Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

doktor filozofii i fryzjerka znajda wspolny jezyk i stworza zwiazek?

Polecane posty

Gość gość

on 38 lat, kawaler, stypendysta zagranicznych fundacji ona 27 lat, zadbana blondynka o milutkim glosie i duzym dekolcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy czego oboje oczekują od życia. Ja bym się osobiście męczyła w takim związku. Ale to ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona w tym duzym dekolcie jezdzi na nartach, spi itd? ciekawa charakterystyka. Ja wlozy golf to juz wspolnego jezyka nie bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O niej tylko pod kątem wyglądu. Czyżby nie miała nic innego do zaoferowania? Słabo. Poszukaj sobie, fryzjereczko, kogoś na swoim poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja myślę że za duża przepaść intelektualna. ładna fryzjerka raczej ma inny target niż wieczorne rozmowy przy winku z podstarzałym filozofem-naukowcem o sensie istnienia świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za duża przepaść intelektualna i zbyt duża różnica wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbym chciała być złośliwia to powiedziałabym, że oboje pieprzą całe dnie od rzeczy więc pewnie się dogadają :P tak poważnie - wątpię, że to wypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×