Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

reklamacja u fryzjera

Polecane posty

Gość gość

Witajcie, 30 grudnia byłam u fryzjera, aby pofarbować sobie włosy, początkowy efekt był niezły, byłam zadowolona. Pewnie zastanawiacie się, więc o co chodzi z tą reklamacją, już tłumaczę. Następnego dnia myjąc włosy zauważyłam rudą pianę, ale nie przejęłam się tym. Gdy zaczęłam je suszyć, przeszłam przedwczesny zawał, mój piękny rudy kolor zniknął. Włosy wyglądały praktycznie tak samo jak przed zabiegiem, został mi tylko rudy odrost, a przecież nie za to zapłaciłam 350zł. Załamałam się, no bo przecież sylwester, a ja wyglądam jak jedno wielkie nieszczęście. Jutro mam zamiar iść do salonu i złożyć reklamację, jednak nie chcę by znów nakładały mi kolejną farbę, chcę otrzymać zwrot poniesionych kosztów. Boję się trochę tego, że fryzjerka stwierdzi, że to nie jej wina i nawet nie będzie chciała ze mną rozmawiać. Wiecie może, czym mogę ją "nastraszyć" w razie, gdyby nie poczuwała się do odpowiedzialności? Co powinnam w tej sytuacji zrobić? płacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×