Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kobiety w ciąży, które pomimo braku niezdolności do prqcy biorą L4 to lenie

Polecane posty

Gość gość
Miałam taką koleżankę,co to uważała,że ciąża "to nie choroba" i latała,robiła wszystko i w 10tygodniu poroniła. Aha ,to miało związek z pracą,bo coś dźwignęła i odkleił jej się zarodek od ścianki,zrobił krwiak,potem musiała coś brać ,leżeć,ale ciąża obumarła. Sorry,ale 9mięsiecy w perspektywie pracy do 67roku życia....to co to jest? I czego wy bronicie ZUSU??ojejku...okradamy ZUS,dobrze,że oni nas nie okradają nie? pracowałam 11lat zanim zaszłam w ciążę i poszłam na zwolnienie od 7tygodnia i uważam,że mi się to należało,bo rocznym macierzyńskim normalnie wróciłam do pracy i dalej będę tyrać jeszcze 30lat..więc co..leniem jestem?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe... A możesz sobie nazywać mnie leniem, obibokiem czy jak tam chcesz. Mam 4miesięcznego dzieciaka i już rok nie chodzę do pracy. I jest mi wspaniale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja powiem z tej drugiej strony,pracowałam do 8mięsiaca ciązy. Wszystko ok z dzieckiem itd. Potem jak mała miała rok,ja już pracowałam to często mi chorowała,musiałam brać dużo zwolnien i w końcu pracodawca mi podziękował. Tak mi się odwdzięczył, przestałam być wydajnym pracownikiem. Wam gratulacje tyrajcie,dorabiajcie kogoś i bądźcie dzielne(na pewno i tak wasz pracodawca ma to w d..),pewnie też dostaniecie order z ziemniaka jak ja..co najwyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie lekarz dał zwolnienie bez proszenia na pierwszej wizycie potwierdzającej ciążę, bo pracuje z chorymi ludźmi. A czułam się do 8 miesiąca znakomicie. Większość kobiet zazdrościła mi, że jestem aż kwitnąca. Poza tym pierwsza ciąża to jedyny czas w życiu, kiedy można totalnie odpocząć. Nie żałuję. Może właśnie dlatego, że nie zaraziłam się żadnym syfem, moja ciąża przebiegała książkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×