Nie chcę już być sama

I bez pierdół, że jestem desperatką, bo jestem młodą dziewczyną, która od 4 lat jest sama, i jakoś przeżyłam :). Ale teraz marzy mi się coś innego.. miłość, prawdziwa więź... Nie wiem jednak, gdzie jej szukać. Jest ktoś obok mnie, kto mnie bardzo lubi i komu się podobam, ale nie wiem, jak to będzie. Ja do niego nic nie czuję na ten moment.

polecam ten artykul http://utn.pl/mEx6h

Wiem że to spam, nie wysilaj się ;)

Na ulicy podrywaj facetów.

prawdziwa miłość przyjdzie sama, nie szukaj nic na siłę. Puki co ciesz się wolnością, bo w związku nie zawsze tez jest kolorowo.

Wiem, że nie zawsze jest kolorowo i różowo, aczkolwiek nie dziwcie mi się, że chciałabym czegoś innego ;)

Nie potrzebuję podrywać facetów, sami to robią.

gość dziś tylko 4 lata? Ja mam 27 lat i jestem 27 lat sam, i co powiesz? :P

Jak to sami? Jak to się odbywa?

Jakie 27? ;) nie interesowałeś się kobietami od narodzin, prawda? :P

No to ze 12. Czyli i tak 3x dluzej niz ty