwa razy i to niezbyt długo, raptem 15ście minut zabawy... Namawiam go na seks to ma zawsze jakąś wymówkę, staje mu przy w ciagu kilku sekund, jest bardzo twardy co niesamowicie mnie podnieca, ale co z tego jak twierdzi, że jednak mu się nie chce i robi to tylko ze względu na mnie. Niby mu się podobam, więc co może być przyczyną? Nie można tym aż do tego stopnia nacieszyć się w przeszłości żeby teraz mieć słabą ochotę. Jest w takim wieku, że powinien chcieć...

moze poprostu taki ma temperament ze nie musi czesto tego robic moja zona tak ma niestety....

śmierdzi c***icza na 100 procent

kamilus19866 i jak sobie z tym radzisz? Namawiasz ją do tego? On za pierwszym razem nawet nie potrzebował dojść... Na początku myślałam, że sama coś źle zrobiłam :/

jak sobie radze hmmm ciezko jest bo czsem jest wielka ochota a nic z tego proboje to przetrzymac czasem jak juz naprawde nie moge to bywa ze trzeba samemu sie pobawic, a czesto namawianie nic i u mnie nie daje tylko moje zdenerwowanie jedynie

Do gość 18:45 raczej to odpada, dbam o higienę, a każdy mój facet chwalił mój zapach i smak. Brałam pod uwagę, że jemu może to nie pasować, ale akurat z minetką nie wybrzydzał...

Do gość18:45 raczej to odpada, dbam o higienę, a każdy mój facet chwalił mój zapach i smak. Brałam pod uwagę, że jemu może to nie pasować, ale akurat z minetką nie wybrzydzał

Wiesz ja się staram jak mogę, a on i tak znajdzie "lepsze" zajęcie :( sama już nie chcę robić tego ręką, bo to nie to, efekt na chwilę tylko. Problemów z tym żadnych nie ma, więc nie wiem co jest grane

Tylko ja jeszcze jak go proszę o seks to słyszę, że jestem zboczona i niewyżyta, a ochotę mam coraz większą :(

doskonale wiem ze zabawy reka nie sa fajnie w porownaniu do seksu, a rozmawialas z nim na ten temat czemu tak jest? mozesz zawsze jakos go pokusic seksi strojem:)

Tak, ubrałam czerwoną bieliznę i pończochy, bo tak lubi to udało mi się namówić go na 15ście minut. Pobawił się biustem, zrobił minetkę i wszedł na 3 minuty, nie spuścił się nawet, bo stwierdził, że jednak nie teraz, jak będzie bardziej napalony to skończymy, ale jeszcze się nie doczekałam...

I nie jest tak, że w trakcie mu "opada" czy cokolwiek innego, jest bardzo twardy, raczej nie ma z tym żadnych problemów tylko w trakcie potrafi stwierdzić, że jednak nie. Ja już jestem mega napalona i zostawia mnie przed orgazmem... Próbowałam rozmawiać to się nie da, mówi, że przecież wszystko jest dobrze, a ja przesadzam

hmmmm ciezka sprawa ale wiem co czujesz, a rozmowa? tylko ze jak bedzie napalony to wejdzie i zrobi swoje moze gdzies ma inne atrakcje albo czesto oglada p****le? moze jakies inne doznania go bardziej zajmuja niz ty

Sama już nie wiem... Kiedy rozmawialiśmy o tym co lubimy było ok. Przeszliśmy do rzeczy i niby też wszystko dobrze jak był bardzo napalony, ale tylko przez chwilę. Mówi, że sam się nie zaspokaja, a porno mu się przejadło jak skończył 20ścia lat... Nasz pierwszy raz był po tym jak jego kumpel powiedział, że zazdrości mu dziewczyny

no to nie wiem czekanie moze cos pomoze moze sie jakos odblokuje ja tez ciagle mam nadzieje ze moja zona sie odblokuje i bedziemu czesciej uprawiac seks niz teraz, a u ciebie hmm ciezka sprawa z tym moze go przez kilka dni nie namawiaj moze to przyniesie lepszy skutek albo jak on bedzie chcial to powiedz ze ty nie chcesz wiem ze t bedzie trudne jak jestes ciagle napalona alemoze to na niego podziala

Tylko, że po nowym roku muszę wyjechać na prawie trzy miesiące na szkolenie. Chciałabym się nim nacieszyć jeszcze przez te kilka dni, a nie wiem czy w ogóle w tym tempie zrobi mi łaskę i zrobimy to chociaż jeden raz... Wiem, że to źle wygląda, ale nie chcę się z nim rozstać z powodu łóżka, ale też mam swoje potrzeby, już nie mogę wytrzymać :(

no jakby nie patrzec to jest wazny aspekt naszego zycia tobie ze tak powiem troche latwiej kogos zostawic bo nie jestescie malzenstwem a seks jest wazny oczywiscie rozmowy zrozumienie bliskosc tez ale wazne zeby tez iskrzylo miedzy wami, moze po tak dlugiej przerwie sie zmieni????

Mam nadzieję, że taka przerwa nam pomoże, bo jak to zawiedzie to nie będzie już lepiej... On jest bardzo przystojny i nieziemsko mnie kręci, ale co z tego jak nie ma ochoty na seks w ogóle, nie to że tylko ze mną. Po każdym, jakimkolwiek zbliżeniu cieszę się jak małe dziecko, że mogę go dotknąć, to brzmi jak jakaś obsesja już :/ Wy jesteście małżeństwem i od czasu do czasu Twoja żona musi się zgodzić, ale takie "od niechcenia" to nie to :( a przed ślubem było lepiej? Długo już jesteście razem?

dlugo 8 lat malzenstwem od 3 oj wiesz ja nie lubie tak na sile zeby tylko mnie zaspokoic no jest gorsze niz brak

Doskonale rozumiem... Na siłę to żadna przyjemność, tylko jeszcze bardziej to dobija, że ukochana osoba nie robi tego po to żeby Tobie było dobrze tylko na "odwal" :/

mam tak samo jak ty wlasnie tez tak do tego podchodze:) jak masz na imie zdradzisz jesli nie cchesz tutaj mozesz napisac na maila dyskrecja gwarantowana:)

Mogę na maila się odezwać jeżeli możesz podać swojego tutaj

do nicku dopisz @wp.pl

goscmalaczarna mogę ci tylko jedno doradzić: wiej z tego związku. Sama mam męża, na którym praktycznie wymuszałam seks. Tyle upokorzenia i łez co ja wylałam.... Tacy faceci są aseksualni. Seks im jest po prostu niepotrzebny. Ja dwa lata temu przestałam żebrać o seks, bo nie byłam w stanie już dać rady z odrzuceniem. Ty masz o tyle łatwiej, że nie jesteście małżeństwem.

Ok. Zaraz się na maila odezwę

jestem tego samego zdania ze ona ma jeszczce dobra droge ucieczki nam jest duzo trudniej z takiego zwiazku zrezygnowac tylko z powodu seksu

a nasza mezatka jak sobie z tym radzi czy moze jakos poradzila?

Gość 20:13 a od początku musiałaś go prosić o sex czy po czasie się taki zrobił?

Gosc malaczarna moze ty podasz swojego

Nie chce mi się zakładać drugiego żeby podać. Jak chcesz to podaj swojego, odezwę się