jak zyc!

Mam 22 pracuje jako mechanik. Zarabiam najniższą krajową 1280zl na dojazd tracę 400zl mieszkanie+rachunki 500zl reszta idzie na jedzenie. Nie pale, nie pije nie chodzę na żadne imprezy bo mie nie stać, pracuje a na nic mnie nie stać. Do dentysty trzeba czekać 2-3miesiace i jeszcze trzeba zapłacić za plombę. W Polsce nie opłaca się pracować. Co za p********** n y kraj

Glowa do gory,inni maja gorzej:-)Pomysl o wspołlokatorze,bedzie taniej

Mieszkam na wiosce wiec współlokator odpada. Inni jacy inni?

Sa tacy ,ktorzy swoje dorosle zycie zaczynali z bagazem i to nie malym...i musieli wierzyc,ze bedzie lepiej,ze sie ulozy.Czasem nie bylo co jesc...Dzisiaj mam meza,dzieci i swoje miejsce na ziemi.

8 lat wynajmowałam pokój w różnych mieszkaniach dzisiaj mam własne tylko ja wiem jak było mi ciężko ale nie poddałam się

Wypłatę mam 10 stycznia a w portfelu 100zl które jutro wydam na paliwo nie wiem co będę jadł lodówka pusta

Dziękuję za słowa otuchy:-)

Moze znajdziesz cos lepszego. Trzymam kciuki pozdrawiam cieplutko