czy jest czego żałowaźć?rozmowa przez skypa

jestem osobą niewidomą. jest mi wstyd przyznać się do tego, ale niestety jednak tak jest. chciałem kogoś poprosic, kogokolwiek, czy ktoś mógłby ze mną chociaż na chwilę porozmawiać przez skypa? nie mam na myśli pisanie, mam na myśli zwykłą rozmowę. mi kamerka nie jest potrzebna. i nie wymagam, żeby ktoś inny miał kamerę. zadowoliło by mnie, gdy by się do mnie odezwała kobieta, lecz płecz nie ma znaczenia. chciałbym tylko porozmawiać.

to dlaczego akurat przez skypa?

nie wiem dlaczego ci wstyd. wstydzić to byś sie mógł gdybyś oślepł od walenia konia szczerze mówiąc to chętnie porozmawiałbym z tobą o tym w jaki sposób używasz komputera

to ten sam typ co od tematu o wigilii :D

niestety nie mam innej możliwości, jak porozmawiać. też mi jest przykro, ale mogę korzystac akurat z komunikatora skypa. nie mam innej opcji

właśnie się zastanawiam nad sensem wprowadzania przez skypa ułatwień dla niewidomych chociaż może i takie wpowadził ewentualnie ułatwienia sa na poziomie systemu. Chociaz aby sprawnie obsługiwać skypa potrzeba by było i tak dodatkowego softu

możemy pogadać, jak się posługuję komputerem, zresztą w tym nic trudnego.

niestety kolego ale jakośc mojego łącza (bez podtekstów) uniemożliwia mi korzystanie ze skypa w tej chwili. Chyba, że napiszesz mi jak go obsługujesz

w posługiwaniu skypem nie jest nic trudnego. po prostu istnieje gadający program, do którego można zainstalować skrypty dla skypa.

napiszę. czemu nie? używam programu jaws do obsługi komputera. działa w sposób czytnika ekranu. dla skypa są na stronach dewelopera skrypty dla obsługiwania skypa, te po zainstalowaniu umożliwiają posługiwac się skypem za pomocą skrótów klawiszowych.

no tak to ma sens. nie wiem ale chyba poblokowałem aplikacjom dostęp do kamery i mikrofonu. jestem paranoikiem i szcczerze mówiąc samotnikiem. niezbyt nadaje sie do rozmowy. bardziej do wygłaszania przemówień. co zreszta robie na kafeterii:) to nie jest dobry pomysł. nie ma jakichś gup z osobami niewidomymi ewentualnie z jakichś powodów ograniczonymi w możliwości kontaktowania się z ludźmi w realu? myśle, że jest wiele osób mających potrzebe pogadania w dodatku macie wspólne tematy.

znasz się na programowaniu?

wiesz, wiele ludzi uważa, że człowiek niewidomy jest tak naprawdę kimś mniejszym. po prostu się nie nadaje do normalnego życia. to nie jest prawda. u nas nie działa tylko wzrok, wszystko normalne działa. wiele rzeczy zależy po prostu od lenistwa. nie każdy niewidomy chce o siebie dbać, niestety. jednak ten, kto chce, może zrobic wiele. może posprzątac, może gotowac, może uprać, zadbać o kobietę, wyjść do kawiarni lub do restauracji bez wstydu. nie każdy niewidomy chce tego robic. próbuje się zamknąć w swoim społeczenstwie, w społeczenstwie ludzi, którzy też niewidzą. i to jest błąd. duży błąd. integracja jest bardzo poważna. coś o tym niestety wiem, przeszedłem przez akademiki podczas czechosłowacji, i były one podobne do więzienia. pamiętam kraty na oknach w akademiku, pamiętam wrota, prowadzące na zewnątrz, które jak chciałeś otworzyc, to się zmęczyłeś. pamiętam wycieczki, kiedy niewidomi dotykali trawyk, kwiatów, i potrafili się cieszyc pięknem natury. sam potrafię. sam potrafię docenic piękno kobiety. jak? nie wiem, straciłem wzrok, kiedy miałem dwa lata. przyzwyczaiłem się do tego życia. mamy teraz komputery, książki w formie elektronicznej, możemy się nauczyc poznac teren, nawet maniery.... problem polega tylko w tym, że nie każdy niewidomy tego chce. ale to już jest problem konkretnych osób. my, którzy staramy się zaadaptować mamy prawo na normalne życie. pragniemy kochać, i być kochani.

