Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spokojniejszy zawsze znaczy gorszy

Polecane posty

Gość gość

Czy według was zawsze jest tak, że spokojna osoba jest mniej atrakcyjna od tej stanowiącej jej przeciwieństwo? Czy to, że ktoś jest bardziej zamknięty w sobie i mniej mówi czyni go gorszym? Proszę o szczere odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubie spokojne osoby i łagodne,energiczne gdy taka potrzeba :-) ,nadpobudliwi nie wzbudzają mojego szacunku jak i paple którym buzia się nie zamyka,ale to moje upodobania,mało ale do rzeczy czyli samotnik małomówny,zresztą taki jak pozna kogos otwiera się bardziej i jest super ,spławiam maczo sraczo i gaduły ,ale to ja - też spokojna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedź. Zadałam to pytanie nie bez powodu. Chodzi o to, że jestem osobą spokojną i z tego powodu czuję się gorsza od innych kobiet. Często nawet od tych, z którymi jestem blisko. Mam wrażenie, że mężczyźni mają mnie za mniej interesującą itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłabym niezmiernie wdzięczna, gdyby ktoś odniósł się do tego, co napisałam wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Ja uwielbiam spokój..a taki prawdziwy spokój bije tylko od spokojnych osób.Przebywanie w gronie spokojnych ludzi to czysta radość i przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często jest tak, że spokojny człowiek ma często gorzej w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filozof w eterze
spokojny - znaczy ukryty i noszący w sobie wulkan do momentu , gdy wybuchnie , ale tylko na chwilę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z natury jestem spokojna. Czy mam gorzej? Może nie zwracam ogólnej uwagi mężczyzn, ale przy bliższym poznaniu dzieje się przeważnie tak, że ta waga zwraca się na mnie. Czy to jest gorsze? Nie wiem? Jeżeli komuś zależy na ogólnym zachwycił mężczyzn, to zapewne tak. Ale jeśli woli się prawdziwe zainteresowanie, nie tylko powierzchownoscią, to wolę to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 31
Ja z natury nie jestem duszą towarzystwa nie zagaduje wszystkich na śmierć nie bryluje i taką samą mam żonę. Mało tego ona jest jeszcze bardziej małomówna ,ale mi to odpowiada bo drażnią mnie takie gadki szmatki u kobiet. Tak sam drażni mnie darcie mordy bez powodu, zwracanie na siebie uwagi w ten sposób itp. Tak samo zapewne ze mną nie wytrzymałą by taka energiczna osoba. Ludzie moim zdaniem dobierają się na zasadzie podobieństw i wtedy czują się dobrze. Przeciwieństwa przyciągają się ,ale na krótko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Energiczny to nie nadpobudliwy, czy paplający bez ładu i składu. przykład - prof. W. Geremek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obraz gorszego/gorszej jest tylko w twojej głowie i wynika z kompleksów, a nie ze stanu rzeczywistego. Ja też jestem spokojny, nie przepadam za imprezowaniem, klubami, itd... a znajomych mam mnóstwo i co dziwne od zawsze byłem bardzo lubiany właśnie przez osoby bardziej imprezowe, choć jestem ich przeciwieństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 10:41 - niestety z tymi kompleksami to prawda. Mam niskie poczucie wartości i nie wierzę bym mogła być dla kogoś atrakcyjna. Co prawda mam jakąś grupę ludzi, którzy mnie lubią i akceptują, ale nie pomaga mi to uwierzyć w siebie. Często porównuję się z innymi, szczególnie z kobietami. Dotyczy to nawet moich bliskich kumpelek. Są one bardziej przebojowe i spontaniczne ode mnie, więc łatwiej im nawiązywać kontakty z płcią przeciwną, flirtować itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×