no akurat w tej ostatniej kwesti nie jestem ci w stanie pomóc:) co do integrowania sie ze śwaitem normalnych w cudzysłowie to raczej ja sie do tego celu nie nadaje:D słuchaj chętnie z tobą porozmawiam bo sprawiasz wrażenie inteligentnego goscia o sporej wiedzy a to akurat zawsze mi imponuje szczególnie, że masz na świat zupełnie inne...spojrzenie. heh. zdaje sie, że oprócz braila powinniście opracować i włączyć do powszechnego użycia jeszcze kilka metaforycznych sformułowań, dzieki któym moglibyście podzielić sie ze śwaitem waszą...i tu kolejny zonk z braku odpowiednika... wizją świata. słuchaj dzisiaj nie moge ale jeżeli zajrzysz tu jutro to być może się przełamie i sobie pogadamy na skypie. co ty na to?

dziękuję za miłe i inteligentne słowa. rzadko tak się rozgaduję, po prostu jakoś tak wyszło. możemy pogadać, oczywiście. hm, uważam, że łatwiej byłoby na początku zamienic się mailem? jak sądzisz?

dodam, ze nie jestem kobieta tak dla uściślenia. mailami? nie bierz tego do siebie ale mam troche zrytą psyche. wiesz. śledzą mnie i obserwują czyhają aby podrzucic backdoora expoita i czego tam jeszcze nie wymyslili hackerzy. wolałbym jednak przez skypa bo w jego przypadku wiem kto mnie podsłuchuje:D

heheheheheheheh, dobre. o tym, że nie jesteś kobietą wiedziałem przecież od początku, odkiedy odpowiedziałeś na moje wypowiedzi. szczerze mówiąc, to ja na to forum nie wchodzę często, i nie jest pewne, że jutro też będę, ale w każdym razie mogę dac ci mój nick na skypie, ten brzmi "kikimora", w ten sposób mnie znajdziesz. no i będziemy sobie mogli porozmawiać o świecie.

ok. jakby co to najpierw napisze. najpewniej wieczorem bo w dzień śpie. naszykuj jakąs liste tematów żebym z tego zastanawiania sie żeby czegoś niestosownego nie chlapnąć nie stracił języka w gębie:D

własnie opublikowałem mojego skypa. ale nie przeraża mnie hisballach, ani krwawy dżihad, hackerów się nie obawiam, i nie wspieram piratstwa. w życiu nie zaatakowałem zżadnego statku.

Ślepy, masz pieska przewodnika?

ale musisz mi najpierw odpowiedziec szczerze na jedno pytanie....

chodzę z laską. jest mniej wymagająca, niż pies, i podczas długich podróży jej nie trzeba karmić. sika i sra razem z właścicielem, przepraszam za te wyrazy.

o pieska nie ja pytałem. dlatego też boje sie podawac maile. uwzględnij prosze, ze podałes go publicznie i ktoś oprócz mnie może sie z toba kontaktować.. tak mówie na wszelki wypadek

teraz odpowiem na twoje pytanie, ponieważ uważam, że ta idiotyczna wiadomość o psach przewodnikach nie była od ciebie. program czase m czyta kiepsko, i mam problem sprawdzic, od kogo dokładna wypowiedz wyszła.

no dobra. musze wiedziec czy nie jestes masonem :D jak jesteś to lepiej zebysmy nie rozmawiali

ajbardziej tak, skype ktźóry podałem jest szczeryszczereb

nie jestem islamistą, nie jestem ochroniarzem allaha, nie jestem członkiem armii irlandyskiej, która w mordę pragnie dać, jestem facetem, który chce sobie pogadać.

spoko. sprawdze w google czy nie mozna przez skypa rzucać uroków i jak nie mozna to sie odezwe. jak nie jutro to pojutrze. prowadze dosyc nieregularny tryb zycia polegajacy głównie na spaniu przy czym nigdy nie wiem kiedy mnie akurat sen zmorzy;)

w dodatku nie jestem nawet polakiem, ale to szczegół

wpisz po prostu w wyszukiwarkę kikimora, jak będziesz miał czas, i tą kikimorą będę ja.b